jak czesto chodizcie z waszymi dziecmi do stomatologa?

jak w temacie

pediatra im sprawdza zęby mówi ze jest ok i nie ma się do czego przyczepić to po co mam iść?

Moj ma 3 lata i troche, chodzimy czesto, bo maly ma prochnice dziecieca niestety i mial malowane zabki, polecam wizyty, warto zadbac juz o mleczaki.

hmmm- ja widze 2 ubytki u synka a pediatra tez powiedziałą ze ząbki super - u nas próchnica zaatakowała 5tki

Jak ty to widzisz? są czarne plamki? Ja mojej 4 latce sprawdzam i ma bielutkie. Może się wybierzemy na sprawdzenie ale to najwcześniej wiosną bo teraz chodzenie po jakichkolwiek przychodniach jest ryzykowne.

nie czarne a lekko brązowe -w zagłębieniach

A to u mojej nic takiego nie ma. Krzywe ma tylko, ale to ortodonta a nie stomatolog i raczej nie mleczaki tylko już na stale zęby jej założę maszynkę. A tak to ma białe i zdrowe.

Ja teraz na szczescie znalazłam naprawde godna polecenia Klinkę do której własnie zabieram swoje dziecko w Krakowie www.dentist.com.pl I moge byc spokojna i o swoje dziecko i o to ze jest odpowiednio leczone.

Mleczaki co 4 mies. powinno się sprawdzać.

I dentysta i pediatra to lekarze, ale z całym szacunkiem, ani dentysta nie zna się wybitnie na pediatrii, ani pediatra na stomatologii. Wizyta co 4-6 miesięcy u dentysty, o ile nie dzieje się nic niepokojącego to rozsądna opcja. Zęby mleczne są słabsze niż stałe, jeżeli zaczną się już psuć to jest to proces g***towny i o wiele szybszy niż w stałych, więc lepiej to monitorować. Poza tym, dobrze przyzwyczajać dziecko do takich wizyt póki nie dzieje się nic poważnego, by dziecko w przyszłości nie kojarzyło dentysty z czymś strasznym.

co pół roku na kontrolę

Moje dzieci mają raz w roku przegląd w przychodni przyszkolnej, a jak coś się dzieje to od poniedziałku do piątku rano jest emergency więc zawsze jakaś opieka jest ( irlandia) :)

Co 3 mies na lakowanie i kontrolę. DO ortodonty co pół roku. Syn ma 9 lat i 0 problemów

a ja mam wlasnie problem bo chodze z synkiem 5 lat do dentysty ale to jest horror!zawsze sie drze i ucieka z fotela.dentystka nawet fajna ale powiedziala ze na sile nic nie bedzie robic.powiedzcie czy teraz wszystkie dentystki takie delikatne sa czy powinnam zmienic dentyste.za moich czasow to sie nie szczypali.nie mowie zeby na sile robic ale zeby chociaz sprobowac i zajrzec do buzi.

znaczy dentystka ma być twarda, żeby jej dzieciak pogryzł ręce? ma poprosić pomocnika, żeby trzymał mu buzię na siłę otwartą, czy co? i jeszcze bardziej przestraszyć dziecko? ktoś ma się 'nie szczypać', bo ty nie potrafisz sobie z własnym dzieckiem poradzić? nie żartuj

mój syn jak był mały, to siedział mi na kolanach. Rzeczywiście nic na siłę.

ja chodzę co pół roku odkąd dziecko skończyło 2 lata. Teraz ma 5 i jedną plombę. Nie rozumiem pójdzieci do dentysty jak bedzie wielka dziura a potem dziwicie sie dziecko boi sie dentysty. pierwsza wizyta i od razu ból. Moja córka zaczynała od pilotażowych wizyt, jeżdziła na fotelu, nalewałą wodę do kubka, oglądała zęby w lusterku dentystycznym.

ale ja tez chodzilam z nim dlugo tylko ze jak dentysta widzi ze placze to nawet nie podejdzie ze mna.a ty ex debilu naucz sie czytac bo napisalam ze nie mowie zeby na sile!

mialo byc ze tez siada ZE MNA na fotelu

Chodzimy co pol roku na kontrole. Syn ma 5,5 lat, zero ubytkow. Zalezalo mi zeby nie bal sie gabinetu dentystycznego, dlatego od dawna chodzimy co pol roku i wie ze dentysta tylko obejrzy i wyczysci zabki. Niestety ja kojarzylam dentyste w dziecinstwie tylko z borowaniem i dopiero w wieku doroslym udalo mi sie opanowac strach przed dentysta

a to też zależy od wieku dziecka, ale myślę, że dobrze jest chodzić co pół roku, żeby na bieżąco wiedzieć co się z ząbkami dzieje, no i dzięki temu też się dziecko oswaja z gabinetem, my mamy świetna dentystkę panią Asię Rozwadowską, która ma super podejście do maluchów, dzięki niej dziecko się nie boi gabinetu.

Ja bylam ze swoja 3 latka 1 raz u dentysty i ma zdrowe zeby. Ja raz w tyg sprawdzam czy nic czarnego sie nie pojawia. Ale chyba bedzie miec zdrowe zeby jak moj maz ktory w wieku 26lat mial 1 zeba leczonego.

ja chodze co pol roku odkad synek skonczyl 2,5roku. u meza w rodzinie sa bardzo slabe zeby. synek ma 3,5 roku, za 3 tygodnie wlasnie mamy wizyte. to nawet nie chodzi tylko o sprawdzenie, ale zeby dziecko przyzwyczaic, oswoic.

kurcze, różnie... moja mała kuzynka była ostatnio pierwszy raz, ma 5 lat, ciocia byla z nią w Dental Services w krk. Nic wielkiego, ale dziecko się przynajmniej przyzwyczaiło. Mój 6letnie brat z kolei jeszcze nie był, ma w miarę dobre zęby, które są już wymieniane na stałe. Ominęło go chodzenie z mleczakami, farciarz;)

widzę że dbacie o swoje dzieci i to się chwali

pewnie, że dbamy! :) nie zrobię tego błędu, który zrobili moi rodzice ze mną :P Ja swojego małego już w wieku 4 lat zabrałam na wizytę adaptacyjną do Bamedu w Łodzi - tam taka bardzo miła pani stomatolog starała się wkupić w jego łaski, z sukcesem :) Później już nie było problemu, by dał się jej zbadać i leczyć

Mój ma 3 lata, chodzi co 3 miesiące na malowanie i wyzytę kontrolną. Próchnicy nie ma,ale ma osad na zębach i trzeba go kontrolować,bo może przerodzić się w próchnicę.

chodze tak raz na pol roku, no chyba ze cos zaczyna sie dziac z zebami mojego dziecka. Mam dobrego dentyste z podejsciem do dzieci i moja corka w ogole nie marudzi kiedy mamy tam isc. Gabinet duo-dental http://www.duodental.eu/leczenie-dzieci.html miesci sie w dabrowie chotomowskiej niedaleko wawy. Ciesze sie ze moje dziecko nie ma stracha przed stomatologiem bo juz sie nasluchalam innych matek jakie cyrki maja ze swoimi dziecmi

Ja byłam póki co raz na przeglądzie http://www.makrodent.pl/stomatologia-estetyczna.html, córka ma 3 lata, wszystko jest okej, następna wizyta za pół roku

Ja też nie chodzę wiadomo raz w miesiącu. Póki co byłam dwa razy, a syn ma 4 lata. Na przeglądach raz jak miał 3 lata, i teraz jak skończył 4, a byliśmy tu: http://www.stomatolog-przymorze.pl/uslugi