Test ciążowy :(

Z tym, że ja zawsze czułam się dobrze...:(

Euphoria87 To są urojenia bo kreska na brzuchu nie pojawia się w 2 miesiącu ciaży czy nawet 3 tak samo jak nie dostaje się mleka więc możesz mieć też jakieś zaburzenia prolaktyny... a uwież mi jestem drugi raz w ciązy i wiem co mówie..... Naprawde załamujesz mnie no poczytaj sobie co sama piszesz od początku czy to jest normalne?? sikańce kłamią beta kłamie ginekolog kłamie....

Euphoria87 a ruchy dziecka też nie pojawiają się tak wcześnie jak tak czytasz to poczytaj sobie jakiej wielkości jest dziecko...i nie ma możliwości żebyś już je czuła najpredzej od 17 tygodnia ale to raczej wieloródki a nie pierworódki

Dzięki Daria :) wiem, ta historia nie trzyma się 'kupy' i naprawdę mogę wyjść na jakąś wariatkę... Wg moich obliczeń (ostatni okres w cyklu możliwym do 'zaciążenia') lada dzień kończyłabym 18 tydzień, ostatni test robiłam w 17, wiem że są kobitki którym dwie kreski dłuuugo nie 'wyskakują', ale w końcu chyba jednak wychodzi pozytyw... da radę w ogóle nie produkować tego ciążowego hormonu? :D

wydaje mi się że raczej nie ma takiej możliwości żeby nie był produkowany ten hormon ale w Twoim przypadku wątpie zebyś była w ciaży bo ja sama jestem 19 tc :P

Gratuluję!!! :) Ale czemu wątpisz? 'Objawy' się nie pokrywają? :P Cholera, byłam zapisana do gina na dziś a we wtorek przyszedł okres... obfity a krótki, od dwóch godzin już jest 'po sprawie' :/

weż ty idz do lekarza od głowy,naprawde

Ok, głowa później, już jestem pewna swojej ciąży w 90%, teraz czekam tylko na potwierdzenie lekarza. Wątek dla ciekawskich, tych którzy nie wierzą w takie przypadki jak mój (i znających angielski oczywiście) http://www.pregnancy-info.net/forums/Pregnancy_Tests/Negative_blood_test_and_period_but_still_pregnant/pga-73/