Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kleeeee

Jak mnie wkurzają te głupie opinie!!!!

Polecane posty

Gość kleeeee

Wkurza mnie gdy ludzie mówią, że ci co jedzą sushi to lansiarze, pozerzy, itp. Myślą, że każdy kto je sushi, robi to dlatego, że taki lans. Ja mam w dupie lans!!!! Po prostu uwielbiam ten smak!!! Kurna olek, ja się jakoś nie przypieprzam, jak się ktoś zachwyca schabowym, chociaż nie przepadam za tym daniem. I co? Też mam wyśmiewać innych, że się "lansują na tradycyjną modłę" ?! Czy nie można po prostu zwyczajnie czegoś lubić, żeby nie zostać posądzonym o snobizm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto je w ogole sushi
i kogo w ogole na to stac :o to jakies dziwactwo i burzujstwo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hatori hanzo
w pewnych szerokosciach geograficznych takie posilki to koniecznosc a nie lans.U nas to co jeszcze niecaly wiek temu bylo taniocha teraz uchodzi za towar eXlusifff np tzw zdrowa zywnosc.Paradoksy wolnego rynku.Czasem niebezpieczne paradoksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy w życiu nie spotkałam się z podobnym ustosunkowaniem co do dań jakie kto jada. Czy aby nie jesteś przewrażliwiona? Swoją drogą autorko - wyluzuj. Jeżeli takie rzeczy Cię denerwują to co będzie jak będziesz miała prawdziwy problem. Jedz sushi i olej innych. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleeeee
no właśnie - proszę bardzo - kolejni: że burżujstwo. Otóż nie mój drogi. Dobre danie w water bar może kosztować już 20 zł. To znacznie mniej niż tradycyjny polski posiłek w dobrej knajpie. Poza tym - sushi można nieźle zrobic samemu w domu. Za około 40 zł mozna kupić składniki. Wówczas wychodzi ilość, która w japońskim barze kosztuje koło 200zł. Dziwactwo? Co kto lubi! Czy ja nie mam prawa zwyczajnie lubić wodorostów z ryżem i owoców morza? Muszę się kurna od razu tłumaczyć?! Sorry ale już mnie wpieniło ostatnio to tłumaczenie się z własnych upodobań smakowych. Chyba autentycznie zacznę się czepiać tych, co żrą kartofle. Albo chleb. Może dopiero na takim poziomie absurdu odczują, że coś głupio gadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleeeee
jestem bi - zwykle w ogóle się nie przejmuję :) ale czasem trochę przykro. Jesz sobie bogu ducha winna ulubiony obiad, czy umawiasz się z kimś na kolacje, a ludzie wokół robią miny, słychac głupawe komentarze... no ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość All day , all night
Skoncz sie popisywac paniusiu ze wielce sushi jesz , szproty wpier,dalaj z puszki a nie pier.dol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleeeee
all day, all night - kolejny burak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też lubię sushi
:) Jadam ale o tym nie opowiadam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polacy krytykują wiekszość rzeczy, w tym wypadku dań, których sami nie mają, nie jedzą. Niestety. Sama nigdy nie jadłam, ale mam chęć spróbować:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuuuuj
Fuuuuj - obrzydlistwo. Jak można zjeść surowe zwłoki ryby.... Ludzie to wszystko zeżrą i jeszcze myślą, że są modni i bogaci. Potem sie dziwią, ze jakieś glisty w organiźmie hodują... Bleeee. Coraz więcej ludzi hoduje robaki w ciele i dopiero jak długo coś boli to wychodzi na jaw co to i skąd się wzięło. Taaak, dla niektórych plemion to standardowy posiłek, a ile u nich zgonów z powodu robali to Wy nawet nie wiecie, nie? Bo dla Was ważne jest tylko iść, kupić i zeżreć surowe ryby. Fuj. Poczytajcie najpierw co jecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhkjhh
Invicta- chcesz poczuc smak sushi ? Wejz moja pyte do dzioba to poczujesz ten pyszny smak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interstate
W Berlinie sushi mozna zjesc za grosze - kilka sztuk kosztuje np 3 euro w sushi barze - to jest cena zestawu w mcdonalds. Jak ktos mi powie ze to snobizm to pozostaje zasmiac mu sie w twarz bez jakiegokolwiek komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też lubię sushi
Z sushi nie ma robaków. Wasabi wszystko wyżre. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaoyyur
za hatori hanzo-kleee np biała bułka jeszcze kilkadziesiąt lat wstecz(wypiek pszenny z pełnego przemiału)kojarzony był ze stołami zasobnych w dobra i pieniądze osób.(mam tu na myśli perspektywę czasu wykraczającą w europie pozaczasy okresu miedzywojennego jeszcze).Dziś jest to wypiek najpowszechniejszy i uznawany za niepełnowartościowy a pieczywo na mące żytniej lub tzw wielozbożowe kiedyś bylo nastołach osób ubogich.....z podejsciem do sushi jest podobnie.To jest jeszcze nandal pogląd wyspekulowany przez rynek.Kiedy potrzeba kojarzenia go z zasobnoscia portfela zniknie a koniuktura na to wzrosnie to będzie to jak przysłowiowe sajgonki- i juz,jak slusznie zwrocilas uwage tak jest....ceny spadaja,rosnie konkurencja a to kto to jada to bajania czesto osob ograniczonych,no chyba ze to cos naprawde drogiego a takich rzeczy tez przybywa choc liczba tego czegos konsumento nie rosnie tak z uwagi na cene.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też lubię sushi
Znam knajpkę gdzie wystrój jest świetny, sushi pyszne i jeszcze zupkę dorzucają gratis. Poezja w buzi. Cena około 100PLN na 2 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaoyyur
Interstate.Tak wlasnie.A przypuszczam,że za pewien czas to i za dwa euro może byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuuuj
Masabi zabije robaki w sushi ?? Chyba se jaja robisz. Te robale giną TYLKO i wyłącznie w WYSOKIEJ temperaturze, więc w pieczeniu lub gotowaniu. Rybie robaki mogą nie zginąć nawet gdy za lekko się smaży. Były robione różne próby i niestety ale w surowych rybach robali jest masa i z człowieku mają bardzo dobre warunki by żyć..... niestety dopiero po dłuższym czasie objawiają się skutki tego robactwa, a wtedy już za późno,.... PROSZĘ : http://www.igya.pl/czynniki-chorobotworcze/pasozyty/ciekawostki-parazytologiczne/195-w-glowie-milosnika-sushi-z-japonii-wykryto-tysiace-robakow.html Smacznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuuuj
Wasabi nie Masabi - literówka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleeeee
niejednokrotnie spożywaliśmy z rodzicami pijawki, zdechłe żaby i podobne ludowe suszi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgvrqwekl
I pewnie wpierdalasz suszi od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×