Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

weirdo

problemy związkowe/seks.

Polecane posty

piszę po raz kolejny dzisiaj. chciałabym zakończyć naszą cichą wojnę na tle seksualnym. na razie nawet udając. nie pozostaje mi nic innego, skoro chce uratować ten związek. cały czas mam mętlik w głowie, moja atrakcyjność, moje ciało. tak bardzo odbiegam od ideału, a on mimo wszystko chce/chciał się ze mną kochać. mija ponad miesiąc od kiedy się nie kochamy. on wypominał mi to niemal codziennie. przedwczoraj przestał się do mnie odzywać. wczoraj gdy wychodziliśmy do pracy powiedział: "pozdrów swojego kochasia". wkurzyło mnie to niemiłosiernie, podejrzewa mnie, ze go zdradzam. z takim ciałem, kompleksami i kompletnym brakiem czasu ? (ok, dzisiaj mam cały wolny dzien - od tyg). poza tym kocham Go - bardzo. jest dla mnie wszystkim. w nocy nie pozwolił się dotknąć, chciałam go przytulić, jak zwykle. rano bez słowa wyszedł do pracy. i milczy, podczas gdy zwykle rozmawiamy. wczoraj wieczorem nie reagował na moje słowa, jakby mnie nie słyszał. mam dosyć tej sytuacji. chciałabym to naprawić. męczy to nas oboje. kobitki, co byście zrobiły ? panowie, a moze wy macie jakieś propozycję ? nie chce zrobić z siebie idiotki, chcę to uratować. obawiam się, ze moze się to skonczyć porazką... ale nie wybacze sobie jak nie sporóbuje. ta atmosfera jest zbyt gęsta. a wszystko dlatego, ze nie chcę się kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on wie dlaczego nie chcę uprawiać seksu. wie, ze chodzi o kompleksy, ale po takim czasie ma tego dosyć. co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwidoczniej twoje kompleksy go gowno interesują a ty stworzylas sobie w swojej malej glowce wizerunek samej siebie jako istoty kompletnie aseksualnej/zakompleksionej i macie problem. Nie nie zaraz, to ty masz problem tylko i wylacznie ze sobą. Twoj facet juz napewno sie w tym wszystkim pogubil dlatego tez tak reaguje dziwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wie i nie jest mi głupio
to jakiś palant :O nie chłop tylko głupek. i na dodatek ma większe kompleksy niż Ty moja droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meksykaninie, jakieś propozycje ? co takiego zrobić, by było normalnie ? ja mogę nie mówić o kompleksach, ale na tym się kończy. do seksu raz na jakiś czas mogę się zmusić. nigdy się ponętnie nie ubrałam. przestałam się nawet depilować, gdyz z kudłami, czy bez - moje ciało bedzie i tak aseksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, czarny zart. co robić ludzie ? co byście zrobili w takiej sytuacji ? pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odechcialo mi sie doradzac bo widze ze to i tak nic nie da. Masz rowno nasrane pod kopułą. Idz do lekarza najlepiej takiego od nog bo ten od glowy cie oszukuje i dupy nie zawracaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolw
po naglym odstawieniu seksu wystepuje chorobliwa zazdrosc on ma jej poczatki. szczegolnie po dlugim okresie wspolzycia itd. rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby dlaczego się odechciało ? bo nie jestem biuściastą, długonogą, ladną,sliczną i ponentną ? kurwa, wy faceci jesteście szurnięci. oglądają się tylko za ładnymi, a jak brzydka to spieprzają. smutny los kurwa brzydkiej baby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyglad nie ma nic do rzeczy. Pierrdolisz jak potluczona i widze ze na nic wszelkie rady i madrosci tego swiata. I tak to spierrdolisz takze na chuj mam sie tu pocic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolw
sam mam nie za ciekawa. iiii wiesz najwazniejsze jest uwierzyc ze jest super laska. a i ona nie moze mowic o sobie zle to z czasem uwierzysz ze jest super laska.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meksykanin, bo jstem zdesperowana ! nie wiem co mam robić i myśleć!!! tez chce zyć normalnie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierdolisz głupoty! Do tego obrażasz gust swojego faceta. Myślisz że jakbyś mu się nie podobała to by był z tobą? Chyba że wyjątkowy desperat, ale myślę że nie. Czemu twierdzisz że aseksualna jesteś? Tusza? Brak biustu? Krzywe nogi? To o niczym nie przesądza. http://demotywatory.pl/2415690/Apel Zastosuj się do demota powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet frankensztajn będzie spoko gościem jak będzie sam o sobie tak myślał ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezzziaaa
faceci nienawidza takich "widzi mi sie" kobiecych bo my mamy kompleksy i w kolko o nich gadamy i robimy z tego dramat a facet widzi piekna kobiete ktora mu sie podoba i wykanczasz swojego faceta takim zachowaniem mysle,ze powinnas sie przelamac jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem niska, mam 159cm, waze 49 kg, mam krótkie nogi, małpią twarz, miseczkę b75. wstydzę się nóg, twarzy i wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostry- uratowaliśmy dupę kolesiowi? Czy kobita nie wierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestem niska, mam 159cm, waze 49 kg, mam krótkie nogi, małpią twarz, miseczkę b75. wstydzę się nóg, twarzy i wzrostu." Więc tak- niska jesteś i dobrze. Ja też jestem niski i jakoś nigdy mi to nie wadziło. Waga w porządku. Jakie nogi masz mieć będąc niską osobą? Twarzy nie widziałem- nie oceniam. Chcesz to pokaż, wtedy ocenię. Biust boski. Jeszcze coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje się nieatrakcyjnie w porównaniu z wieloma kobietami. nie jest to odczucie subiektywne. mam oczy. umiem się porównać do innych. bardzo się wstydze tego jak wyglądam. to jest nie do zniesienia. chciałąbym zaakceptować się taką, jaka jestem. spojzeć w lustro i pomyśleć - podobam się sobie. być pewna siebie. wlaśnie przez brak pewności i wstyd to wszystko niszczę. nie potrafię zrozumieć co on we mnie widzi. chciałabym jakoś naprawić to wieczorem. zrobie mu kolację ze świecami. ale i tak pewnie wyśmieje,albo nie skomentuje. nie wiem co robić. co,miałabym sie rozebrac do naga i powiedzieć - ruchaj mnie. a on mi odpowie - daj spokój, juz mnie nie podniecasz. tak mi kiedyś powiedział, przy kłótni. boje się tego, to takie ponizające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde nie wiem, zaraz ja wpadne w depresje przez to jej biadolenie ;) Baba nie pojmie ze dla niego jest idealna i to jej chce, zawsze musi cos wymyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weirdo Demota widziałaś? Chcesz się dowartościować? Przyjedź do mnie na jedną noc. Przestaniesz się porównywać z innymi laskami i uwierzysz że jesteś kobietą. To porównywanie to w ogóle jakaś głupota totalna. Nie po to jestem różny od innych żeby chcieć wyglądać jak oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybyś był przez lata ponizany za wygląd, ciekawe co byś mówił. od ok 10 roku zycia, dzisiaj mam 23. i wciąz to samo,niemal pół zycia. nie umiem juz chyba inaczej. jestem upierdliwa,ale oczekuję odpowiedzi. co zrobić, by mu przeszło ? czy kolacja to dobry pomysł ? (heh) w sobote wzieliśmy wspólną kąpiel, było wspaniale. ale się wkurwił, bo nie chciałam się kochać. czy kazda miła chwila we dwoje, zawsze musi konczyć sie seksem ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rus - czytałam. kazdy inny, ale faceci tak na prawdę pragną lasek podobnych do siebie. ideałów. co mam myśleć, gdy on ma na tel zdj jakiś lasek w neglizu ? tlumaczy mi się, ze nie ma seksu, to sobie chociaz na nie popatrzy. pozwalam mu oglądać porno, nie robie kłótni, gdy to robi. tlumaczy sie brakiem seksu. ale do kurwy nedzy, jak on chce sie kochać, to ja sie porównuje do tych kobit, modelek ze zdj, czy aktorek porno - wypadam przy nich blado. a on przeciez o nich fantazjuje...wiadomo co robiąc. wiem to dziecinne. ale czuje sie z tym źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też byłem kopany za wygląd. Teraz mam to w dupie, i to działa. Nie dziwię się człowiekowi że się wkurwił. Nie chcesz się kochać? Ok. Ale nie oczekuj że facet ze stojącym kutasem będzie się cieszył że nie chcesz. Było mu chociaż loda zrobić. Po tej kolacji zamierzasz seksić się z nim jak trzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×