Stara panna bez szans;-(

Pomarańczko-Ubieram sie normalnie ,nie potrzebuję makijażu.zajmuję sie sportem .:)

Spokojnie ... Jestem 40 latkiem. No nawet 42 latkiem. Kawalerem. Ktoś powie starym. No tak. Zawsze marzyłem o żonie, rodzinie, dzieciach. Ale jakoś nie wyszło. Ale nie jestem klasycznym 40 latkiem. Chyba już takich jak Karwowski nie ma. Wyglądam na 28, a jak mówie że starszy to dają max. 34. Siłownia, narty, spływy kajakowe, rower. ect. ect. mam fajna prace, mieszkanie. Pisze powyższe aby pokazać nie należę do grupy tych co myślą tylko o tym jak rozbudować kablówkę o kolejny program. Mi tez powtarzaja ze pora na mnie... I mała rada !!!!!! Nie traktuj stanu singlowskiego jako stanu "masy krytycznej" bo każdy ucieknie... nikt nie chce wiazac się z flustratem. Traktuj jako stan przejściowy i flirtuj z całym światem. :) (flirtuj nie oznacza sex zaznaczam). Głowa do góry. A dzisiejsza medycyna jest taka ze jeszcze masz dużo czasu.

Z nikim.Nie chciałabym być w takim miejscu:)

Spokojnie--------- nie jestem flustratką i nigdy nie byłam.

Kto to "FLUSTRATKA"?

a powiedzmy, że dziewczyna- ładna, szczupła,inteligentna spotkała swojego jedynego gdy miała 21 lat. Po 11 latach narzeczeństwa(trochę długi staż, ale tak też bywa) nagle zostaje sama. Jej ukochany ginie w wypadku :( To teraz mam 35 lat i juz nikt mnie nie zechce bo jestem starą panna...

Pomyłka -frustratką :)

Odpowiedz do: martiaha :) 35 lat to piekny wiek aby cos zaczynać. A jeżeli owa strata ukochanego to prawda to mi przykro.

Własnie, a takie sytuacje sie zdarzają

Ja mam 34 lata, jestem sam ale nie czuję się samotny. Naciski otoczenia abym zmienił stan cywilny śmieszą mnie. :)

dzieki za współczucie, ale jak komuś powiem, ze mam tyle lat i obecnie sama to patrzy jak na ....dzikuskę...frustratkę (?) itp

Nie czujesz sie samotny ,bo masz dopiosiągniesz wiek 60-70 lat.?

troche mi literki poprzeskakiwały.:)

To je popraw, Zimowa Damo, bo nie wiem o co Ci chodzi.

Dziewczyny czytam topik i jestem zaskoczona waszym pesymizmem.Głowa do góry .Lepiej poczekać na kogoś wartościowego niż wiązać się z kimś dla rodziny lub znajomych.Pozdrawiam.

martiaha, lżej Ci gdy kogoś poinformujesz o tym, że jesteś sama? ;) Myślę, że w Twojej sytuacji problem jest większy bo pamiętasz ciągle tego ukochanego a każdy inny facet wydaje się tylko jego marna podróbą...

Czy w wieku 60-70 lat tez powiesz ,że nie jestes samotny?

Wy to macie problemy.Przykro mi moje damy.ale moim zdaniem to w młodości postawiliscie za wysoko poprzeczkę i chyba szukałście księcia na białym koniu.A co do tych 40 latków.To spotykam koleżanki,które jak miały 20 lat,to były piękne laski,a teraz są już mężatki i stare.Mają 27 lat i niektóre wyglądają strasznie,nie dość że starciły urodę to jeszcze im tłuszczyku sporo przybyło.Wiec co mają powiedzeć ich mężowie?Jak się żenili to mieli piękne laski,za którymi faceci się oglądali a po zaledwie paru latach mają już babska,za którymi mało kto się obejrzy.Więc wygląd to kwestia sporna.Wystarczy zobaczyć na Monikę Olejnik.Kobita ma 56lat a z ochotą wskoczył bym jej do łóżka.Oczywiście,wiem że ma operacje i takie tam.Ale trzeba przyznać że się trzyma.Po za tym mnie nie pzeraża wizja bycia starym kawalerem.Bo wystarczy zobaczyć jak mają niektóre wasze koleżanki i wam przejdzie ochota na małżeństwo i będziecie się cieszyć z tego że jesteście pannami.Choćby obecne święta.Nie ma nic przyjemniejszego niż brak rodziny w tych dniach.Jak sobie pomyślę ile ludzi musiało robić szopki w tych dnaich to aż się cieszę z faktu że nie mam rodziny.W Święta powinno się odpoczywać a nie zaiwaniać od rana jak perszing,tak jak większość kobiet w tym kraju. Zimowa pora-z jakigo województwa jesteś?

Powiem jedno. Zycie jest jedno i nikt nam nie da go powtórzyc jeszcze raz. Tez kogos stracielm mimo ze miałem go juz na dłoni i swoje odchorowałem. Głowa do góry. I pamietaj. Wazna jest miłość. Co ja plote. Miłośc jest NAJ wazniejsza I wiem jedno. Od ludzi sflustowanych inni uciekaja. Stan singlowski trzeba przejśc z usmiechem i usmiechac sie do ludzi. Bo za kazdym zakrętam naszego zycia moze czeka na nas miłośc....

Zimowa Damo, nie wiem co powiem w wieku 60- 70 lat, nie wiem nawet czy dożyję takiego wieku ;)

do mnie to pytanie?

Spokojnie damy radę...piękne i ważne to co napisałes....

Nie zimowa dama,pytanie nie do ciebie,tylko do tego co za tobą stoi:P

Dziekuje "ciekawa-prze" :)

A po za tym,wydaje mi się że jest znacznie więcej kawalerów niż panien.Więc w czym macie problem?

Bardzo proszę:)))

Poganin ,napisałes zimowa poro, a ja jestem zimowa dama :)

A to przepraszam.Za dużo tej zimy;).Chodziło mi o tą 35 letnią pannę.Jeśli to ty to z jakiego wojewódźtwa jesteś?

o którą? nick się podaje, a nie wiek

Na zimę nie narzekam.:) Z Polski północnej