Zaburzenia osobowości

Po pierwsze nie wiem jak nazwać to co się ze mną dzieje ale w temacie napisałam "zaburzenia osobowości". No to tak. Mam 16 lat. I po pierwsze chodzi o to że czasem bywam zbyt dojrzała tzn. bawią mnie teksty tupu "kocham Cie" w ustach 16-latków, albo myśle ze te wszystkie problemy i intrygi w nastoletnim życiu są błahe i banalne. W ogóle jestem dość krytyczna wobec mojego otoczenia, ale staram się tego nie okazywać żeby być jako tako akceptowaną. Druga i ważniejsza sprawa to moja dziwna pasja-lubię udawać innych. Na przykład wchodzę na jakiś czat dla 30-latków i opowiadam o jakimś urojonym życiu jakiejś innej osobie, wymieniamy sie numerami gg, nasza znajomość trwa moja fabuła staje się co raz bardziej rozbudowana, aż w końcu siedze przed komputerem po 5h dziennie i wymyślam jakieś historie. To nie jest tak, że mój potencjalny rozmówca łatwo się zorientuje że nie jestem tym kim jestem bo nie wiem jak to ująć ale potrafię się zachować, wręcz wczuwam się w tą rolę. Po nocach wymyślam kolejne szczegóły z "mojego życia" a nastepnego dnia znowu rozmawiam z tym kimś. Prosze nie radzić mi żebym zostala jakąś bajkopisarką czy coś, tylko powiedzieć mi jak mam z tym skończyć, bo po pierwsze oszukuje ludzi, a po drugie mam wrażenie że to może być jakiś problem z psychiką. wiem że dużo ludzi tak robie, ale nie wszyscy się tak w to wczuwają. To znaczy nie znam się na tym,ale z matką o tym nie pogadam, z przygłupią kolezanką też nie, no nie mam kogo zapytać. Proszę o pomoc.

Być może jesteś niezadowolona ze swojego realnego życia więc uciekasz w wyobrażone... Nie możesz znaleźć zrozumienia w otoczeniu, więc szukasz innego życia... Nie wiem jak można z tym zerwać... Ja czasami mam tak, że wyobrażam sobie różne sytuacje,takie jakie rzeczy których bym chciała, w roli głównej ja. Też mam tego dość

schizofrenia....

To nie jest tak, że mam jakieś nie satysfakcjonujące życie ralne. Mam swoich przyjaciół, normalną rodzinę. Tylko zawsze wieczorem włączam komputer i zaczynam te moje dziwactwa. Nawet teraz w miedzy pisząc tego posta to robie. Może nie diagnozujcie mnie tak pochopnie? Z drugiej strony mam bardzo sugestywny login....

to nuda lub brak seksu albo nuda i brak seksu

No to tak. Mam 16 lat. I po pierwsze chodzi o to że czasem bywam zbyt dojrzała tzn. bawią mnie teksty tupu "kocham Cie" w ustach 16-latków] co w tym dojrzalego? no ze schizofrenia to nie ma nic wspolnego- chyba sie filmow naogladaliscie za duzo.

A ja obronie załozycielke tematu. Rozumiem dojrzałośc w jej mniemaniu tu chodzi o dostrzeganie niedojrzałości innych tak raczej bym to nazwał. Na a z tą schizą to myśle ze przesada ^^

Kiedyś prowadzilam blog i tam sie wpisał ktoś . A ja nie wiedziałam kto i powiedziałam o tym księdzu od religii i on mi przeczytał wiersz o Doktoru JEkyll i Mr. Hyde i bardzo mi sie to spdoobało , myślalam że to o mnie a on mi powiedział wtedy, że ludzie teraz nie uczą się dobrze bo są leniwi

o nieee :O kolejna nastka myśląca, ze jest takaa inna, wmawiająca sobie borderlajny i inne choróbska czyniące ją jakże 'wyjątkową' ehh propaganda z zachodu robi swoje

Może wmawia sobie schize bo chce być wyjątkowa a jest przerażona swoją pospolitością??

Dlaczego ktos użył mojego loginu? Żałosne. Ten post o religii to nie ja. yger. dobrze to ująłeś, dzieki. I ja sobie niczego nie wmawiam! I nie róbcie ze mnie słit sikstinki bo nie jestem. Z reszta z tą schizą to napisał ktoś o loginie "w koniu siła" a to samo za sieie mowi

o Wampiru Nosferatu też czytałam...moze jestem wampiru ?

ja znalam takie osoby co wymyslaly te nieprawdopodobne historie i musze powiedziec, ze totalnie tego nie rozumialam nigdy. TAkie osoby zawsze wzbudzja we mnie politowanie :( Ale z reguly mija to w starszym wieku...

Przerażona pospolitością? Skłoniłbym się ku starania się bycia wyjątkowym. Tylko pytanie brzmi czy jesli się człowiek tak usilnie stara to czy nie wpędza się w paranoję? Nie robimy z Ciebie słit sikstinki tylko raczej EMO sikstinkę ;)

EMO tym bardziej nie jestem. Dobra powiedzmy że mam dziwne zainteresowania które miną z wiekiem. I ja wcale nie staram się być wyjątkowa, robie to z nudów, taa chyba powinnam zostać bajkopisarką, nie ma innego wyjscia.

Heh to ja wam wszystkim powiem tak: założe się że co najmniej 20% odpowiedzi na pytanie " Czy macie problemy w łóżku?" to odpowiedzi jakiś dorastających nastolatków ktore o życiu łóżkowym nie mają pojęcia. Oczywiście na inne wątki też odpowiadają ;) Nie wiem skąd to się bierze, ale pare lat temu sam tak miałem :P zgrywanie 30 letnich kobiet mających problemy z mężem to była moja specjalność. WYROŚNIESZ Z TEGO!

Ty masz dziwne zainteresowania... hmmm... no tak... tobie się tylko wydaje że jesteś inna bo chcesz być wyjątkowa, a jesteś zupełnie normalna, przeciętna, bezbarwna, czarno-biała. Wyjątkowy to jestem ja! Mam chyba zespół Aspergera i jesteś przy mnie nikim. Dla przykładu wiesz jakie ja mam dziwne zainteresowania? Mam własny świat w którym historia potoczyła się inaczej. Potrafię całe dnie spędzać na wyliczaniu powierzchni, liczby ludności, itp państw w moim świecie. Potrafię całe dnie spędzać nad mapami kreśląc granice państw. Przez ostatni tydzień rozpisywałem liczbę ludności poszczególnych miast w Polsce (tej w moim świecie), a dziś cały dzień zgłębiałem strukturę Brygadowych Zespołów Bojowych U.S. Army. Czy dalej sądzisz że masz dziwne zainteresowania?

Tak, dalej tak sądzę oboje mamy dziwne zainteresowania. Ja już powiedziałam, że ani nie staram się być wyjątkowa, ani nie jestem. A o tych zainteresowaniach to powiedziałam ze względu na te podejrzewanie mnie o bycie jakaś tam niedowartościowaną nastką. Każdy robi to co lubi i to jest normalne. Temat zamkniety.