Skorzystam z okazji i zapytam

Spotykam się od miesiąca z bardzo fajną dziewczyną, która się chyba zakochała we mnie po uszy. Ostatnio poznałem jeszcze lepszą dziewczynę i chciałbym jakoś się wycofać z umawianiem z tą pierwszą. Jak to zrobić, żeby nie cierpiała ?

nie da sie :o

Szkoda mi tej pierwszej :(

a pozniej bedzie Ci szkoda tej drugiej :(

Skorzystam z okazji i ci odpowiem, każda dziewczyna' którą wybierzerz będzie miała pecha, że trafiła na takiego życiwego niedojdę jak ty. Wybieraj, przebieraj wolno ci. W sprawach fizycznych uczuć masz szerokie pole do popisu. Ważne, żebyś wybrał najlepszą samicę, a najlepsza, to pokieruje twoim umysłem tak, jak sama będzie chciała. Powodzenia:P

normalnie z nią zerwij i tyle. lepiej teraz niż potem.

zrób to jak najprędzej i powiedz jej prawdę - będzie jej łatwiej zrozumieć ;)

o fu! no co za pedał, to na nas najeżdżacie, że kręcimy z paroma na raz, ale jak tylko pojawi się lepszy model na horyzoncie to adio uczucia

ale jak wam pojawi się lepszy model baby czyt. ładniejsza

Tak już w życiu jest, czasami jesteśmy porzucania a czasami porzucamy my. Trzeba przez to przejść bo zawsze cierpią obydwie strony. Iść za głosem serca nie zapominając o zdrowym rozsądku. A jakważniejsze nie kłamać ani sobie ani tej drugiej osobie.

weź tą pierwszą wsadź do pojemnika z formaliną może się jeszcze przyda:)

no tak... zostawisz pierwsza ... bedziesz z ta druga pare miesiecy , a potem stwerdzisz, ze jednak ta pierwsza była lepsza i bedziesz tutaj pytał co zrobic zeby do niej wrócic ..... ech faceci ;)

ehh ... no szkoda troche dziewczyny, następnym razem jak nie jesteś pewny uczyć to się za bardzo nie angazuj albo od razu powiedz dziewczynie jak sprawa wygląda. Zerwać musisz jakoś delikatnie, ale bez tekstów ze zasługuje na kogoś lepszego albo że potrzebujesz większej przestrzeni. Tu już musisz sam coś wymyślić, to Ty ją znasz :) powodzenia :)

Odgrzewam kotleta

Skorzystam z okazji i ci odpowiem, każda dziewczyna' którą wybierzerz będzie miała pecha, że trafiła na takiego życiwego niedojdę jak ty ????????????

jeśli jej zaczęło zależeć to nie unikniesz tego że jej będzie przykro. Ale lepiej żeby się już teraz dowiedziała, niż żebyś miał się spotykać z obiema. Po prostu jej powiedz, że to nie to i tyle.

nie ma to jak rozkochac i porzucac. zal mi ciebie

aaaaa, no i nie schlebiaj sobie - zakochać się po miesiącu? Co najwyżej się mogła zauroczyć ;)

nie da się zrobić aaaaa, no i nie schlebiaj sobie - zakochać się po miesiącu? Co najwyżej się mogła zauroczyć Zaangażowała się za bardzo :(

oj dajcie spokój, najeżdżacie na niego jak by nie wiem co się działo :O Nigdy nikomu się nie zdarzyła taka sytuacja? Dobrze że ma na tyle sumienia, że przynajmniej myśli o tej dziewczynie i nie zamierza jej oszukiwać.

a ta druga po miesiącu mu powie że nic z tego nie będzie bo spotkała jeszcze przystojniejszego chłopaka z większym penisem i droższym samochodem.

no więc będzie jej przykro, będzie cierpieć - ale tego nie unikniesz. Tylko czasem nie wyskakuj jej z tekstami typu: "znajdziesz sobie kogoś lepszego/nie zasługuję na ciebie/ zostańmy przyjaciółmi" - bo to straaaasznie wkurwiające jest :P

aaa no i zastanów się dobrze, żeby się nie okazało że faktycznie po następnym miesiącu będziesz chciał wrócić :P

:/:/

ale że co ":/:/"?

aaa no i zastanów się dobrze, żeby się nie okazało że faktycznie po następnym miesiącu będziesz chciał wrócić Jak mam to zrobić ? Umawiać się z dwoma przez kolejny miesiąc ?

Oczywiście, że nie. Zastanowić się już teraz, a nie przez kolejny miesiąc.