Czy tak sytuacja jest normalna ?

Jestem w związku od 1,5 roku. Moim zdaniem jest to już jakiś staż kocham moją partnerke ale jestem już zmęczony jej oziembłością. Kochamy się 3-4 w miesiącu. Ona ma 23 ja mam 24 lata. Tak jest w sumie prawie od początku ja mam o wiele większe libido niż ona i potrzebuje więcej sexu. Ona twierdzi że jej nie jest potrzebny do szczęścia .... wiem że ze swoim ex było tak samo . Nie wiem czy to ma sens ... co będzie jak będziemy po 40 lub 50 ....

u mnie sytuacja całkowicie odwrotna, czemu ja nie mam takiego faceta z duzym libido?

hehe nie wiedziałem że tacy faceci istnieją ... No cóż

no istnieją uwierz mi..................ja bym chciała codzinnie, a mój mąż raz na miesiąc, on woli sie przytulać ;)

facet, wspolczuje Ci, ja z moim chłopakiem kochamy sie przynajmniej raz dziennie, srednio 2-3, a w weekendy to czasami tylko sie pieprzymy i jemy :P ja mam 22 on ma 23... Coz, twoja dziewczyna jest oziebla, ale taka ozieblosc mozna leczyc bo to jest choroba, brak libido itp. Mysle, ze ona jednak nie bedzie chciala brac lekow ani isc na terapie, ale zawsze mozesz sprobowac. Jesli sie to nie zmiei to sory stary ale pozostaja ci dwa wyjscia - albo walic konia do konca swoich dni i zamoczyc 3 razy w miesiacu, albo ja zostawic i znalezc partnerke z ktora bedziesz mogl uprawiac wspanialy i czesty seks :) Wybor nalezy do ciebie:) Pozdrawiam:)

http://zobacz-ja-nago.aq.pl/?id=odmwt2

przytulac Karoooooolcia...oj biedna bys byla ze mna:)

No trudno musze się z tym narazie pogodzić ... jeśli nie dam rady to jednak będzie trzeba to skończyć. Seks jest dla mnie chyba zbyt istotny w związku. A nas coraz więcej już chyba dzieli niż łączy.

powinniscie sie dobierac wedlug potrzeb sexualnych bo to nie wrozy szczesliwego zwiazku !!!

Ajj... Nie no fajnie że się lubicie, ale toż to prawie jak celibat!! Mój facet i ja tez nei kochamy się jakoś mega często, bo raz dziennie średnio, czasem dwa, ale urozmaicamy sobie życie w inny sposób. Może znajdziesz sobie jakąś koleżankę, która się Toba zajmie ;)

a mozeTy jestes kiepski i ona nie ma ochoty ? pomyślałes o tym ?:P

regeggdd

Nie no raczej kiepski nie. Wiem że z poprzednikiem było nawet gorzej. Nie jest ona moją pierwszą partnerką a poprzednie nie narzekały ... więc problem raczej stoi po jej stronie ...