zakochałam się w nauczycielce

BŁAGAM WAS POMÓŻCIE MI !!!! mam 16 lat. Jakiś czas temu ok. 2 lat non stop myśle o mojej nauczycielce która jest o 15 lat starsza. Jest ona bardzo młoda i piękna. Cały czas o niej myśle, nie śpie nocami. Już nie daje rady;/ Nawet w wakacje nie bylo chwili bym o niej nie myslala. Chodze pod jej blok czasami i mysle o niej. Czesto z nią rozmawiam, śmieje sie;) jest ona taka normalna. Czasami gdy ona mnie przytuli to nie wiem co mam zrobic;/ serce mi strasznie wali;/ Ostatnio dałam jej prezent z okazji jej urodzin i ona mnie pocalowala w policzek i powiedziala ze mnie uwielbia.Ten pocałunek był dla mnie wszystkim;/Czasami gdy przechodzi obok mnie to patrzy mi prosto w oczy i sie uśmiecha! Ja już nie wiem co mam zrobić! Bardzo bym chciala zeby ona do mnie też coś czula zeby sie do mnie zbliżyła;/ Ja nie daje juz sobie rady. Nawet moi przyjaciele z klasy zauważyli ze cały czas o niej mowie;/ Słyszałam coś kiedyś że ona jest lezbijka. i dodam jeszcze że ona nie ma męża.... Pomóżcie mi ! Prosze o mądre wypowiedzi !

prosze pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

0/10

prosilam o pomoc a nie 0/10;/ ;)

Yyy... masakra

noto mnie podniosłaś na duchu xD

Bardzo Ci dziękuje że podszedłeś do tego tak poważnie ;) Jeżeli jej powiem i jej sie to nie spodoba to potem wszystko może mi sie zawalić, mogę mieć z tego tytułu problemy;/ Ostatnio czesto ona coś sprawdza w swojej komórce, nawet myslalam ze może pisze z kimś, ale zauważylam ze ona nie pisze tylko coś tam sobie pstryka;) Ona jest dla mnie naprawde bardzo ważna, ale boje sie ze jak coś powiem to może się wszystko zepsuć;/ Ona przyjeła odemnie prezent chociasz mowila ze nie powinna, ale byla naprawde szczęśliwa. Często sie na mnie patrzy.Nie wiem co mam myslec..

to po sledz ja troche w niedziele do kosciola idzie pewno..niewiem raz kozie smierc..albo pocaluj ja w policzek tez zobacz co powie ale tak lepiej dluzej chwile jak nikt nie bedzie widzial. jak sie ucieszy ok jak nie to chuj

pośledze ją. Zobacze czy ma kogoś czy też nie;/ Boje się jak narazie powiedzieć jej co czuje, albo tak jak mowiles pocałować;/Chociasz bardzo bym tego chciala. A najdziwniejsze jest to ze ja mialam w swoim życiu bardzo duzo chlopaków a od jakiegoś czasu wszystko się zmieniło;) Bardzo Ci dziękuje za pomoc;))

na innymtopiku piszesz,ze lubisz pierdzieć na innym,ze ojciec ociera ci się o piersi i pośladki puknij sie w łeb suko!

czy ktoś jeszcze ma dla mnie jakies rady?? mi pomoże;)

'czy ma krotki paznokcie od prawej reki. chyba ze jest leworeczna'- a co to ma wspólnego karolw???

to jak? DORADZI MI KTOŚ JESZCZE COŚ??

daj jej super prezent na gwiazdke! :D

wlasnie juz jej dałam;) ona bardzo się ucieszyla mowila ze piękny. Ale tez mowila ze nie moze go przyjąc itp ale wkońcu przyjeła podziękowala i mnie pocalowala i ze 3 razy przytulila;) a na przerwach sie do mnie uśmiechała;)

tak uważasz?? nie wiem czy ona na to pojdzie;/ Boje sie bo nie chce zaby to się wydało na całą szkole;/ zeby potem nie bylo problemów

proszę jeszcze o jakies rady

glowy mozesz narobic sobie i jej problemow mysle ze traktuje cie jak uczennice ktora ja lubi ale nie mysl sobie za duzo serio

najlepszy sposób, to ucz się jej przedmiotu tak aby ciebie zauważyła, a co dalej to tylko od Amora zależy.....

hej,przeczytalam twoj problem,że zakochalas sie w nauczycielce,ja tez mam ren sam problem a jestem dziewczyna...widze,że nie jestem sama z podobnym problemem,chcialabym ci opowiedziec o tej calej sytuacji jeśli bys chciala ...napisz do mnie na e-mail rybula11@wp.pl Pozdrawiam;)napisz jak tylko mozesz

Niestety ja również targam się z podobnym uczuciem... i jest mi z tym ciężko. Chciałabym z kimś, kto ma ten sam problem porozmawiać. Jeśli ktoś również chciałby powymieniać się doświadczeniami, przemyśleniami i uczuciami związanymi z tematem, to mój e-mail to: viki_unable@onet.pl

Rybula11, ja chętnie posłuchałabym twojej opowieści. Jeśli możesz, napisz do mnie - viki_unable@onet.pl

Tytuł tego wątku przywołał we mnie pewną historię z mojego życia. Miałam 14 lat, gdy zaczęły się moje problemy w domu. Bardzo się buntowałam, kłopoty rodzinne przekładały się na moje wyniki w nauce. Dotąd wzorowa uczennica a tu nagle dwóje i jedynki z przedmiotów, z którymi nigdy nie miałam problemu. Ponieważ była to mała, kameralna szkoła i wszyscy się znali, szybko zauważono, że dzieje się ze mną coś niepokojącego. Dyrektorka zaangażowała młodą nauczycielkę (24 l.) aby zrobiła ,,wywiad" i dowiedziała się, co jest przyczyna mojej zmiany zachowania. Nauczycielka spotykała się ze mną w trakcie lekcji na swoim okienku, rozmawiała ze mną długo, przekonywała do siebie aż zdobyła moje zaufanie. Czułam, że jest ktoś, kto się mną interesuje i dla kogo jestem ważna. Później bałam się swoich myśli, analizowałam każde spojrzenie, uśmiech, gest. Byłam smutna, gdy mnie nie zauważała. Chodziłam na wszystkie kółka, które ona prowadziła. Gdy poszłam do szkoły średniej nadal miałyśmy kontakt. Przychodziłam do jej domu, często rozmawiałyśmy do późna, dzwoniłam do niej czasem. Podkochiwałam się w niej nadal skrycie, ona nigdy się o tym nie dowiedziała. Nazywałam ją swoją przyjaciółką. Nie miała męża, nawet chłopaka nie miała. Nadal nie ma, mimo że od tego czasu minęło 10 lat. Mnie również wówczas nie interesowali chłopcy. Tuż przed maturą odsunęła mnie od siebie, zaczęła unikać kontaktu. Bardzo to przeżyłam, załamałam i byłam na lekach. Nadal się spotykałyśmy, ale już nie było takiego entuzjazmu z jej strony. Mamy kontakt do dzisiaj, bardziej ona o niego zabiega niż ja. Ja czułam się przez nią skrzywdzona, choć nie żywię urazy. Mam wspaniałego chłopaka i to, co kiedyś dla mnie było niepokojem, dziś jest zupełnie normalną sprawą. Młode dziewczyny często przeżywają takie fascynację osobą o tej samej płci. Jeszcze jak jest uśmiechnięta, interesuje się nami i wchodzi z nami w jakąś bliższą relację to czujemy się wyróżnione przebywaniem z autorytetem. Ale to jest tylko fascynacja, która kiedyś mija. Wiem co mówię ;)

bo poczułas penisa w cipce to fascynacja ci minela...proste :D

nie bodzio, nie było seksu wtedy między nami. Zakochałam się prawdziwie i trwale, bo dojrzałam do pewnych rzeczy. Mimo to zauroczenie nauczycielką wspominam z sentymentem.

Szkoda ,że z nią nie jestes :) lesbijki są bardzo fajne :)

Mając 14-16 lat nawet nie myślałam o tym, żeby się z nią wiązać. Wystarczyło, że mnie przytuliła czasem, uśmiechnęła się i byłam szczęśliwa, ze mogę być obok. to wszystko było takie dziwne, niepokojące, nieznane. Bałam się myśli, że mogą mnie pociągać dziewczyny. Na szczęście wszystko się zmieniło, czas wyprostował moją ścieżkę ;)

też sie kochałem w nauczycielce :) od polskiego , zaczęlo się w 6 klasie podstawówki :O Potem jak bylem starszy tzn 15-16 lat wydzwanialem do niej jak kretyn az w koncu sie zgodzila spotkac. To byly najgorsze 2 godziny w moim zyciu :(

"czy ma krotki paznokcie od prawej reki. chyba ze jest leworeczna."- tekst dzisiejszego dnia:D:D

może to nie jest teks dzisiejszego dnia, ale rady iście z d... :o