Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co jest......

nie wiem jak podniesc sie z dna

Polecane posty

Gość nie wiem co jest......

to jest moj topik.http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4692543 Nie mam pracy i najgorsze jest to, ze nie wierze, ze mam wplyw na cokolwiek. Co ja mam zrobic? Nie moglam walczyc, jak mnie chcieli wyrzucic, bo tylko wyszlabym na donkiszota co walczy z wiatrakami. Nie wierze, ze znajde prace, w ktorej bde traktowana jak czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest Polska. co Ty myslisz, ze znajdziesz ekstra prace bez odpowiedzialnosci? teraz nawet jak pracujesz za najnizsza krajowa to masz wiecej odpowiedzialnosci niz prezes.... poczytaj o tym troche na necie.... pełno jest takich historii, ludzie po studiach poginaja w restauracjach na kuchni bo potrzebuja kasy a Ty masz urazone ambicje bo 1500 to malo. to wyobraz sobie kochana, ze niektórzy muszą za to rodzine utrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest Polska. co Ty myslisz, ze znajdziesz ekstra prace bez odpowiedzialnosci? teraz nawet jak pracujesz za najnizsza krajowa to masz wiecej odpowiedzialnosci niz prezes.... poczytaj o tym troche na necie.... pełno jest takich historii, ludzie po studiach poginaja w restauracjach na kuchni bo potrzebuja kasy a Ty masz urazone ambicje bo 1500 to malo. to wyobraz sobie kochana, ze niektórzy muszą za to rodzine utrzymac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
to nie chodzi o urazone ambicje tylko o to, ze ja mam samych rachunkow 1200zl, czy to tak trudno zrozumiec? Moge pracowac na kuchni, ale te prace dal mnie tak samo trudno zdobyc jak prace w moim zawodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, bo miałam to samo. i też mimo skończonych studiów pracowałam na kuchni. ale to nie wystarczy wysłac cv- bo takich maja miliony, tylko idz zapytaj, ja tak zrobilam. naprawdę, zamiast myślec ze życie jest ch.... (bo jest) spróbuj coś z tym zrobic, zwłaszcza ze sama napisałaś ze masz wysokie rachunki, które sie same nie zapłacą. wez kilkia kopii cv i roznos wszędzie. może sie okazac ze ktoś zna kogoś gdzie akurat potrzebują osobę z Twoim doświadczeniem czy wykształceniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
myslisz, ze to pomoze? Bo w ten sposob znajdowalam do tej pory jedynie te prace z mobbingiem...zeby choc powiedzieli od poczatku, ze zarobie tyle i tyle jak sie umowilismy i zeby tego dotrzymali. Ale nie- poznalam juz rozne sposoby jak mozna mnie bylo oszukac, bo zawsze cos stara biurwa wymyslila zatrudniajac mnie... Dziekuje za rzeczowy odzew Oda88. Musze sobie ciagle powtarzac, ze tak trzeba zrobic jak mi radzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No ja mam 1600 na umowe zlecen
i musze za to rodzine utrzymac, a w sklad moich obowiazkow wchodzi: - robienie stron www, projekty graficzne, przygotowanie do druku, robienie prezentacji, przygotowanie tekstow pism firmowych, naprawa sprzetu komputerowego w firmie, sprzatanie i mycie wc raz na 4 tygodnie... :( Wcale nie zartuje. Staram sie troche dorabiac i mam w sumie ok. 2000 zl miesiecznie, ale jestem tym juz bardzo zmeczona :o Dzis snilo mi sie, ze bylam na rozmowie o prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a myslisz ze ja tak nie mialam? wiesz ile razy bylo tak, ze doszlo do placenia a ja nie dostawalam NIC? pracujesz po 12 godzin dzien w dzien a potem nagle szef nie odbiera telefonów. fajnie co? albo jak szefowa po zawodówce (bez obrazy dla ludzi z takim wykształceniem ) miala jakies niespelnione ambicje i potrafila przyjsc i wyzwac za nic, potraktowac jak za przeproszeniem gów**no . teraz mam stala prace, ale jak potrzebowalam pieniedzy to korki dawalam, na inwentaryzacje chodzilam, wszystkie jakies takie prace na jeden dzien brałam i też miałam takie chwile jak Ty teraz, że zyc sie odechciewało. ale nie mozna sie poddawac, dasz radę tylko trzeba niezle sie przy tym nachodzic i nagadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
a jak sobie radzisz ze zmeczeniem? Ja mam mala wydolnosc organizmu. Po to chcialam miec lepszy zawod, bo wiem, ze nie dam rady dzwigac , robic ciezkich prac fizycznych. No nic. A co do wyplat - przerabialam to i tez mialam takie szefowe z kompleksami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci, że było ciężko. bo w sumie nie po to się studia kończy żeby potem brac sie za prace dorywcze zupełnie nie związane z zawodem. na poczatku mialam tak,że tylko wysylalam cv, bo sie wstydziłam czy sama nie wiem co. potem jak pracowalam i mi nie zapłacili szybko znalazlam inna prace w której tez mi nie zapłacili i to byl ten najgorszy okres. tydzien nie wstawalam z łózka. traf chciał ze mam dobrych przyjaciół i mnie wyciągneli z tego. i wtedy pomyslalam, no kurde potrzebuje pieniędzy, same sie nie zarobią. i zaczelam walczyc. wydrukowalam cv chyba 100 kopii i bylam wszędzie, od knajp poczynając, solaria sklepy biura, no wszystko (razem z pośrednictwami pracy) co napotkałam po drodze. na początku nie było odzewu, ale teraz pracuje w swoim zawodzie, co prawda nie zarabiam dużo, bo nadal trochę sobie dorabiam i ciągle marze o takim stanie, że bede wracac do domu z JEDNEJ pracy i z niej będę wynosic nie tylko satysfakcje ale io dochod który zapewni mi normalny byt. nie mowie tu o perfumach co miesiac za 200 zl, ale takim normalnym godnym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
potem jak pracowalam i mi nie zapłacili szybko znalazlam inna prace w której tez mi nie zapłacili i to byl ten najgorszy okres.--> no to ja mam ten etap za soba. W tym roku pracowalam i wywalali mnie do konca stwarzajac pozory, ze jestem potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
ale mialam farta, bo ledna umowe podpisali ze mna dzien przed zakonczeniem pracy juz na sam koniec.Szczesciara ze mnie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz,zawsze żalują że muszą się pozbyć osoby, która robi wszystko za marne pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety taka rzeczywistosc
Ja mam dwie prace. A czasem nawet trzy. Jedna normalnie na etacie. Potem dorabiam po godzinach, w soboty. I jak sie trafi to jeszcze w niedziele mam fuchy. Efekt taki, ze do domu wracam spac na pare godzin. I i tak mi ledwo do pierszego starcza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
wiecie, kiepska jest ta swiadomosc, ze tej drugiej stronie zalezy tylko na tym, zeby dobrze-za przeproszeniem-wy.....c pracownika. To chyba trzeba non stop szukac pracy i odchodzic jak sie znajdzie lepsza. Tylko nie kazdy pracodawca, zwlaszcza gdu jest swinia pozwoli odejsc a czlowiek z reguly nie chce miec dyscyplinarki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto, ale czemu Ty myslisz o pracodawcy? on tak traktuja ludzi wiec jak nie jest w porządku, a masz lepszą pracę na oku, mówisz nara. jest jakis okres który trzeba przepracować na umowę o pracę, a jak nie to powiedz że jesteś w ciąży i chcesz się w urzędzie zarejestrować, od razu podpisze papiery bo nikt nie chce pracownika na zwolnieniu lekarskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oda to w stopce to Twoja waga?
Skoro chcesz wazyc 46kg to ile Ty masz wzrostu?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oda to w stopce to Twoja waga?
chcesz wygladac jak kosciotrup? Bedziesz miala niedowage wazac 46kg ;) I to juz bez wzgledu na to czy jestes grubokoscista ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oda to w stopce to Twoja waga?
masz swietna wage, nie schodz z niej ;) Lepiej na silowni pocwicz, zeby sylwetke poprawic. Bo wage masz idealna przeciez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja waga teraz wynosi 50 kg, nie zmieniam w stopce bo po świętach pewne się zmieni.... dzięki za mile słowa ale ja widze siebie w lustrze. i nie jest wcale tak jak mówisz.... niestety. a ćwiczić ćwiczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oda to w stopce to Twoja waga?
kazda jak sie w lustrze widzi to sobie dodaje kilogramow, rozstepow, celulitu. To normalne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oda to w stopce to Twoja waga?
No wiem, ze naprawde to widzisz. Wlasnie to napisalam ;) Wyrzuc lustro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
oda-rzecz w tym, ze nie mam lepszej, bo z reguly tyram jak naiwna glupia a potem mnie wyrzucaja. w koncu zapisalam sie na kurs, zeby cos wiedziec, bo w tych pracach nic sie nie moglam z zakresu mojego zawodu nauczyc i teraz trzese tylkiem, czy starczy mi pieniedzy na zycie zanim znajde nowa prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co jest......
skonczenie studiow zmienilam na kurs-nie wiem co z tego bedzie, koszty te same. ..tylko strach wiekszy. Oda-nie jestes za gruba, to juz a propos stopki. Tez nie wime, co Ty wymyslasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są są
Nie mam pracy i najgorsze jest to, ze nie wierze, ze mam wplyw na cokolwiek. Co ja mam zrobic? Nie moglam walczyc, jak mnie chcieli wyrzucic, bo tylko wyszlabym na donkiszota co walczy z wiatrakami. Nie wierze, ze znajde prace, w ktorej bde traktowana jak czlowiek. To się samozatrudnij !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, nie wyrzuce bo bylo drogie, i dlugo na nie pracowałam:) nie wiem co jest...- kurcze, to cieżka sytuacja. ale moze jak przetrwasz ja, to znajdziesz taka satysfakcjonującą Cię pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny, żeby z ta pracę bylo lepiej. zwlaszcza ze osoby, ktore są naprawdę wartościowe i pracowite nie mogą jej zdobyć, a znam takich, ktorzy miaja sie jak moga a zarabiaja super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×