Czy moglo dojsc do zaplodnienia?

Dziewczyny! Jestem zalamana,potraktujcie mnie przedswiatecznie i nie denerwujcie się, proszę o pomoc. Boję się ze jestem w ciazy. Jaka jestem nieodpowiedzialna i glupia to wiem, nie musicie mi juz mowic. Otoz 6 dni temu, 13 dzien cyklu, cykle 25 dni, "bawiłam się" z chlopakiem. Wytrysk nastapił na moje rece. Rękę wytarłam i wszystko cacy, była raczej sucha,chociaz z nerwów juz nie pamietam po czym dotknełam niezrecznie wejscia do pochwy, jestem dziewica,chociaz to bez znaczenia. oczywiscie było duzo sluzu, to nornalne. Teraz boję się ze moglo dojsc do zaplodnienia Objawy: (mozliwe ze sama sobie je wmawiam) -temperatura-stała -odbija mi się czesto (calkiem mozliwa autosugestia),chociaz zauwazyłam,ze jak zapominam o tej calej "ciazy" to nie ma odbijania i wszystkie objawy znikaja kiedy sie zamartwiam to nagle wszystko mnie boli -bol piersi przy dotykaniu,ale to mialam tak zawsze -sutki-nie bola wcale -wyglad sutków- zadnej obwódki nie ma, jak pisza niektorzy -zgaga - -podbrzusze nie boli, czuje czasem jajniki, daja o sobie znak,normalnie bym nie zwrocila na nie uwagi,ale teraz wyostrzyłam wszystkie zmysły Blagam pomozcie mi

up

oj chyba nie w tym dziale umiescilam temat

weź na wszelki wyadek RU486, szczegóły znajdziesz w t. "Antykoncepcja lub świadoma prokreacja" na www.vademecum.zdrowia.prv.pl