Czy powinnam być zazdrosna o jego przyjaciółkę? Jak zapanować nad zazdrością?

Witam, jakiś czas temu poznałam faceta, który przyjaźni się z kobietą, wiem że kiedyś coś do niej czuł ale zrezygnował z tego uczucia gdy przekonał się, że nie będą razem. Teraz spotykają się jako znajomi, jednak ja zawsze kiedy tylko pojawia się jej temat mam wrażenie że on nadal coś do niej czuje mimo jego zapewnień, że już tak nie jest, że teraz traktuje ją tylko jak przyjaciółkę. Jestem osobą zazdrosną z natury i nie wyobrażam sobie bycia z kimś kogo uczuć nie jestem pewna. Nie wiem czy w ogóle powinnam pakować się w ten układ czy może lepiej sobie odpuścić puki nie jest za późno. Wychodzę z założenia że taka niespełniona miłość może tkwić w człowieku bardzo długo. Jak myślicie, czy ja powinnam się martwić? Czy tylko jestem przewrażliwiona i zamiast stwarzać dodatkowe problemy i wywoływać konflikty powinnam dać sobie z nią spokój i dać sobie i jemu szansę na stworzenie czegoś być może trwałego i pięknego.... Bardzo proszę o rady i opinie.

Miejcie dobre serduszka i pomóżcie miśkow, dla was to tylko kliknięcie, ale dla niego , to coś więcej... glitery.pl/polecam,VeryBadBoy DLA WAS, TO TYLKO LINK, ALE DLA NIEGO, TO COŚ WIĘCEJ!! POMÓZCIE! glitery.pl/polecam,VeryBadBoy Michał błagaaa...

daj sobie spokój.

Kicia112 gdybyś nie była grubą bertą, to byś się nie musiała martwić. Radzę Ci schudnij

nie ma przyjaźni między facetem a kobietą. Zawsze któreś chce więcej. Odpuść sobie

IKOLONKA to że Ty masz kompleksy to jeszcze nie znaczy że każdy je ma

"ograniczona forma zaufania" myślisz, że nawet gdybyśmy byli razem i było by między nami dobrze, to nadal by coś go do niej ciągło?

Myślę,że tak. Skoro nadal się z nią "przyjaźni". Nie wierzę,że nic do niej nie czuje.

ograniczona forma zaufania- ale oni byli od początku przyjaciółmi i nigdy właściwie ich nic nie łączyło, kiedyś on sobie coś tam myślał ale twierdzi że już od dawna tak nie jest i że teraz spotykają się jako znajomi bo mają wspólnych kolegów i ogólnie towarzystwo. Ja wiem, że potrafię być przewrażliwiona pod tym względem i boje się żebym przez swoją zazdrość nie zniszczyła czegoś wartościowego....