Fikcyjni laureaci w konkursach

Przeglądam laureatów konkursu Gerber, czytam nazwiska, chwyciłam pierwsze lepsze z brzegu, skopiowałam, wkleiłam w google... Patrycja Johann-Marchlewska Bydgoszcz Jako laureat w każdym konkursie!!!!! Czy to mozliwe, żeby ktoś miał takie szczęście? Czy to postać fikcyjna stworzona do konkursów, żeby ludzie brali udział, kupowali produkty żeby dzięki nim otrzymać jakiś super aparat czy gotówkę...No przecież ile tam jest osób które wygrywają!

Nigdy nikt się nad tym nie zastanawiał? Niby ludzie wygrywają w tyyyylu konkursach, a tak naprawdę ...??

halooo, nie zasnę jak nikt nie wyrazi swojej opiniiiiii

będę płakać

Mnie się zawsze wydawało, że kiedy pokazują tych "szczęśliwych zwycięzców" to są to aktorzy:) Gdybym wygrała gruba kasę, to wcale bym się tym ni afiszowała.

od dawna podejrzewam ze tk wlasnie jest , kolega mi opowiadal ze kiedys byla loteria i mozna bylo przeswietlic losy uv wiec sobie brali pelne a ludziom reszte chociaz ja kiedys wygralam 100 zeta

Odwal się od mojej żony. Patrycja jest PRAWDZIWA. Jest z Bydgoszczy i faktycznie bierzemy udział w konkursach. Skoro jesteś mało kreatywny/-a i potrafisz tylko "trollować" na forach internetowych to tym sposobem nić nie wygrasz.

ciekawy temat, podniosę, może ktoś się wypowie i coś ciekawego napiszę . ja też nie za bardzo wierzę tych szczęśliwych zwycięzcó konkursów Pusty Sms czy tego typu...

ja ostatnio zaczytałm sie w regulamini loterii co dzwonia z RMFFM. wiecie ze to nie jest nazywo wiecie ze komp losuje odrazu 12 osob i z tych 12 wybiera sie jednego, jak on nie odbiera to bierze sie kolejnego.

ale o co tobie chodzi? O tych ludzi co w tv pokazują że wygrali czy tych co są listy zwycięzców w necie? Ci w tv to na 100000% aktorzy a ci w necie to tylko imię i miasto więc pewnie niektórzy są prawdziwi. Sprawdź to tak. Lotto to konkurs w 100% prawdziwy i tam nie mówią kto wygral tylko ile i gdzie.

A wiecie że jak nie placicie abonamentu to w rmfie nie dostaniecie nagrody?

rzeczywiście! trzeba to zgosic do urzędu ochrony konsumentów i do gazet :)

W konkursach wszelkiego rodzaju biora udzial ludzie, ktorzy tym sie zajmuja na codzien.Np moj dobry znajmy tylko z tego zyje. Trzeba to lubic i potrafic to robic. A wiem, ze wygrywa np w bardzo wielu konkursach . Przecietny kowalski ma male szanse na wygrana , poniewaz w wiekszosci przypadkow liczy sie ilosc wyslanych zgloszen tak jak np ostatanio znajomy wykupil w Kauflandzie wszystkie tic taki i jakies tam batoni i co? wybral sporo nagrod bo wie jak grac i ide zainwestowac

A ja zauważyłam jeszcze co innego. Np. piwo organizuje konkurs - wygrany dostaje bilety na mecz sławnej druzyny, co tydzień innej. Kupujesz piwo w markecie, gdzie towar nie leży miesiącami, tylko schodzi na bieżąco i okazuje się, ze konkurs trwa już od dawna i do końca zostały tylko 2 mecze. :o

A ja znam osobę, która kiedyś wygrała samochód z konkursu z serków Hohland, kilak lat temu więc nie wszystkie konkursy to oszustwo :)

I jeszcze chłopca który wygrał w Mc donaldzie wyjazd do RPA na mistrzostwa w piłce noznej i wprowadzał na stadion jakiegoś piłkarza :)

Fajny topik, też mnie nieraz zastanawia, jak to naprawdę jest, ja jeszcze nic nie wygrałam. A już absolutnie nie wierzę w konkursy, gdzie trzeba drogiego SMSa wysłać i tego niegdy nie zrobię, bo to naciąganie ludzie, jak nie wiem co :O i co mam zrobić, jak mi bez przerwy jakieś gówna na telefon przychodzą z nr 79** kurwa :O

ja w smsmy tez nei wierze kiedys jak zaczynalka sie ta zabawa w rmf fm to wysylaalam troche - to sowje imie bylo podac ..ale i tak nigdy nie zadzwonili niedawno byl konkurs delicji , 1 paczka to jedna sznasa ..cos takiego, u mnei wtedy w sklepie byly po promocji to kupilam troche, nawet ta wieksza paczke , i w internecie puscilam te kupony no i wygralam zadzwonila do mnie pani, abym to opakowanie z tym kodem ktory wygral wyslala do nich ) wygralam kosmetyki z body shop , zel po prysznic, maslo, balsam do ust,i scrub do ciala ( wylecialo mi z glowy) zpakawoane w ladnym koszyczku i delicjami

Sami widzicie, ze wygrywają prawdziwi ludzie, czasem ktoś z rodziny, czasem sąsiad. Przede wszystkim czytać regulaminy. Potem stwierdzać czy ktoś jest prawdziwy czy nie. Ja trafiłem tu przez przypadek i wkurzyło mnie, że ktoś napisał imię i nazwisko realnej osoby na dodatek podważając istnienie tej osoby. Rozumiem zazdrościć, ale BEZ NAZWISK.

No chyba żona podpisała zgodę na rozpowszechnienie danych osobowy ? To o co ten foch ? Nikt jej tu nie zwyzywał tylko zakwestionował istnienie. E. T. jakoś się nie czepia ... :d

dokładnie, biorąc udział w konkursach, musimy się liczyć z tym, że nasze dane zostaną umieszczone na jakiejś stronie.