Mój facet nie chce dziecka....chybaaa....

Czesc, co ja mam zrobic??? wydaje mi sie ze moj facet nie chce miec dziecka ze mna... mowi ze chce itd. ale, nic nie robi w tej kwesti... jak mam dni płodne on mowi ze dziś nie da rady bo jest zmeczony a czeka tylko na te dni w ktorych jest najmniejsze podobienstwo. czy on nie umie powiedziec mi prawdy? boi sie? co nim kiedruje???

może ne jest gotowy

własnie... tylko on cały czas twierdzi ze jest i ze chce miec dziecko... zachowuje sie dziwnie od jakiegos czasu... od kad wspomniałam o dziecku... co robic???

porozmawiaj z nim szczerze bo moze byc tak ze wkoncu cie zostawi albo nie nalegaj ile macie let?

jestesmy w sumie młodzi ja mam 22 a facet 28. z tym, ze długo jestesmy razem i zawsze pragnelismy dziecka, a po ślubie on przestał o tym mowic... i dzialac aby to spełnic... staram sie z nim rozmawiac ale, on twierdzi ze jest jak przedtem tylko ze nie ma czasem nastroju