Co on wyprawia!!! Jakiś kryzys przechodzi czy jak????

Co sądzicie o takim facecie? koleś jest po 60tce włosów posiada tyle co gargamel i farbuje je na ciemny brąz, mysli nawet o przeszczepie włosów, regularnie chodzi na solarium, w łazience ma 150 kremów i balsamów np krem na samo czoło, pod oczy na nos. Dodam ze jest samotny i brzuchaty. Nie mam pojęcia co mu odbija paranoja co on wyprawia!!! Czy to normalne w tym wieku?Co wy na to?

aha... i wieczorami biega po hipermarkecie i wywija swoim zwiędłym nieco penisem

Najlepsze ze nie godzi sie na to zebym z nim mieszkala -jestesmy razem 5lat.

po co nam opisujesz swojego starego?

bez podszywów proszę!!!!

A ile Ty masz lat, że chcesz zamieszkać z tym starym gargamelem????

to nie mój stary na całe szczęście!

61 lat

Z tym mieszkaniem to podszyw!

mam 62 lata , ktos pisze za mnie brnac w ten zwiazek?

i nie mam 61 lat tylko 30 a ten koleś to ojciec kumpeli. Co do niej ide to mam niezły ubaw z niego

widze ze nikt nie zna odpowiedzi... ten z 12:38 i ten teraz to moj ostatni post.. reszta to ktos piszacy za mnie

zaczerniam się bo ktoś się podszywa ciągle. mam 30 lat

kiedyś wyszedł na klatkę schodową, a spod piżamy wysunął się wielki, czerwony i gorący penis, którego z lubieżnym uśmiechem objęłam swymi ustami i po chwili nasyciłam się życiodajnymi sokami nie roniąc ani jednej kropelki miłosnego nektaru

30lat mialam 30lat temu -ale tez mam kryzysa

Pierwszy post jest mój.

wieku 60 lat masz zamair przestać o siebie dbać i dołączysz do zaszczytnego grona polskich emerytek z filoetowawym barankiem na głowie, ubraną w kweicistą spódnicę 3/4 i rozkłapciane sandały? :O

To ja założyłam temat i podtrzymuję. Wszystko inne to podszyw!

Dbac o siebie trzeba ale bez przesady np z tym solarium

Dobrze jest utrzymywać młodą duszę, ćwiczyć ciało, dbać o siebie w granicach rozsądku. Śmieszność wzbudziłaby na przykład pięćdziesięciokilkuletnia kobieta ubrana jak nastolatka i zachowująca się jak młódka. Ludzie powinni dbać o siebie choćby dlatego, aby nie stać się ciężarem dla innych, ale facet około 60 - tki latający po solariach, wklepujący kremy i farbujący włosy wzbudziłby jedynie moje politowanie, naraża się na śmieszność. Podstarzały goguś. Męska dzidzia piernik! Wszystko z umiarem!

O rany, kiedy w tym kraju to sie zmieni? Co Was to obchodzi, ile on ma kremów i czy bywa w solarium? :O Czuje się młodo? I ekstra. Kobieta po 50 chce się ubierać jak ;dzidzia-piernik'- jej sprawa. Boli Cie to? Ubędzie Ci z tego powodu? Uwielbiam ten kraj, ale tak bym chciała wszechobecnego luzu i 'nie_wtrącania_się_w_sprawy_innych_ktore_mnie_kompletnie_nie_dotyczą'