Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Myszunia;o)

Rodzimy latem 2011 roku w Anglii:)

Polecane posty

Naprawde babki poszlysta spac???(((((-; a ja probuje sobie stopy kremem nasmarowac i juz sie spocilam:-P a pomyslec,niektorzy maja takie brzuszki i bez ciazy i zyja... popije jeszcze mojej herbatki i tez ide spac,a jak sie Wam cos urodzi to dajcie znac szybciutko,moze jakies skurczyki konkretne chociaz(((-; no to kolorowych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) i jak się spało , wyspane ?? bo ja po 20 minutach byłam już wyspana ale na przymus poszłam dalej i jakoś jakoś zasnęłam:) mnie znowu ciśnienie łapie , ledwie co na oczy widzę tak mnie oczy bolą :(:(:( co się kurcze ze mną dzieje to nie wiem Kasiu mam nadzieję ,że już coś się zaczęło u Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitiajakubek - nie zostaniesz sama, ja tu ciagle jeszcze jestem, termin - dokladnie 14 dni, heh, tez juz bym chciala zeby cos sie zaczelo, choc wiem ze jeszcze mam kupe czasu, ale fajnie by bylo, boje sie ze potem z paszportem na urlop sie nie wyrobie. No i tesciowa przyjezdza 1 wrzesnia, to tez wolalabym urodzic kilka dni przed jej przyjazdem, zanim sie jeszcze zacznie wtracac, chcialabym juz miec jakotaki system opracowany co kiedy i jak :) heh. No nic pozostaje mi tylko czekac. U mnie poza tym jakas ciagle spiaca jestem, no i ciagle siku i siku i oczy tez mnie pieka ciagle. I tylko coraz bardziej stopy zapuchniete. Chyba zadzwonie dzis do poloznej, bo w sumie po nocy stopy powinny wracac do normy a one dalej zapuchniete. Nogi znaczy sie lydki wracaja do swoich rozmiarow, a stopy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie dzwonila do mnie polozna, umowila mi wizyte z inna polozana w szpitalu dzis na 14.30 bo powiedziala ze ostatnio jak bylam na wizycie mialam ciut wyzsze cisnienie, nie bylo wysokie ale jak na mnie bylo podwyzszone, bo ja zazwyczaj mam niskie, i mialam proteiny w moczu wiec lepiej niech to sprawdza wiec umowila mi ta wizyte w szpitalu, nie wiem co beda tam robic, ale napisze jak wroce. Maly jakos mniej sie dzis rusza, no ale to chyba tez normalne przy zblizajacym sie porodzie, prawda? A poza tym to troche brzuch mnie boli tak okresowo. No ale chyba to raczej jeszcze nie porod, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję dziewczyny, że urodziłam 10 sierpnia przez cc w 38 tyg ciązy+2 dni, Adam Alexander waga 3400 10 pkt apgar, urodziłam w środę o 12.12 a w czwartek o 15 byłam już w domu, po cc trzymają tylko 24 godziny. Mały jest przecudny, czujemy się świetnie. Przed wyjsciem ze szpitala bada pediatra i robią badanie słuchu, wszystko super, jestem szczęśliwą mamusią, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays gratuluję ;) i następna szczęśliwa mama :) no Julcia ja mam nadzieję ,że Kasia już rodzi lub urodziła dość się dziewczyna wycierpiała ... a jak z Tobą ?? ja wzięłam się za sprzątanie bo już nie mogę wysiedzieć niech zleci ten czas jak najszybciej za 5 dni termin mój ;) no ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitkajakubek,a moze jak Cie tak te oczy bola to zglos to midwife,bo mi moja mowila ze jak mnie beda oczy bolaly to zeby jej zglosci.Mnie bola stawy,szczegolnie biodrowe i kolanowe,az czasem strzelaja jak sie przekrecam w lozku,oj kurde kiedy ja urodze??? wczoraj nie moglam spac do 5 rano,bo mi sie brzuszek napinal,a dzisiaj w ciagu dnia znow spokoj)-: Dziewczyny mam pytanie,czy ktoras miala problem z kikutem pepowinowym i czy czegos uzywala i czy kapalyscie dzidzie omijajac to miejsce czy jak???bo tu zupelnie inaczej radza niz w Polsce,a wy jak robilyscie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka ja nie musialam niczym smarowac-odpadl po 2 dniach hihi, a polozne w szpitalu normalnie kapaly dzidzie nic nie mowily ze nie wolno moczyc ani ze tez nie kazaly niczym smarowac i takim to sposobem pepuszkowy kikutek odpadl szybciutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia tymi stawami się nie przejmuj ja mam tak samo czasami się boją ,że się połami tak mi chrupie :D a co do pępka to podczas kąpieli nie zamaczałam tego kikuta a po kąpieli przeważnie przemywałam spirytusem 70% (z drugą córcią to położna mi powiedziała ,że zwykły spirytus starczy) i też ładnie odchodził no i nieraz w dzień też go przemywałam jak widziałam że jest z nim coś nie tak i na pewno nie będę tu tych położnych słuchała miałam dwójkę dzieci i mam już jakieś doświadczenie i przy tym zostanę a poza tym nie wolno go zamaczać bo się później strasznie paprze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie tu mi tez powiedziali,ze zwykly spirytus wystarczy,a na spirytusie salicylowym napis jak byk:nie uzywac dla niemowlat!!! no bo wiadomo salicylany uczulaja(zreszta widzialam reakcje i dziekuje),musze sie zorientowac moze tu maja jakis gotowy srodek (najlepiej w sprayu),a jak nie to poprostu zakupie ten 70% czysty spirytus(; Anitkajakubek,a Ciebie jeszcze nic a nic nie bierze???ja nawet nie zauwazylam zeby jakiego s niezwyklego czopa zgubic,no niby mialam tam takie zoltawe,ciagnace ale to chyba za malo,a Ty czopa widzialas??? wkurzaja mnie te czopy zreszta(((-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny w Pl przemywało się spirytusem ale tutaj kikut zakończony jest klamerka, dlatego nie przemywa się go niczym a wrecz odradzam spirytus i tak tez powie lekarz, w rzadnym wypadku spirytus, trzeba jedynie uważac przy kapieli, zazwyczaj wysusza się w ciągu tygodnia, tak samo oczka przmywa się wacikiem nasaczonym sola fizjologiczną, nie wolno żadnych rumianków i innych mieszanek bo wrecz zaczną ropiec, mały ślicznie je co 3,5 h, daje aptamil, zjada 60 ml, ale wybieram się za chwilę z męzem by wybrac jakies herbatki. Natsawiałam sie, że choć uda mi się siare dac a potem sciagać lakatatorem by mieszac, choć lekarz po operacji piersi zupełnie odradził karmienie ale byłam dobrej mysli, dlatego zakupiłam lakator, ale niestety, choć powiedziałam w szpitalu, że chcę naturalnie, małego przystawiałam, krew, strupy teraz, nic a nic jednak nie wycisnęlismy, jednak całkowie przywrócenie unerwienia i gruczołów do czasów sprzed operacji jest niemozliwe. Więc zostaje mi aptamil. jedynie co nadprogramowo było przy porodzie to transfuzja, dostałam krwotoku w czasie cesarki, straciłam 1300 ml, i dali mi 700 ml w kroplówce, owszem ból jest nieprzecietny ale biore diclofenac i cocodamol, daje rade, zastrzyki w brzuch po cc bierze się przez 7 dni, 2 dostałam w szpitalu, a nastepne 5 dostałam ze szpitala i sama sobie wstrzykuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny no przed chwila jak bylam w kibelku to zauwazylam znow dosc duzo tego ciagnacego zoltego sluzu na papierze,czy to moze byc ten czop????????miala ktoras taki czop?????czy to nie czop?????kurza stopa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays gratulacje!! może z tym mlekeim to musisz poczekać, czasem po kilku dniach mleko sie pojawia. Julka u mnie czop był jak galareta, i wierz mi, że nie był podobny do śluzu. Przynajmniej u mnie. A moja pociecha śpi pprawie całe dnie i noce. Nawet na jedzenie nie chce sie budzic. W nocy obudziłam ja po 6h, a potem wstała sama po 4h. I w dzień tez podobnie. Ale jak ja próbuje wybudzic wczesniej to czasem nie daje rady przez godzine. Taki mój śpioch jest. Pewnie dla tego ostatnio nie przybrała zbytnio na wadze. Zobaczymy jak to bedzie nastepnym razem jak przyjdzie Health Visitor'ka, bo ma nas odwiedzic trzeci raz. Ja pępka nie przemywałam niczym, tylko starałam sie nie moczyc podczas kapieli. A pozniej przecierałam patyczkiem żeby suchy był. Pepek odpadł po 11 dniach, ale był wyjątkowo długi bo ze 4 cm chyba lekarz zostawił. Wszystkie położne co przychodziły, to sie dziwiły. A my wczoraj załatwiliśmy podanie o paszport w Londynie w POSK'u. Bez kolejek, szybciutko. Odbiór po 15 września, wiec nawet nie 7 tyg jak podają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia ja Ci powiem , że u mnie nic się nie dzieje znowu :( były jakieś bóle tydzień temu byłam na oddziale jak wcześniej wspominałam i znowu cisza ja czuję się jakbym była w połowie ciąży teraz nie czuję tego że na dniach mam rodzić ooo a co do czopu to mi kilka razy wypadał po trochu i to nie był śluz tylko galareta więc na pewno byś to rozpoznała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasztanko Ty to masz taką wspaniałą pociechę jak ja swoje dziewczynki jak się urodziły , tak samo miała mogłam się wyspać porobić swoje i nie musiałam nawet w dzień odpoczywać bo nie byłam w ogóle zmęczona :) ale ciesz się bo innym dają popalić niektóre pociechy :D no i czuję że ten mój mały łobuzzzz da mi tym razem popalić za nich trzech :D:D:D obym się myliła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wrocilam ze szpitala. Bylam z godzine. Polaczyli mnie pod ktg, wszytko w porzadku, mocz, cisnienie, dzieciatku tez ladnie bilo serducho. Jedyne co mi polozna powiedziala, to ze mam mnostwo skurczy i wg niej powinnam urodzic na dniach. Na moje pytanie czy za jakis tydzien, ona stwierdzila ze wg niej w przeciagu kilku dni. Ale mi nawet czop nie wypadl, boli jak nie wiem co, i ja myslalam ze to maly tak sie wypina, ale polzona powiedziala ze to sa skurcze, no i musze przyznac ze na ktg za kazdym razem jak czulam ten bol, to na wykresie pokazywalo skurcz, ale inaczej sobie je wyobrazalam. Nie wiem czy warto jej wierzyc, bo bardzo bym chciala zeby to byla prawda, ale nie chcce sie nakrecac, zeby sie nie rozczarowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to super anitia że z Wami wszystko w porządku to najważniejsze ;):) i jednak mnie zostawisz samą :( to ja mam na dniach rodzić ;):P a co do czopu to Ci powiem że pierwszy raz mi wypadł z trzech ciąż więc to chyba nie ma reguły, martwię się też o wody że mi nie odejdą i znowu będę mieć przebijane:( bo jak ja słyszę to wam chociaż te wody sączą się a mi podczas porodów przebijali i pewnie będzie tak samo ... Kasia pewnie w szpitalu bo cały dzień jej nie ma i dobrze biedactwo się już nie męczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grays gratulacje :) miałaś cc z powodu o ile dobrze pamiętam założonych szwów?to odrazu jest wtedy decyzja o cc,czy miałaś jakieś inne wskazanie prócz szwów?I one tam zostaja czy je zdejmują?:P no pytam bo ciemniak jestem z takich zaawansowanych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anitajakubek wiesz ona tak powiedziala w szpitalu ale ja nie bardzo wierze, ze to prawda. No bo mi jeszcze cale 2 tygodnie zostalo, oj bardzo bym chciala wczesniej urodzic, ale nie sadze zeby to sie stalo. A mi wody tez sie nie sacza wogole, przynajmniej nic o tym nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anitka,to wlasciwie juz mozasz rodzic jak jestes w 38 tygodniu(-: Oj fajnie jest nie czekac dlugo na dzidzie ale mi tez doktor powiedzial-juz nie pamietam w ktorym tygodniu,ale wczesnie-zebym uwazala,bo moge wczesniaczka urodzic,gdyz mialam te skurcze oplatajace po jakiejs bakterii w moczu-i co ???przeterminowalam sie ,a tak sie dobrze zapowiadalo)-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co?powiem Wam jeszcze jedno,ze te terminy porodu wyliczane sa z reguly na podstawie pierwszego dnia ostatniej miesiaczki w 28 dniowym cyklu,a ja nigdy nie mialam cyklow 28 dniowych hi,hi,hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc moje kochane;) Julka dzieki ze przekazywalas info ode mnie;) Czytalam was caly czas ale cos tel mojego haselka nie przyjmuje i nie moglam do was pisac ;) My juz z Patrykiem w domku :) Patrys urodzil sie 11.08.11 o godz. 15:42 waga 2900 i mierzy sobie 48 cm:) Jest slodki mimo ze nie dal mamie sapac cala noc:) Wlasnie zjadl butle i lezy w lozeczku:) Niestety nie mam wogole pokarmu;(;(;( Jestem zalamana;(;( Napisze wiecej jak troszke dojde do siebie :) POROD to pikus przy tym co teraz czuje :):):) Jestem najszczesliwasza na swiecie ze moja kruszyneczka jest juz ze mna i jest cala i zdrowa. Tylko ten jezyczek ma troszke przyrosniety :/ Buziam was dziewczynki Kasia i jula a wy to na co czekacie kochane??? A i chyba Anitajakubek tez juz powinna sie rozpakowac :P wlasnie trzymam maLEGO BO MA czkawke a tak na marginesie to stesknilam sie za wami kobitki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gosia(-; no fajnie,ze juz w domku jestes(-; jak znajdziesz chwile czasu to opisz dokladnie ten porod(czy mialas uzywane te kleszcze czy nie czy cos innego) No ,a ja czekam,zobaczymy jak dlugo jeszcze(-: A do pomaranczki na Gorze(-; pomaranczko droga,to Ci powiem ,ze wlasnie tylko w Anglii,Irlandii i Szkocji nie kaza niczym przemywac kikuta pepowinowego(-: i ja tez uwazam ,ze przemywanie spirytusem 70% wcale nie zaszkodzi o ile nie pomoze(w sensie przyspieszenia maceracji naskorka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję za gratulacje:) KASIEŃKA, miałam cc przy drugim dziecku wiec automatycznie decyzja co do nastepnego porodu nalezy do mnie, szew miałam na szyjke w kazdej ciązy i ściaga sie go w 37 tyg, sciagneli mi go 1 sierpnia, miałam ciezkie prorody poprzednie, przy drugim dziecku rodziłam z oksytocyną, mały przy 6 cm wstawił sie do kanału i szyjka pekła, ja straciłam przytomnosc, zrobili mi cc, wiec teraz ja podjełam decyzje jak chce rodzic. a co do spirytusu na pępek, na sam pępek nie daje sie spirtytusu ale odkaża się miejsce wokół pępka jesli juz, ale lekarzowi nie radze o tym mówić tutaj bo spojrzy na was wilkiem, nie zaleca sie tu takich metod, i przy klamerce na pepku tez goi sie szybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×