ja w ogole nie czuje ze dzisiaj zaczynają sie święta

Jak dla mnie w ogóle nie ma takiej atmosfery... Nigdy nie lubiłam świąt, ale w tym roku jest jakoś dziwnie... To nie są już takie święta jak kiedyś... Gdzie sie podzialy tamte czasy, kiedy wszyscy się cieszyli ze jest Boże Narodzenie ? mam 22 lata a mimo to pamiętam, że jakieś 10 lat temu, świeta to było coś zupełnie innego

tez tak mam, ale dobrze ze wszystko sie zmienia

Ja mam podobnie z tym że lubie Święta, ale zgadzam sie ze kiedyś Święta byly piekniejsze tzn za czasow dziecinstwa :)

i tez uwazam ze 10 lat temu bylo lepiej :-P nie wiem, czy to swiat schodzi na psy, czy co, ale jest fatalnie. Mam rodzine, a jakbym jej nie miala, tylko sie dzisiaj wkurwilam :-O

Mi też się wydaje, że kiedyś święta obchodziło się inaczej, lepiej. Mimo, że za świętami nie przepadam.

ja też dzisiaj sie duzo nawkurwiałałam... w ogole, to ta dzisiejsza wigilia była tak jakby "odbebniona" z przymusu bo siostra zaprosiła swoich teściów, gdyby nikogo nie było, to pewnie najchętniej nie byłoby u nas zadnej "wigilii". zresztą, zjedliśmy, później szwagier, jego tata i mój oglądali tv, komentowali mecze, kobity na plotach, ja zmywalam 1,5 h bo nie miałam ochoty na nich patrzec... aaa i jeszcze siostra mojego szwagra nie chciała przyjsc na wigilie i została sama w domu (23 lata) beznadziejne te święta;/ zero "czucia" że to właśnie święta

Myślę, że święta w gronie kafe na żywo byłyby o niebo lepsze i o tym warto pomyśleć:)

ja jestem za ;]]]]

masz siostre, ja jestem jedynaczka :-(

Maleńka m...:) To jaki rejon?

centralna polska ;d

Ja wigilie spedzilam sama. Mama poszla do znajomej a tato w szpitalu.

A niech to...Ja Śląsk...No zawsze jakies kłody...:( A założę się, że byłoby jedwabiście:)

a u mnie było całkiem całkiem :P:) Wyjątkowo obeszło się bez kłótni,no i brat był w domu a dla mnie to bardzo ważne bo choruje i smutno jak jest w święta w szpitalu..