Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowa kursantka

prawko- ile trwa kurs, zeby sie nauczyc, zakladajac ze

Polecane posty

Gość nowa kursantka

nigdy nie jezdzilam np z rodzina po jakis nie uczeszczanych drogach, nie mam o tym zielonego pojecia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem co piszę....
he,he:D bez dokładki się nie uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjjguy
tez nigdy nie jezdzilam, na kursie pierwszy raz wsiadlam za kierownice, mi wystarczylo te obowiazkowe 30 godzin, egzamin zdalam za pierwszym razem. caly kurs skonczylam w miesiac, egzamin byl tydzien pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michal_aniol
kierowca ktory nie jezdzil nigdy ma lepiej bo ci ktorzy podkradali tatusia autko i jezdzili przez 18 nastka to maja juz swoje nawyki przez kolkiem ktoree nie swiadcza dobrze i czesto przez nie sa oblewani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjjguy
Zgadzam się z powyższą wypwiedzią, nawet sam instruktor mówił, że to njagorsze co może być - kursant który uważa się za speca a nie wie po co znak stop przed torami kolejowymi. I jeszcze jedna rada - nie pozwól aby cię ktoś inny uczył oprócz instruktora, szczególnie jeśli się pcha ktoś z rodziny, wyjdzie ci to na zdrowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy , jednym wystarcza te godziny z kursu , inni potrzebuja dodatkowych godzin.Sa osoby ktore dobrze czuja sie za kiera , maja do tego predyspozycje , szybko laia poszczegolne elementy , zasady ruchu drogowego , a drugim idzie to bardzo opornie.Wszystko zalezy od konkretnej osoby , chodz na pewno dodatkowych godzin nigdy za wiele.Zycze powodzenia na kursie i zdania za pierwszym podejsciem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
problem polega u mnie na tym, ze w domu nie mam z kim o tym porozmawiac bo rodzice nie maja prawa jazdy. a o jakie predyspozycje chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gijg
no predyspozycje, nie wiesz co to jest? :D to jest to czy się nadajesz do kierowania autem czy nie ;) i to się okaże na kursie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam ileś lat temu
obowiązkowe 20 godzin - wystarczyło w zupełności, chociaż nigdy przedtem nie siedziałam za kierownicą. Ale od razu poczułam, że samochód to mój żywioł! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
a jak sie nie bede nadawac bo tak podejrzewam niestety, to czy mozna sie tego nauczyc? slyszalam o osobie ktora zdala egzamin a po prostu sie boi jezdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
choc nie ukrywam, ze chcialabym zeby to byl moj zywiol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
jakie cechy charakteru trzeba miec zeby byc dobrym kierowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak siadziesz za kiera , to w sekundzie bedziesz wiedziec czy masz benze zamiast krwi , a w miejscu serduszka turbinke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gijg
tego nie można sprawdzić za wczasu, wsiądziesz do samochodu i zobaczysz. sama znam sobę która ma prawko a nie jezdzi bo sie boi i taka osoba nie powinna nawet tego papierka (a raczej plastiku) dostac. kierowca powinien byc zdecydwany bo to ty prowadzisz ten pojazd i decydujesz o tym czy on jedzie czy stoi. kierowca powinien byc odpowiedzialny - niestety dosc malo spotykany atut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie powinien byc : opanowany , odpowiedzialny , kulturalny , przewidujacy , majacy wyobraznie , myslacy nie tylko za siebie ale i za innych oraz szereg innych o ktorych nie pamietam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam ileś lat temu
Znam osoby, które mają prawo jazdy, a za nic nie wsiądą do samochodu - jako kierowcy. Mnie instruktor pokazał: tu jest gaz, tu hamulec, tu sprzę...... i nie dokończył, bo ja już jechałam! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
to w sumie do mnie pasuje... a co jest najtrudniejsze w kierowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jest najtrudniejsze? Hmm , moim zdaniem jak chwycisz tego przyslowiowego bakcyla to nie bedzies sie nad tym zastanawiac , a dla kogos kto sobie nie radzi , wszystko bedzie czarna magia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam ileś lat temu
Najtrudniejsze było dla mnie jechać wolno. Naprawdę. Nie dlatego, że chciałam szaleć - ale po prostu nie umiałam. Instruktor wołał: zwolnij, zwolnij! A ja na to, że to samochód tak szybko jedzie! Dopiero, gdy mi powiedział, że to nie samochód, tylko ja szybko jadę - poczułam tę władzę nad maszyną. I wtedy już nie było przeszkód :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
a jak to jest? caly czas trzeba naciskac gaz i cos jeszcze? tak z ciekawosci pytam chyba cofanie wydaje sie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami jeszcze hamulec
chociaż zawsze można się zatrzymać na drzewie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
a co tam jeszcze jest, gaz, hamulec i cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uczyłem się 3 lata ale miałem dupowatego instruktora dopiero jak zmieniłem to sie nauczyłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sprzeglo jest :D , no chyba ze samochod jest w automacie to nie ma , ale na kursie sa w manualu :) No na poczatku to pewnie w miare trudne beda manewry na placu luk i te inne , ale z czasem sie wyrobisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
ale fajnie, ciesze sie na to :) a czy w pl jazdy sa tylko w dzien, czy tez mozna cwiczyc o zmroku? ale w sumie robiac prawko latem nie ma jak nauczyc sie jazdy na sniegu i lodzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz już o 16 jest ciemno
więc można powiedzieć, że jeździ się "po zmroku" :-) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze by bylo , aby instruktor wzial Cie tez na scisle centrum miasta , gdzie jest duzo roznych krzyzowek , rond i temu podobnych rzeczy , abys wiedziala kiedy co i jak.Bo sa niestety instruktorzy , ktorzy z kursantami jezdza tylko po zadupiach i jak pozniej taka osoba jakims cudem zda i pojedzie na miasto , to w centrum sie za glowe chwyta bo nie wie co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa kursantka
moze musialabym popytac jaki jest dobry... tylko ze moje miasto jest male i zamierzam sie z niego wyprowadzic i jak ja sie pozniej np w takim poznaniu odnajde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak troszke pojezdzisz to nabierzesz wprawy , takze pozniej nie powinno byc problemow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×