jak zaradzic na ten problem??

witam. Jestem z dziweczyna juz dobrych pare lat. Okazujac jej milosc mam wrazenie ze nie dostaje tego w zamian. czyli poprostu przytulenia, milych slow itp itp. Poprpstu zeby raz od siebie cos dala. staram sie jak moge nawet jej mowilem ze brakuje mi jej czulosci. a ona "oj przesadzasz". Nie wymagam wiele chcialbym czuc jej milosc ale tak jak mowie od jakiegos czasu brakuje mi tego. Co robic? pozdrawiam

poszukac innej

pusc ja na 5 minut miedzy kiboli to cie polubi i przytuli

Zawsze taka była chłodna czy ostatnio? Być może ma kogoś na boku?!

tzn powiem Ci tak ze jestesmy po przejsciach. ja ja kiedys zostawilem bo bylem zly ze btak powiem. potem wrocilismy i tez zawinilem ogolnie z mojej winy, rozeszliwsmy sie zostawila mnie z wiadomej przyczyny zrozumielam ile zlego zrobilem. i ona poznala chlopaka lecz sadze ze to byl tylko taki "plaster" dla niej. postanowila wrocic do mnie bo poiwedziala ze nadal mnie kocha. Lecz jest juz inaczej. Teraz tak jak ja bym sie staral a ona nie.. poiwedziala mi ostatnio ze boi sie ze znow jesli bedzie taka jak kiedys ze odda mi wszystko cala siebie ze znow ja skrzywdze itp itp. rozumiem ja doskonale ale tak nie moze byc dalej.