Lokówka czy prostownica??

Mam w domu nowa i bardzo fajną prostownice z remingtona, ale niestety nie potrafie zrobic sobie na niej fajnych loków, robią sie "kanciaste", zastanawiam sie nad zakupem lokówki... Na czym robi sie łatwiej loczki?? Bo teraz wiekszosc osób kupuje prostownice 2w1 do loków i prostowania i sobie swietnie radzi, niestety ja do nich nie naleze. Doradzcie

najlpeiej to zakrecic na papiloty :o dlaczego wy dziewczyny noszczycie sobie wlosy...?

gbnhuyr ja prostuję od 7 lat i wcale nie są jakoś specjalnie zniszczone. chciałam sobie zrobić odwyk od prostowania - wytrzymałam miesiąc, bo bez prostownicy mam zwyczajne siano na glowie -wygląda to strasznie. a prostownica ładnie wygładza i się błyszczą. ja też jestem teraz na kupnie lokówki, bo też kręcenie prostownicą mi nie wychodzi. ale chcę taką 36mm. papiloty są tez do bani ;) ja bym na Twoim mijescu kupiła lokówkę co i sama zamierzam uczynić ;)

wiadomo ,że łatwiej lokówką. ale lepiej kupić 2 w1

Fu, nie prostuj! Jak już to lokówka! ;)

JA tez mam zamiar kupic lokówke bo loczki sa ladniejsze mimo ze od wielu lat prostuje. Jednakze probowalam nie raz to zrobic lokówką i nic nie umiem :(

ja uzywam lokówko prostownicy babyliss'a jest rewelacyjna a jak na dwa w jednym moim zdaniem tania http://www.splendore.pl/ProstownicoLokowka_BA B_2071E__p7592.html

Kup sobie lokówkę. Nie jest taka trudna w obsłudze a po użuciu włosy również siębłyszczą.

apropo sprzętu RTV i AGD, wiecie jak jesteśmy wyzyskiwani i oszukiwani przez producentów? Znacie ich triki? Ten artykuł zmieni wasze podejście do zakupów... http://mlodzinadorobku.pl/metody-na-zepsute-agd/