szok kulturowy po przyjezdzie do Polski

Od roku mieszkam w Londynie, wczoraj po raz pierwszy od wyjazdu odwiedzilam Polske, przyjechalam do rodzicow na swieta. Czuje sie jakbym przeniosla sie w czasie do jakiegos sredniowiecza normalnie. Ludzie tu sa zabobonni, ksenofobiczni, religijni, homofobiczni, nietolerancyjni. Przemoc w rodzinie, alkoholizm, pelno bezdomnych. Wszedzie szaro, buro i ponuro. Niebo zachmurzone, zimno, wszystko zasypane brudnym sniegiem. Brak lisci na drzewach, psy dupami szczekaja. Wszedzie bieda i zacofanie. Samochody jakies takie stare wszystkie, drogi dziurawe. Ludzie ubieraja sie w jakies szmaty stare i niemodne. Pelno dresow, wszedzie bolkowiska, odrapane i pobazgrane przez graficiazy mury. No po prostu zal.pl, jak w jakim Kazachstanie :O Myslalam ze przez ten rok cos sie zmienilo w kraju, ale jak widac nic sie nie zmienilo. Czy wy tez doznawalascie takiego szoku kulturowego jak przyjezdzalyscie do Polski z Zachodniej Europy?

Kochana, co roku doznaje wracajac z zagranicy z wakacji ;)

Ja doznalem szoku kulturowego jak przeczytalem to co napisalas , czym predzej wracaj do swego raju

O rany, myślałam, że to jakiś Afrykanin przyjechał do Europy, a to tylko pseudo-Anglik :D

No dobra, w większości się zgadzam, tylko napisz mi jakim cudem ty chcesz zobaczyć liście na drzewach w zimę?

a w jakiej dzielnicy wielka damo ? :P

Jeśli doznałaś szoku,połóż się nogami zwróconymi do góry[celem usprawnienia dopływu krwi do górnych partii ciała]i poproś osobę dorosłą[jeśli jest w pobliżu] aby pomogła Ci wyregulować oddech za pomocą papterowej torebki[celem zablokowania hiperwentylacji],to powinno pomóc.

-10/100 :o

Twoi rodzice mieszkają w slumsach?

"brak lisci na drzewach,psy dupami szczekaja"- prosze powiedz gdzie dokladnie widzialas te psy szczekajace dupami to przejde sie zobaczyc ;)

A ja się nie zgadzam. Rozumiem, gdybyś pisała o Tokio czy Oslo, ale Londyn? Toż tam szaro, brudno i odrapane budynki. Wiem, bo mieszkałam pod Londynem, odwiedziłam go parę razy i byłam ogromnie rozczarowana, że właśnie tak wygląda. A gdzie w polsce mieszkasz? Może to miasto ogólnie odstaje od standardów, nie tylko tych angielskich? :-]

-10/100 :o

Dodam,że mieszkałam tam w cieplejszej porze roku pod mostem.

w Polsce* :-) Poprawiam, żeby nie było, żem mało patriotyczna.

jak wróciłam po roku z USA dolina na maksa

-10/100 :o

''szok kulturowy''-wow !!cóż za patos.....prawie jakbyś z Indii wróciła.

Rozbawił mnie Twój post. Szczególnie uwaga o zachmurzonym niebie :D a w Anglii to prawie cały rok nie leje? :D Tak to juz jest. Wybierze się bidulka za granice, trochę pomieszka w obcym kraju i udaje światowca :P

lepszy. Tam też jest zimno i pada więcej niż u nas przeważnie deszcz, a czy w Angli rosną liście na drzewach w zimie.anglicy się wcale dobrze nie ubierają, i są otyli.

buhahhhahah smiec mi sie chce bo sama spedziłam w londynie 1,5 roku i bylam w szoku ze taki duzo bogatszy od nas kraj jest tak zacofany!!! W londynie: -jezdza okropne samochody, stare graty -w sklepach syf taki ze u nas sanepid by odrazy zamknoł taki "sklep" -pełno niebezpiecznej mlodziezy ktora szuka zaczepek -w domach maja taki syf ze myslalam ze zwymiotuje ( sprzatałam po domach) -sa niezbyt mili -polak traktowany jest tam coraz gorzej i czym ty sie zachwycasz???

-10/100 :o

a juz nie wspomne nawet o tym ze wystarczy ze spadnie tam 2 cm sniegu to panika w całym kraju...całe miasto sparalizowane bo snieg spadł:(nawet metro nie jedzi!!!

Przyjedz latem - beda sliczne, zielone drzewa,brak brudnego sniegu i blekitne niebo ;)

A to że to,że tamto....itd itp to ch.... ale to ''niebo zachmurzone''mi rozwaliłokonstrukcję.....albo,że ludzie ''religijni '':D:Dto Ci przeszkadza? Przyznam,że to brzmi sztucznie....zgodze się z jednym z przedmówców-durne prowo i tyle

Mi on towarzyszy niezmiennie, jeżdżąc po Polsce.

Polska jest oczywiście biedniejsza i bardziej hmm.. konserwatywna religijnie i to widać ale jesli chodzi o czystość czy bezdomnych to w Anglii wcale nie jest lepiej..

no i najsmieszniejsze ze polaczki pojechali tam i zarabiają 5 funtów i mysla ze złapali pana boga za nogi.... a nikt nie wspomni o tym ze mieszkaja tam po 15 osob w domach i tylko dzieki temu cos odkladają bo gdyby chcieli wynając mieszkanie to ta pensja nie starczylaby nawet na czynsz:-O nikomu nie radze jechac do londynu!!syf kiła mogiła

http://pangymyly.wrzuta.pl/audio/abnWUoqbSNi/leningrad_-_flag

День, как день. Иду по улице. До меня доебался какой-то кекс. Я ему вломил пиздюлей и настроение улучшилось. Но подбежали его кореша и вломили мне тоже пиздюлей. Настроение ухудшилось: всё ебало в красной крови. Я решил подлечится синим. Подхожу к ларьку, беру бутылочку пивка, и настроение улучшилось. Но пиво кончается, и настроение ухудшилось. Но я встретил своего старого кореша, он говорит: "У меня есть белый". И настроение улучшилось. Вся жизнь полосами, как российский флаг: От красного к синему, от синего к белому. От красного к синему, от синего к белому. Вся жизнь полосами, как российский флаг. Вся жизнь полосами, как российский флаг: От красного к синему, от синего к белому

w Polsce żyli w takich warunkach jak w tym Londynie że po 15 osób w mieszkaniu, a do jedzenia jakieś gówno to i w Polsce by im się udało coś odłożyć pieniędzy, ale durne polaczki myślą że tam jest tak dobrze, no jest dobrze, bo jak się zarabia w Londynie a wydaje w Polsce to jest dobrze, ale jakby chcieli tam polaczki normalnie żyć to by wcale nie lepiej im było jak w Polsce w dużym mieście