Chce popełnić samobójstwo...

To nie prowokacja... Już nie mogę tak dalej żyć... Tylko żeby mi się udało...

dlaczego chcesz to zrobić?

Dla czego chcesz to zrobić?

To nie prowokacja..." jasne i topik przed rzuceniem sie z wieżowca zakładasz? :D

niby czemu ? yhy.

Dobra, dla czego chcesz to zrobić, jakie masz żądania? Chcesz pieniędzy? Pamiętaj to Ty tu rozdajesz karty...

przynajmniej jedna osoba bedzie wyspana po tych swietach

Hmm...zapytam inaczej. Po co się zabijać? Jaki masz powód?

hahahaha:D

nieudana miłość to wszystko... i nie moge z tym juz zyć, nie bede sie rozpisywala szkoda słów. Dla kogoś to pewnie smieszne... a ja kocham kogos... kogos z kim nigdy nie bede i to z nim popełnie samobójstwo. Nie mozemy byc razem wiec zabijemy sie.

chcę milion

a on o tym wie,że go tez zabijesz ? :)

bez podszywów prosze! Nie mowie ze zrobimy to teraz ale pewnie jeszcze w tym roku... pozdrawiam wszystkich !!!!

Nie wyśmiewam, bo to częste u ludzi, ale nie lepiej jak z nim porozmawiasz? Czasami drobny, krępujący wysiłek pomaga w rozwiązaniu nawet najtrudniejszych problemów.

jak nie możecie być razem? to ucieknijcie.

idz do szpitala gdzie są małe chore śmiertelnie dzieciaczki.. to zaczniesz szanować życie.

"Mam dość mojego życia... nieudana miłość to wszystko... i nie moge z tym juz zyć, nie bede sie rozpisywala szkoda słów. Dla kogoś to pewnie smieszne... a ja kocham kogos... kogos z kim nigdy nie bede i to z nim popełnie samobójstwo. Nie mozemy byc razem wiec zabijemy sie." przynajmniej kochałaś z wzajemnością

Spokojnie, co tak nerwowo.

Kochac to najgorsza rzecz jesli nie mozna byc z ta osobą!!!! Kochac bezgranicznie... kto nie kochał nie wie...

Ja bym chciał wiedzieć jaki jest powód, dla którego nie możecie być razem...jego rodzice, twoi rodzice czy może on o tym nie wie, że ty go kochasz.

oboje juz mamy swoje rodziny

Aha, czyli wychodzi na to, że on nie wie. o to tak jak mówię, należało by z nim pogadać, to trudne, ale czasami to pomaga.

dawno temu nam nie wyszlo, a czasu juz nie cofniemy. kocham go juz tyle lat...

on tez mnie kocha i tez mu ciezko

Chyba, że źle zrozumiałem, to postaraj się to jakoś wyjaśnić...w końcu na tym forum rozmawia się na różne tematy.

musze isc chcialam sie wyżalić

To rozwiń to jakoś.:-)

moze wygadaj się co i jak. ciekawa jestem a i tobie ulży.

a ja kocham kogos... kogos z kim nigdy nie bede i to z nim popełnie samobójstwo. Nie mozemy byc razem wiec zabijemy sie. ja pierd. -5/10

Jak chcesz, ale generalnie problem się nie rozwiąże w taki sposób.