Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona42

41 lat i Ciąża? zdecydować się czy nie?....

Polecane posty

Gość zagubiona42
gratuluje autorce powyżej.... przecież są badania prenatarne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
dziecko-cud natury....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona, ja się starałam 11 miesięcy i urodziłam mając skończone 41 swoje 3 :p jestem mega szczęsliwa. Nasza rodzina odżyła, córcia jest wspaniała. Ja mam siłę i cierpliwość więkasza jak 22 lata wcześniej POLECAM!! No i koniecznie tak jak pisała mama 2008 - chodź na nasz topik i polecam ci poczytanie go najpierw chociaż częsciowe, to zobaczysz ile szczęsliwych "po czterdziestkowych " mam tam jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
GRATUJACJE....:) czytam,i nie wierze,cuda takie jednak sie zdarzaja....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja zepsuje tą piękna
statystykę. U mnie w rodzinie kobieta lat 41 urodziła dziecko z downem. Nie robiła badań prenatalnych bo lekarze twierdzili, że nie ma sensu- usg robione w ktoryms tam tyg niby wygladało ok. Prawdopodobnie lekarze (az trzech) nie umieli dobrze odczytac obrazu i jest jak jest:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
fakt,wiem o takich przypadkach...... niestety,ryzyko,trzeba jednak nie zaniedbywać żadnych badan....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt , bywa, ja tez znam dziewczynę która urodziła synka z ZD....nie robiła wcześniej żadnych badań, na połówkowym dopiero wychwycili że coś nie tak.......z tym,że dziewczyna rodząc miała niecałe 20 lat...tak więc nie tylko wiek ma znaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
dokładnie,o tym też mówilam mojemu facetowi...że wiek nie odgrywa zadnej roli.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiek odgrywa ogromna rolę
i czy jestes przekonana ze usunęlabyś ciążę wykazującą niepelnosprwane dziecko? bo to wielka niewiadoma... z mojego punktu widzenia chcesz zajśc w ciążę dla faceta, masz nadzieję ze go w ten sposób przy sobie zatrzymasz, a ja nie sądzę zeby to był dobry pomysł... poza tym mając 41 lat jestes już pod wieloma względami w słabszej kondycji niż 30-latka chociażby, a to też bedzie mialo znaczenie później. Wolniej dojdziesz od siebie po porodzie i trudy macierzyństwa też gorzej zniesiesz. Natury nie da się oszukać drogie panie. Kobieta po 40 zbliża się już nisetety do menopauzy a nie na porodówkę i taka jest kolej rzeczy. Na wszytko w życiu jest czas:) ale to moje zdanie, a Ty zrobisz jak uważasz. Życzę Ci podjęcia mądrej decyzji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
wiek nie odgrywa aż takiej roli jak nastawienie psychicznie, ale problem ewentualnej choroby dziecka warto by przedyskutować przed podjęciem decyzji o zajściu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
hm......................... nic dodac nic ujac........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;) ;) ;)
Badania prenatalne, ale jakie? żeby sie przekonać czy dziecko rozwija sie prawidłowo musi byc ono już ukształtowane. W moment w którym poznajesz wyniki badań jest już za późno na usunięcie. Po co te badania?Chyba po to by móc dziecku szybciej pomóc po narodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
badania....?.... aby wiedziec na czym sie stoi....zreszta jak widze mnostwo jest tutaj kobiet ktore urodzily po 40 zdrowe dzieci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
ale jesteś dziwna...Niby taka "stara" a takie idiotyczne teksty walisz- serio! Myślalam, że zastanawiasz sie tylko nad swoim wiekeiem a Ty jakieś hasła, że partner nie wie, czy da rade- bleblble! Ustalcie razem i tyle. Wiek nie ma tu znaczenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak... z punktu medycznego, fizjologicznego... nie sądzę, żebyś zaraz miała rodzić dziecko z zespołem downa czy żebyś miała umierać przy porodzie etc.... Masa kobiet jeszcze starszych od Ciebie rodziła i mają zdrowe dzieci i świetnie się czują. Tym bardziej, że to miałoby być Twoje drugie dziecko ( to też ma wpływ u kobiet rodzących w tym wieku). Natomiast teraz napiszę z punktu widzenia dziecka urodzonego po 40- DAJ SOBIE SPOKÓJ!!!!!! 100 razy się będziesz zastanawiać czy pożyjesz tak długo by to dziecko wychować ( zazwyczaj takie mamy żyją długo :P bo mają dla kogo, ale ich psychika nasuwa takie pytania i tego nie unikniesz -.-). Po 2 jesteś w wieku babcinym i będziesz nadwrażliwą mamunią, która przegrzewa dziecko i łazi za nim non stop co by "babach" nie zrobiło. Nawet jak teraz mówisz, że tak nie będzie to i tak tak będzie xD mój teść ma teraz roczne dzidzi.... KOSZMAR! Ten mały to jak tylko coś upadnie a on śpi to zaraz się drze w niebo głosy- też mówili, że nie będą nadopiekuńczy :> Do tego dziecko będzie się wstydziło starej mamy w przedszkolu, szkole- ja tak miałam HORROR! Jeden wielki horror przeżywałam jak mi mówiły dzieci siedząca na dyżurze: Kalinko, babcia po Ciebie przyszła. Do tego strasznie duża różnica pokoleń :/ na 80% nie zrozumiesz tego dziecka jako nastolatka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezeli obydwoje tego
pragniecie to nie ma nad czym debatowac, wskakuj mu do lozka i jazda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;) ;) ;)
Ja miałam dziecko tuz przed 40 i nie jestem jakas zwariowanie nadopiekuńcza :) Po drugie dziwia mnie osoby, które pisza, ze WSTYDZIŁY SIE SWOICH MAM!!! A jakby miały matki chore czy kalekie też buy sie ich wstydziły? Tak, zdecydowanie wszystkie mamy powinny być zdrowe, mądre, piekne i bogate. Ale nie sa! Kochamy je takimi jakie są. Zagubiona przemysl to dokładnie. Jeśli masz wątpliwości to znaczy, że chyba to nie to. Ja nie miałam wątpliwości. Ja byłam pewna, że chcę tego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej cioci urodzil sie down
a byla grubo przed 30 jak rodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ox ox ox ox ox ox
Chyba twojej matce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ;);););) Wytłumacz 3-8letniemu dziecku, że "starej mamy" nie musi się wstydzić skoro ciągle z tego dziecka szydzą, wołają na nie "down" i inne takie ^^ Ja po mieście zawsze lubiłam chodzić z ciocią, która była młodsza od mojej mamy lub z o 19 lat starszą siostrą. Pamiętam jaka dumna byłam jak chodziłam z nimi za rękę... Jeśli nie byłaś takim dzieckiem to nie gadaj bzdur!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleaaa
Moja mama urodziła, gdy miała 41 lat. Siostra jest zdrowa jak rydz. A tak w ogóle byłam niedawno na kursie z oligofrenopedagogiki (osoby upośledzone, niepełnosprawne, z wadami genetycznymi) i dowiedziałam się, że wiek matki nie ma wpływu na wady płodu. To, że kobieta jest młoda, to nie znaczy, że urodzi zdrowe dziecko. Osobiście znam takie trzy przypadki - wiek matek ok. 21 - 30 lat - urodziły dzieci z wadami genetycznymi (zespół Downa) i chorobą nabytą w czasie ciąży. Na zdrowie dziecka ma wpływ wiele czynników: genetyczne (choroby genetyczne), srodowiskowe (choroby, zatrucia środ., leki, infekcje, niezgodność Rh), nabyte (urazy, wypadki, porażenie mózg.) Oczywiście nie jestem lekarzem, i nie chcę się tu wymądrzać. Najlepiej zapytaj lekarza. Musisz zdecydować sama, ale życzę w razie czego zdrowego dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;) ;) ;)
Mam 4,5 letnie dziecko i nie musze mu nic tłumaczyć. Kocha mnie nad zycie i na pewno sie mnie nie wstydzi. Mysle, że nie chodziło o wiek twojej matki. Musisz miec jakies kompleksy. Przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
oj,oj...wyczuwam i złośliwość i zyczliwośc...tylu ilu jest ludzi,tyle zapewne będzie na ten temat róznych poglądów... Pracuję w szkole,mam kontakt z dziecmi rodziców straszych:) I zapewniam Was że takich głupotek że dzieci wstydzą sie rodzicó nie widziałam;) a jestem nawet iles tam lat wychowawczynia róznych klas....;) Ja mam to szczęście od natury,że absolutnie na mój wiek nie wyglądam,i chyba właśnie dlatego między innymi mój facet młodszy ode mnie o 5 lat-poderwał mnie na dyskotece...;) przekonany że ma taka atakcyjna młókę;) gdy poznał mój wiek,w nicyzm mu to nie przeszkadzało bo zwyczajnie mnie pokochał,a dwa absolutnie nie widac i nie "czuć" po mnie wieku babcinego;) 100 razy pottafie go przeskoczyc moja energia i głupotkami takimi na wesoło;) kocham dzieci,lubie moja pracę,znam sie na wychowaniu dzieci,pierwsza szkoła to Liceum Medyczne-opiekunki dzieciecej,teraz duzy staż w szkole,i ukończone jeszcze 2 uczelnie pedagogiczne...więc spoko;) Jedyne....jedyne....aby było zdrowe....i aby partner okazał sie odpowiedzialny do tej roli......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona42
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
to może nie debatuj tylko próbuj zajść w ciążę? A to, czy partner jest odpowiedzialny i nada się na ojca chyba tylko Ty możesz wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupupupu
popatrz na te zagraniczne "gwiazdy". Wiele z nich rodzi dzieci po 40, dzieci sa zdrowe i piękne, nie słyszałam, żeby któraś urodziła chore. Powiem ci, że znam wiele młodych matek, które urodziły chore dzieci, nawet w mojej rodzinie. Natomiast nie znam starszej mamy, która urodziłaby chore dziecko. Dlatego długo sie nie zastanawiaj, tylko bierz do roboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj na tvs style
był swietny program o ciążach począwszy od nastolatek do babki 46letniej po 40 roku zycia jest 1 : 5 na zespół downa, także szanse na zdrowe dziecko są narzeczony ma matke która urodziła go w wieku 37 lat i jest ogromna różnica pokoleniowa miedzy nimi, pytałam go wczoraj czy wiek matki mu jakos nie przeszkadzał i stwierdził że owszem, nie okazywał tego ale odczuł ma o 15 lat starszego brata i ten miał o wiele lepsze dzieciństwo i o niebo łatwiejszy start w dorosłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rodź kochana
patrząc na Jestem Happy widać, ze ryzyko urodzenia późnego i upośledzonego dziecka, nie jest wyssane z palca ;) A tak powaznie, ja mam 36 lat, 16 letniego syna i moj mąż też chciałby drugie dziecko Mam identyczne dylematy, ale czytajac Twój topik widzę że niesłuszne:) Wątpliwości beda ale jesli czujesz sie na siłach, badaj sie i zachodz w ciąże (poźniej też się badaj:)) Zyczę powodzenia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do uleaa Chyba żeś do końca nie słuchała na zajęciach :/ ja studiuję pedagog specjalną oraz wczesnoszkolną. Racja jest w tym, że nie jest powiedziane, że starsza kobieta urodzi chore dziecko a młoda to już nie, ale u kobiet starszych występuje DUŻO WIĘKSZE PRAWDOPODOBIEŃSTWO -.- więc nie myl faktów! Co do dzieci wstydzących sie "starych" rodziców... wiecie ^^ ja mam teraz 22 lat i się ich nie wstydzę :) z resztą mój tata np robi furorę wśród moich znajomych bo jest niesamowicie zabawny :) a i moje koleżanki na pogaduchy do mojej mamy chętnie nie raz się wybiorą... tyle, że teraz to jest teraz, a wtedy było wtedy. Inna sprawa, że jak oglądałyśmy ostatnio zdjęcia z moją najstarszą siostrą z jej ślubu ( moja mama była wtedy starsza o 3 lata niż ta moja siostra teraz) to zdziwiłyśmy się, że wtedy 40 letnie kobiety wyglądały jak teraz 55latki! albo i nawet lepiej -.- Znam dziewczynę, która ma 40 lat a wmówi facetom bez problemu, że ma 25... moja siostra też wygląda młodo ^^ wszyscy myślą, że jej wnuczka to jej dziecko xD więc może faktycznie wygląd kobiet na przełomie tych 2 dekad zmienił się na tyle... Mimo wszystko SUBIEKTYWNIE (zaznaczam) uważam, że super sprawą dziecko w tym wieku nie jest ^^ Patrzę na siebie i widzę ile z mężem mamy energii do zabaw z dzieckiem i to przeróżnych ^^ gdzieś już nawet pisałam, że w tym roku planujemy na urodziny córki zrobić imprezę na świeżym powietrzu z zabawą w podchody, wyprawą w las, z prawdziwym ślizgiem dla dzieciaków... No jakoś nie wyobrażam sobie tego, że mogłabym takie rzeczy wychyniać po 40 :/ Ale jak mówię... no moje zdanie może być subiektywne, chociażby poprzez moje wspomnienia z dzieciństwa dotyczące "starej", wiecznie zmęczonej pracą, dziećmi mamy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×