Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Slyszalam,ze faceci

Jak stac sie zolza???

Polecane posty

Gość Slyszalam,ze faceci

takie lubia.Choc nie tylko o to mi chodzi.Nie raz zostalam skrzywdzona przez facetow i chcialabym im pokazac kto tu rzadzi i ze mam ich gleboko....Siedzi mi w glowie jeden i jak spotykamy sie na wspolnej imprezie to zazwyczaj gdy wracam do domu,rycze...Nie chce dalej tak zyc.Pragne to zmienic,byc silna a przede wszystkim pokazac mu ze juz o nim zapomnialam i czuje sie swietnie :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yiuyuyiu
Niestety takie kobiety jak zołzy się po prostu rodzą i w dorosłym wieku nie można się tego nauczyć. Można stosować się do rad np tej głupiej książki, ale nie wiem, czy jest sens bo wcześniej czy póżniej w konfliktowych sytuacjach i tak przeważy to jaka jesteś naprawdę a nie to, co się naczytałaś. Udawanie kogoś innego niż się jest na dłuższą metę prowadzi do przegranej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej się nie zmieniaj. Pogorszysz aby sprawę jak będziesz udawać kogoś zupełnie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slyszalam,ze faceci
mowicie,nie zmieniac sie...jedynie moge od zewnatrz co zawsze sprawia mi przyjemnosc ;) Np nowy ciuch,fryzura itd. Kiedys powiedzial,ze mam calkiem inne podejscie-mial na mysli inne kobiety.Co z tego jak pozniej mowil,ze nigdy nie bedziemy razem bo on nie chce sie angazowac.... Ale koniec o tym :) Poprostu caly czas bede soba.Ale pokaze mu,ze jestem szczesliwa mimo iz nie jestesmy razem :) Ostatnio po pijaku mowilam mu jakies rzeczy i potem jak sie o to spytal to nie pamietalam-chyba procenty zbyt mocno uderzyly mi do glowy.Tylko nie rozumiem po co o to pytal jak i tak ma to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
owszem, udawać kogoś innego się nie da, ale już opanować emocje się da, i da sie tego nauczyc. A samo to już bardzo pomaga i pozwala na dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slyszalam,ze faceci
jak zrobię kupę sąsiadowi na wycieraczke to będe zołzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slyszalam,ze faceci
OOooo...widze,ze juz ktos dowcipny sie znalazl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddffddfdff
Niestety takie kobiety jak zołzy się po prostu rodzą i w dorosłym wieku nie można się tego nauczyć. Można stosować się do rad np tej głupiej książki, ale nie wiem, czy jest sens bo wcześniej czy póżniej w konfliktowych sytuacjach i tak przeważy to jaka jesteś naprawdę a nie to, co się naczytałaś. Udawanie kogoś innego niż się jest na dłuższą metę prowadzi do przegranej. Mylisz się. Nikt sie taki nie rodzi tylko wynosimy to z domu, jak nas traktowali rodzicze itd. Dlatego mozna sie nauczyc i warto. To że ktoś nie umie postępować w związku to nie znaczy że jest "nienormalny" tylko tak sie nauczył w domu. Ale masz racje ta książka pokazuje tylko jak postapić w danej sytuacji a nie zmienić własne myślenie w środku. I pod tym względem jest może i głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×