Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co mam myslec????

Zdrada przez internet

Polecane posty

Gość co mam myslec????
mala misia a dasz tu swoj numer, bo nie chce podawac go tutaj moze rozmowa z kims mi pomorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co mam myslec????
wole nie mowic jak mam na imie chociaz moze to jasne.Koncze ten temat bo rzeczywiscie nie ma sensu pisac;/ cohciaz w sumie to nie mam sie do kogo innego zwrocic. Ale i tak troche mi rozjasniliscie w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała misia:)
pewnie ze tak kochana 12001489

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Często spotykany patologiczny układ. Facet jest z panną bo dobrze mieć kogoś do pobzykania a jednocześnie ogląda się na boki bo może znajdzie się lepsza. Laska jest z facetem bo dobrze mieć kogoś do pobzykania . No tylko ten problem wyłączności pozostaje. Facet jest z gatunku arabów nizinnych i nie akceptuje życia przy jednej dziurze. Ot i cała tajemnica. Chcesz wiernego? Zmień faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam to samo. Kiedy tylko mnie nie było w mieszkaniu (bo mieszkamy razem) od razu czaterie, skype, smsy i telefony. Kiedys przez pomylke to przeczytalam, ale to byl niby pierwszy raz, bo akurat pojechalam do domu na pare dni i obiecywal ze to nic takiego. Wybaczylam. Po roku sie to powtorzylo i to na szeroka skale. Teraz mieszkamy razem, ale nic mnie z nim nie laczy. Nie jest wart uczucia. Zawsze klamal i chociaz wiem, ze mnie kocha, nie oduczy sie. Przestal mnie interesowac. Zero poczucia moralnosci. Po co mu to bylo? Moja rada: zostaw go. Tym bardziej jestem za tym z powodu nagiego zdjecia. Cos okropnego. Kiedys przyjdzie czas, zeby za niego wyjsc, a jak to zrobisz, skoro jemu po prostu nie mozna ufac? Cale zycie bedziesz go sprawdzac i podejrzewac. Odejdz, Nie jest niczego wart. Tak jak moj, ktory mysli, ze jeszcze wszystko bedzie dobrze, ale ja nim gardze i zaluje, ze pierwszy raz wybaczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxddxxxdddxxxx
kochana,to byl falstart...zjechalas sprawe,mialas sie z nim spotkac i dopiero na spotkaniu sprawa bylaby oczywista,swoja drogo kochana,faceci ktorzy siedza na czatach,no coz,dla nich przeleciec kogos bez zobowiazan,to rutyna i bulka z maslem,to nie byl jego pierwszy raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×