W Wigilie znowu bede sama a moja mama z nim w pokoju obok...

ale ja sie nie dokładam tylko kupuje gotuje sobie sama. pranie tez robimy osobno zyje na własny rachunek, jakbym nie zapłaciła np za wode to nie mam dostepu do łazienki i do pralki. co miesiac mama daje mi kartke np. ile i za co mam zapłacic prad mieszkanie woda

W spadku po ojcu należy Ci się część mieszkania, albo matka musi Cię spłacić. Oprócz renty po ojcu należą Ci się alimenty od matki dopóki się uczysz i możesz o te alimenty wystąpić sądownie. Wystarczy Ci wtedy na opłacenie swojej części mieszkania i na życie. Piszę o tym tylko dlatego, że może nie wiesz.

od dziecka uwielbiałam koty miałam kiedys taka jedna kotke, i któregos dnia okociła sie były trzy sliczne małe kociaki ,kotka okociła sie w garażu. po 2 tygodniach znikneły znalazłam je na polu kilka metrów od mojego domu miały łapki powykrecane widac było ze ktos je wyrzucił za płot, domysliłam sie kto ...a pozniej moja kotka zachorowała weterynarz powiedział ze ktos ja otruł. od tamtego czasu nie mam juz kotów szkoda zeby zdechły

idz do cioci na wigilie

moze pojde na ta wigilie... do cioci

Naprawde idź do swojej Cioci na Wigilie i nie siedź tam z nimi aby sie nie zadręczać w tym dniu.

ale co ty taka ulegla jestes?? poiszesz jakie krzywdy ci ten sk......n wyrzadzil i nic z tym nie robisz??? powiedz np.matce ze on cie molestuje idz na policje. niech ma za swoje!

Ale szczerze to nie rozumiem Twojej matki...mówisz że rozmawia normalnie z Toba jak go nie ma to może Ona sie go boi albo Ją zastrasza w jakis sposob ze wplywa to na Nia tak że Ciebie traktuje przedmiotowo. Ale nawet to Jej nie usprawidliwia to tego aby traktować Swoje dziecko w taki sposob :(

Boze Swiety dziewczyno masz prawie to samo jak ja gdy mieszkalam z mama!!!!!! strasznie ci wspolczuje bo wiem co czujesz jesli chcesz pogadac jesli cos rozmowa da (przeszlam to samo mam doswiadczenie)napisz tylko pogadamy

wspolczuje wam, wasze matki to k........ nie wyobrazam sobie czegos takiego.....

moja mama bez niego tez byla super a przy nim nawet slowka nie pisnela jak nie pozwolil mi np spac w nocy tak dlugo az znajde rzecz ktora mu sie zgubila,niszczyl moje ciuchy,zamykal na klucz gdy gdzies wychodzili w pokoju (a ubikacja byla na korytarzu),spalam zimą w nieogrzewanym pokoju a oni w pokoju obok cieplutko wesolo,u mnie na szybach byl szron...

dlatego wierze ze to nie prowo bo suki sa i bedą a matka moze byc gorszym katem niz obca osoba....

ok dziękuje za miłe słowa ide spac bo jutro wstaje do szkoły to juz ostatni rok w liceum potem chciałabym znalezc prace zeby zarobic na studia . fajnie jest wyrzucic z siebie wszystko jak ja to tutaj zrobiłam jeszcze raz dzieki za miłe słowa dobranoc

jezeli piszesz prawde to dzo i wspolczuje . ja wiem ja to jest , ja mialam podobnie czesto swieta bez mamy bo nigdy jej nie bylo ale byl tato i siostra ale matki zawsze brak . bede na necei na swieta . mozemy sobie pisac jak ci bedzie b smutno bo ja sama w te swieta bede . tobie jednak ze szczerego serca radze isc na wigilie do cioci xx 3maj sie cieplutko xx karolina

jesli chcesz odezwij sie jutro wpadę na twoj watek dobranoc

lipaali1239 to mój email magda0212@op.pl dzieki i dobranoc

spij dobrze napiszę do Ciebie

TO SA PRZWDZIWE PROBLEMY...

współczuje...

to wspolczuje a takiej matki bym nie chciala = wyparlabym sie jej uniezaleznij sie po szkole, studiuj - chyba powinnas miec dalej rente do 25 r zycia .. ?

jak bedzie studiowac to rente ma do konca nauki. strasznie smutne:( moze jakbysmy sie lepiej zgadaly to przyjelabys jakas pomoc finansowa? zarabiam dosc duzo, a mam 17 lat i mieszkam z rodzicami, nic mi nie brakuje, wiec chetnie sie podziele z toba...

ale bym jej wygarnęła, wszystko, wszystko, WSZYSTKO! a na wigilie poszłabym do cioci i nic a nic nie powiedziałabym matce. zycze Ci wszystkiego najlepszego, trzymaj się mocno. :*

rozmawialas z mama o co w tym wszystki chodzi? Ten facet jej grozi, zapewnia byt czy co? To jest okropne, ze mama tak Cie traktuje. Moja mama jest tez odczlowieczona, ale robi dla mnie wiele. Nie slucha mnie co prawda, opieprza, nie mozna z nia nic ustalic, najchetniej by sprawy zamiatala pod dywan, ale chociaz da jesc. Czy Twoja mama nie ma z czego zyc?

Przyjdzie taki dzień, kiedy ten chłop zostawi Twoją matkę. Wtedy jestem pewna, że przyjdzie do Ciebie, żebyś się nią opiekowała, bo w końcu "dała Ci życie".. eh, niekttórzy to podludzie

ta sytuacja przypomina mi do zludzenia sytuacje mojej kolezanki z pewnego forum.dziewczyna jest niepelnosprawna,na wozku.a mamusia znalazla sobie po smierci jej ojca,kochasia.wszystko pieknie,tylko ze dziewczyna wymaga calodobowej opieki,a mamusia lata z kochasiem Bog wie gdzie,byle jak najmniej byc w domu...zal mi i ciebie i tej kolezanki.

To jest chore, nie wyobrażam sobie żeby jakiś kutas stanął między mną a dziećmi, może dlatego nadal jestem sama. Twoja matka boi się tego faceta wiec z nią o tym porozmawiaj, strach to najgorszy doradca a razem dojdziecie do konsensusu, według mnie najlepiej wywalić go z domu jak najszybciej

gorzej jak facet jest w tym domu zameldowany...

To też można łatwo przeskoczyć, od tego jest policja i prokurator tylko mamuśka musi przestać się bać dziada a wierzcie mi, na pewno nie raz w morde dostała i nie raz jeszcze dostanie

autorka kocha matke mimo wszystko. posłuchajcie tego ta piosenka idealnie pasuje do tego tematu... http://www.youtube.com/watch?v=jrE_tQzzY1g

Dla mnie to chora sytuacja. Ale problem nie leży w twojej mamie tylko w tobie. Dziewczyno, ile ty masz lat? 18! Jesteś dorosła i nadal chciałabyś siedzieć na garnuszku mamy? Może pora dorosnąć i iść do pracy, wynająć swoje mieszkanie? A nie żerujesz tylko na swojej mamie że pozwala ci mieszkać w pokoju który mogła by komuś wynajmować i mieć z tego dochód i jeszcze masz do niej pretensje. Sory, ale ja na miejscu twojej mamy i twojego ojczyma to bym cie wykopała z domu, ciesz się że oni są na tyle naiwni że ograniczają się tylko do osobnych półek w lodówce, itd.