Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juzniewiemsama

Czy to odpowiedni czas na dziecko?

Polecane posty

Gość juzniewiemsama

Sytuacja w skrócie: mam 21 lat, swoje mieszkanie (nie za wielkie, ale swoje), zero kredytów na karku, w związku od 4 lat, planujemy ślub (w zasadzie już rodzina poinformowana ale ciągle się spieramy o listę gości ;)), ja mam firmę ale jest ona świeża i raczej w nią wkładam kasę niż wyciągam, mój chłopak zarabia min 3tys netto (zależy od miesiąca), ja kończę studia licencjackie za pół roku (zaoczne)... Czy obiektywnie patrząc to dobry czas na dziecko? Czy lepiej zaczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli macie stale dochody i czujesz sie na silach, czujesz ze dacie rade to mysle ze po slubie zeby jeszcze sie nacieszyc mezem bez dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzniewiemsama
Stałe dochody są, z tym że on nie ma umowy o pracę (w zasadzie jego szef nikogo nie zatrudnia na umowę o pracę), ma tylko umowę zlecenie ale już tam długo pracuje, szef go szanuje i wg mnie można to nazwać stałymi dochodami. Z moimi to różnie bywa, firma nowa to wiadomo że mam raczej same inwestycje :/ Bardzo chciałabym mieć już dziecko ale mam obiekcje czy nie za wcześnie, czy może lepiej się dorobić czegoś więcej najpierw? Ślub niby ma być, ale nie wiem czy dojdziemy tak szybko do porozumienia w kwestii gości... Boję się też ciąży, że nie dam sobie rady potem sama- bo on w pracy. Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozesz mowic ze nie wiadomo czy slub bedzie bo nie wiadomo jak z goscmi. wiem ze jest duzy spor o to, zawsze, ale trzeba usiasc na spokojnie i dojsc do kompromisu. to najmniejszy problem. jeszcze poczekaj, po slubie troszke poszalejcie, nacieszcie sie mlodoscia, bo jak przyjdzie dziecko to skoncza sie wypady, alkohol. beda lzy, klotnie, bo obojgu bedzie ciezko. zawsze tak jest. datego radze poczekac, w szczegolnosci zwazajac na sytuacje materialna. poczekaj az firma stanie na nogi, bedziesz miala pewnosc ze masz staly dochod. no a jesli, nie daj Boze, twoj facet straci prace to ciezko by wam bylo. a jak bedziesz miala swoj dochod to juz masz zabezpieczenie. poczekaj jeszcze troszeczke:) wiem ze nie mozesz sie doczekac, ale musisz myslec przyszlosciowo.. dziecko musi wychowywac sie w szczesliwej, kochajacej i stabilnej rodzinie, w ktorej niczego nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×