2011 - zaczynamy o siebie dbać

Czesc, od 2011 biorę się za siebie! Po pierwsze do wiosny chcę schudnąć, zmienię fryzurę, będę chodziła na siłownie i psem biegać! I znajdę milosc swojego zycia :) To moje postanowienie, a Wy? Macie jakies pomysły?

zycze powodzenia w postanowieniu i trzymam kciuki:)

oj tam :) Miało być "z psem biegać" A Ty się czepiasz :*

wysrac sie porzadnie

ja mam zamiar schudnac minimum 10 kg :) zaczynam od stycznia :)

ja z 8 :) takze zaczynam od stycznia, mam nadzieję ze (w koncu) to bedzie jakis przelom z tymi moimi dietami "cud'' ;/

fbrdehaer

ja dbam o siebie cały czas:)

hejka laseczki:) tez mam taki zamiar od 2011 wezme sie za siebie: 1.odchudzanie z 55 na 49 kg 2.zmiana fryzury - z blond na szatyn 3.dieta 4.od wiosny 3 x w tyg bieganie Pozdrawiam laseczki:)

tez mam taki zamiar zamierzam nie jeść słodyczy(dzisiaj zjadłam ostatni kawałek ciasta piernika na pożegnanie ze słodkościami) mam zamiar chodzić na basen co najmniej 2 razy w tygodniu, nie pic w ogóle alkoholu(i tak pije mało ale chce byc 100% abstynentka).

ja zaczęłam w drugi dzień świąt ograniczając jedzenie i biorąc środki przeczyszczające i pijąc więcej wody. bo w wigilię to tak się napchałam, że schylić się nie mogłam :O dziś jeszcze kończę co zostało z wigilinjego stołu (oczywiście z umiarem) a od jutra taka bardziej restrykcyjna dietka. i jak się zaczyna odchudzać, to nie ma co "od jutra", "od za tydzień" bo w końcu się załatwicie, że jak myśicie (od jtra, to dziś jeszcze mogę) i się wpierdziela na maksa. top trzeba od teraz!

tfu! zaczęłam w pierwszy dzień świąt! wczoraj. dobrze, że dużo dań rybnych, one nie są takie tłuste, ciast nie miałam.

środki przeczyszczjące to faktycznie wspaniały sposób na dbanie o sobie gratulacje

wiśnia nie gratuluje intelektu, gdyż nie ma czego gdy człowiek się nawpierdala, to troszkę na początek trzeba sobie pomóc prawda? nie chcę, by to wszystko zostało przemienione na tłuszcz. chcę to z siebie szybciej wysrać, co nie znaczy, że mam zamiar co dzień brać środki przeczyszczające :O do diety, jakbyś nie wiedziała tępa strzało, też się trzeba przygotować

kasiek waze 2 kg wiecej od Ciebie:) a moim celem jest taka sama waga :) tez zmieniam kolor włosów z lekko rudego na ciemny blond popielaty. tez musze zmusić sie na solarium:( chociaz dwa razy w miesiacu:( bo blada jestem jak nie powiem co :( dodatkowo jakies maseczki na twarz trzeba Kupic :) takze zmieniam garderobe. ale to dopiero jak stracę parę kilo:) kasiek ile masz wzrostu?

TEZ SIE PODPISUJE.