Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurdeniewiem

Świąteczny dylemat

Polecane posty

Gość kurdeniewiem

Mam dylemat co do świat. Ogólnie to mieszkam na stancji poza miejscem zamieszkania rodzicow. Do domu rodzinnego przyjechalam kilka dni temu i juz mam katar, bol gardla, glowy, bo to dom na wsi i wcale nie jest w nim cieplo. Nie chce spedzac swiat w domu z rodzina bo ich nie znosze, ale z drugiej strony nie chce siedziec w Wigilie sama na stancji :( Jakbym wrocila na stancje to pierwszy dzien swiat bym spedzila u chlopaka, Wigilii niestety nie bo on z rodzicami jest teraz u siostry i tam spedzi Wigilie. No i nie wiem co robic. Jutro mam okazje wrocic na stancje, w domu powiedziec ze Swieta spedze u chlopaka i siedziec w Wigilie sama lub zostac tutaj, zle sie czuc, zachorowac, pokolocic jeszcze kilka razy z rodzina i wyjechac stad za tydzien w gorszej formie niz jestem. Pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeniewiem
Może jednak ktoś pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeniewiem
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszanova
ja bym wybrała zdrowie i spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeniewiem
wiem ze rodzina jest wazna ale od kilku lat nie potrafia ze mna normalnie rozmawiac, mimo ze wiedza co mnie gryzie. Poza tym co to za rodzina, ojca nie widzialam od 10 lat, ojczym stara sie ale to dla mnie obcy facet wiec co ja mam robic w swieta? Udawac ze jest ok mimo ze jestem nieszczesliwa? Lepiej sie czuje w swoim towarzystwie niz ich. Czy to oznaka niedojrzalosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erwwrewrwre
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeniewiem
22. planuje na stale wyprowadzic sie z domu za rok, czyli po skonczeniue studiow. zreszta wracajac do swiat.jak zapytalam mame co by zrobila jakbym zostala na stancji to odp "a rob sobie co chcesz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeniewiem
no ta, jakbym napisala o cipie albo doopie to kazdy by zaraz odpisal. a jak czlowiek ma problem to zero odzewu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werdftyuio
Ja bym została na stancji i jeden dzień świąt chociaż z chłopakiem mieć udany niż mieć wojne w domu. Jak chcesz pogadać to zapraszam na www.forumes.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurdeniewiem
Mogłabym pojechać jutro zawiezc troche rzeczy(jade autem) a we czwartek powiedziec ze chlopak mnie zaprosil na wigilie, zabrac jakies zarcie i pojechac.Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×