CIEKAWI LUDZIE !!!!!!!

bawcie dobrze się czas na mnie

J 128...Nie będę sie powtarzał...poczytaj wyzej:P Petrol...Mam nadzieję, że granice nie są zbyt sztywne?:)

Można zrobić coś, mieć wspomnienia i żałować lub nie zrobić czegoś, nie wiedzieć jak smakuje i żałować. Co gorsze-jak myślisz?

Gorsze nie spróbować i żałować...Proste. Jeśli jest się otwartym i zawsze szuka się i znajduje pozytywne doswiadczenia, to zawsze wyciąga sie dobre i właściwe wnioski. Nie poznasz smaku lizaka liżąc go przez szybę a przecież jest przyjemny i słodki:)

Ale od lizaczków pomimo że są słodkie psują się ząbki niestety

jak sie regularnie myje to sie nie psują a poza tym nikt nie zmusza do lizania ponad miarę...:)

No tak wszystko trzeba robić z umiarem..... ależ się rozpędziłam :D:D:D

ale robic a nie pisać i gadać tylko:):)

W tej chwili nie mam lizaka pod ręką....niestety :D:D:D

widzę, że ty jeszcze na etapie dosłownych słodyczy...więc skąd sie wzięłaś na erotycznym?:)

"W tej chwili nie mam LIZAKA pod ręką"-metafora ;) Co robię na ero-to samo co ty ;)

No nie wiem czy to samo...:) Jeśli to metafora-zwracam honor. Połączymy siły?:) Skąd wiatry Cię przygnały?

Jak powiesz co ty tu porabiasz to ci powiem czy to samo :D

ale lizanie przez szybę jest bardzo perwersyjne :p jak ktos lubi takie klimaty

pisanie tu jest po częsci takim lizaniem

Zgadzam się

Tylko, ze ja nie mam nic przeciwko zamienianiu tego lizania na kafe w real a 99% ma z tym problem:P Wolę inne perwersje w granicach rozsądku niz masochizm lizania przez szybę:P Jestem tu z ciekawości łącząc to z pierwszym stopniem do piekła a nieraz było ono barrrdzo ciekawe:)

Chyba większość osób tutaj chce właśnie liznąć przez szybkę i odejść z czystymi rękami

to ja jestem wyjątkiem ale do Katowic mam daleko

To hipokryzja...Nie odchodzą z czystymi rękami...Kombinacje, kosmate myśli , fantazje i zdrada rodzą się w głowie i nie ma znaczenia czy się je realizuje czy nie....To siedzi głęboko i wraca jak niespełnienie a obecność tu bez perspektyw realu świadczy raczej o strachu i panice niż czymś innym. Ja jestem free i lubię obserwować a czasem zamienia się to w aktywność

Wydaje mi się że wszyscy ludzie czasem mają takie kosmate myśli, fantazje i kombinacje co nie znaczy że od razu je zrealizują. Twoim atutem jest to że jesteś wolny więc hulaj dusza.....;)

pewnie spotykają się a może tylko piszą na gg bądz na mailu ja bym się z takim jednym spotkała ale zadaleko mieszka i tylko klikanie zostaje

[Petrol...jesteś aktywna na kafe:) Widzę Cie często. Kiedys byłem pod innym czarnym nickiem. Zazwyczaj jest tak, że daleko są ci, którzy są interesujący a odległośc ma dla mnie dośc duże znaczenie....w nawiązaniu do niektórych topików... związki na odległośc to dla mnie masakra i patologia:(

Pisanie tutaj inaczej wygląda z perspektywy osoby wolnej która szuka kogoś lub tylko przygód a inaczej z perspektywy osoby zajętej która szuka tu malutkich wrażeń które nie przekraczają jej ułożonego świata lub też z czystej samotności

J 128 a kto mówi , że od razu??? Trochę się klika...Wystarczy za "chodzenie":) Real weryfikuje wszystko a wyobrażeniami i fantazjami nie przeżyjemy życia normalnie. Trzeba je realizować i nie tchórzyć. To pewne

Nie mam potrzeby spotkania się z kimś z kafe. Fakt że nie spotkałam jeszcze tu takiej osoby która by mnie na tyle zaintrygowała bym chciała się z nią spotkać

Wolnym mozna byc zawsze...Zależy od mózgu. Fakt, że gdybym był z kims na serio i gdy byłem, nie kombinowałem nigdy boków. Samotność to zmora współczesności, ale wiele ma tak na własne życzenie. Mając szansę, mozliwości i przyzwolenie nie potrafią uwolnić się z gorsetu. Jeśli ktos zajęty tu wchodzi, to juz popełnia zdradę mentalną ale to jego sprawa

nie jestem aktywna bardzo rzadko tu zaglądam chyba mnie pomyliłeś z kimś byłam ale to czas przeszły

Ja jestem zajęta a nie czuję żebym kogoś zdradzała a poza tym jak będziesz 10 lat z tą samą osobą pod jednym dachem to inaczej będziesz to wszystko postrzegał

Jarżebinko128 ładnie to ujęłaś :malutkich wrażeń ale trafnie