Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sophie86

Czy kochanka to zawsze ta zła?

Polecane posty

Gość Sophie86

Są przecież tak różne sytuacje, a zauważyłam na różnych tematach, że kochanki zawsze są tu wyzywane od kurew. Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy kochanka to kuurwa ? Nie , to tylko charakter. Czasem ma go żona, czasem mąż. Czasem też i sąsiadka. Tylko czy z kochanką to miłość czy zauroczenie. Co wpływa na to że ktoś zostaje kochankiem. Czy jest to rozłam w związku pierwotnym, czy jest to tylko pociąg fizyczny. JAk czuje się osoba zdradzona wszyscy tu wypisują elaboraty.Gdy zjawi się ta co jest kochanką jadą po niej jak po ..... No właśnie. Ale każdej zdradzonej osobie rają zaraz nowego partnera. Jak to z nim ma być siódme niebo. Jaki to będzie wspaniały związek. Takie to w sumioe pier...lenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga baba
na kafeterii nawet bycie drugą żoną,tzn wyjście za rozwiedzionego faceta oznacza że jestes dzi...ką.dzisiaj się o tym dowiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CIekawy temat. Otóż to - kochanka to zawsze ta zła. A przecież kochanka często nie zdaje sobie nawet sprawy, że jest tą drugą. A nawet jeśli wie, to kiedy się zakochuje w facecie, sprawą mniejszej wagi stają się dla niej uczciwość, zasady moralne. Chcą walczyć o miłość, naturalny ludzki odruch. Czasem to kochanki sa ofiarami - facet obiecuje, że odejdzie od żony, kobiety są przekonane że ułożą sobie z tym facetem życie, a tu niespodzianka, kochanek 'poużywa' i wraca na swoje miejsce.. Szkoda, że takich rzeczy nikt nie bierze pod uwagę. Jednakże sądzę, iż 90 procent wyzwisk skierowanych na kochanki są wypisane przez żony zdradzone bądź też żony które tej zdrady się boją. A.. żeby nie było, że staję w obronie kochanek bo sama nią jestem, nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym że większość bab/żon jest cholernie niepewna siebie i czują się przez to zagrożone w swoich związkach, albo nie dbają o swoje związki, zapuściły się(niepotrzebne skreślić), a wieszanie psów na kochankach pomaga im poczuć się lepiej/pewniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bjsbfisdbfdsi
nie kochanka to nie zawsze ta zla.... Kochanki sa wsrod was, tylko o tym nie wiecie, bo na ogol trzymaja to w tajemnicy... kochanka moze byc wasza przyjaciolka, wasza siostra, wasza znajoma... kazda moze nia byc... czesto wyglada niepozornie, jest grzeczna, mila niesmiala, niepewna siebie...nie przyszlo by ci do glowy ze moze byc kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanką bywa
Twoja najserdeczniejsza przyjaciółka. Wyjmie ci męża na twoich oczach. A ty nieświadoma jeszcze się jej skarżysz jaka jesteś nieszczęśliwa, jak ci źle, jak mąż się oddala. Ona współczuje ci, pociesza, ale z mężusiem gzi się po kątach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zhdbcvnzb
kochanka wierności nie obiecywała, ani miłości, ani wspólnego życia.... ale to ona ta zła on bidulek niewinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak by nie patrzeć
okazja czyni złodzieja :( Taaa,każda jest nieswiadoma bycią tą drugą,bo przecież świat jest pełen wolnych mężczyzn powyżej trzydziestki.I to prawo do walczenia o miłość :( No tak mi żal tych "oszukanych" aż normalnie nie mogę uwierzyć,że tak się wzruszyłam :D Szukacie,polujecie,rozwalacie życie i tłumaczycie się tak głupio.Ciekawe ile z was krzyczy tu co dzień jak to bida i patologia wychodzić za mąż.A potem się jedna z drugą budzą same,przechodzone i samotne.Ale,że egoistki i "przecież im się należy" to wchodzę w życie z buciorami.Bo co dla nich rodzina,dzieci.One przecież właśnie,akurat zapragnęły się zabawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motto topiku
Czy kochanka to zawsze ta zła? Ale jak zwykle "inteligentna osoba zawsze się znajdzie i wali jak chory w kubeł. ZAISTNIEĆ PRZECIEŻ TRZEBA. Czasem kochanka nie pyta o nic, a żona okazuje się właśnie tą kurwą. Więc kochanka to nie żona, a żonie wolno wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Motto topiku
Tee inteligent :P A gdzie Autorka napisała że kochanka nie może być żoną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TiaaaaAmożeByTak..
Motto topiku - Rozumiem, że kochanka jest cacy bo o nic nie pyta a żona to kurwa bo wymaga od męża wierności? Wytłumacz bo nie zrozumiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Motto topiku
TiaaaaAmożeByTak.. Czego nie rozumiesz? Osoba pod tym nickiem czepiła się tematu, a pytanie nie jest głupie, ponieważ żona również może być kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffjfjfjfjf944
i huj ze cierpi cierpi na zyczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak by nie patrzeć
Oj, biedaczka,tak cierpi...i dobrze jej tak! nawet mi takich nie szkoda.Bo choć to mąż jest winny wierność to np. najlepsza przyjaciółka lojalność też.Poza tym trzeba być człowiekiem.Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motto topiku
Mój kometarz był do zhdbcvnzb Ale skoro uważasz że jesteś winien ? A zona bywa kurwą niestety, i nie chodzi tu wymaganie wierności. Czasem żona ma w dupie dom, męża i rodzinę, szlaja się z "koleżankami", wraca pijana do domu. No nie oczywiście to żona jej wolno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsfsfsfsfsdfs
Tak jak mówi bjsbfisdbfdsi Kochanka to na pozór kobieta, po której nikt by się nie spodziewał, że jest "taka" Także ci któzy wieszają psy na kochankach, niech się zastanowią, bo nawet nie zdajecie sobie sprawy, czy "kimś takim" nie jest ktoś z waszej rodziny. Taka jest prawda. A kochanki często zakochane, czekają na swojego "królewicza", i liczą na niewiadomo co. Z takich związków i tak nic nie wychodzi, dlatego dziwię się kobietom, że dają się tak otumanić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak sobie napiszę...
"Kochanki sa wsrod was, tylko o tym nie wiecie, bo na ogol trzymaja to w tajemnicy..." Nie sadzę aby nie zdawały sobie z tego sprawy że dobrze to nie wygląda. "Także ci któzy wieszają psy na kochankach, niech się zastanowią, bo nawet nie zdajecie sobie sprawy, czy "kimś takim" nie jest ktoś z waszej rodziny." Nie widzę związku,- zło to zło, niech by było nawet w najbliższej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shakir
Kochanka to zazwyczaj delikatna, wrażliwa, pragnąca miłości bardzo nieszczęśliwa kobieta... Dlaczego zdradzane żony nie zaczną wreszcie szukać winy u siebie... O miłość i ukochanego mężczyznę trzeba dbać, a nie tylko wymagać. Jeśli nie potrafisz być jednocześnie żoną, matką i kochanką, nie szukaj winnych rozpadu Twojego małżeństwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaasas
delikatna, wrażliwa, pragnąca miłości bardzo nieszczęśliwa kobieta.. dlatego zostają najczęscoej kochankami,ot takie biedactwa które można zwodzić do póki żona ukochanego się nie dowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy kochanka to kuurwa ? Nie , to tylko charakter. Czasem ma go żona, czasem mąż. Czasem też i sąsiadka. zwłaszcza mąż :D to wspaniała kochanka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
ja mam męża On zone i tak sobie umilamy zycie juz dwa lata i nikt nie cierpi bo kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sobie wyobraz jak ciebie zdradza kocha sie z inna kobieta grzech zawsze ściąga cierpienie w postaci pokuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
a dupcys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko - nie przejmuj sie tym co tu ludzie pisza;-)) sa anonimowi wiec czesto frustracje i kompleksy wylaza im przez nos;-)) kochanka to najcudowniejsze okreslenie i nie rozumiem czemu ludzie sie tak denerwuja i kojarza to pejoratywnie;-))) ale domyslam sie, ze masz na mysli kochanke jaka te trzecia w ukladzie parka ze zdradzajacym gosciem - wedlug mnie to kiepski uklad dla kochanki..... bo zawsze mozna sie zarazic czyms (koles z reguly sypia z jedna i druga - aczkolwiek mowi co innego, a przynajmniej z jedna z lasek mieszka) ja bym inaczej postawiloa problem - "kochanka" zakladajac ze jest wolna decyduje sie na jakis tam uklad - ale prawdziwie gnojowatym zachowaniem wykazuje sie tu osoba zdardzajaca i to co wyczynia jest prawdziwym ......&***&%$##@@$$ a kochanka - nie musi sie niczym przejmowac - tym bardziej mnie smieszy agresja i ujadanie ze strony zdarzadzanych pan pod adresem innej pani zamiast pomyslec kto je w takiej sytuacji postawil;-)))) dodam ze nie bylam nigdy w takim ukladzie ale spro z bliska widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech kochanka
nie jest zawsze "tą zlą" , kochanka może też być o wiele bardziej pokrzywdzona niż żona. Kochanka może przez wiele lat nie wiedzieć o tym , że jej facet ma żonę. PRawda zawsze wyjdzie kiedyś na jaw ale nie znaczy , że prędko a po tak długim czasie można uznac , że palant swoimi klamstwami zniszczył życie żonie i kochance.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak. kochanka to zawsze ta zła
jak wie, że facet ma żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy to bylo do mnie? nie zamiezram sie wglebiac w to co czuja zdradzani - bo to nie moj problem... cokolwiek by nie czuli to atakowanie osob trzeciach jest mialkie i upokorzajace - to tak ze mi sie cos nie udaje to mam winic tych ktorym sie udaje - to jedynie przyklad. Nie bylam i nie jestem, a nawet nie planuje, byc kochanka w trojkacie - ale nie rozumiem dlaczego taka trzecia ma sie przejmowac problemami zdarzanej skoro to nie jej problemy - tak samo jak zdradzona nie przejmuje sie problemami tej trzeciej - interesy zapewne sa psrzeczne i kazdy sie marwtwi o siebie. mialam znajoma ktpora byla w takim ukladzie - dowiedziala sie ze maz ja zdradza z kolezanka - i zaczela wydzwaniac do kolezanki ze sie zabije - na co kolezanka zbyla ja smiecham aczkolwiek zagrozila ze jesli jeszcze raz zadzwoni do niej to zglosi to na policje jako nekanie - tamta powiedziala ze sie zabije , kolezanka jej powiedziala ze to nie jej sprawa....laska sie nie zabila tylko awanturowala mezulkowi - amezulek ja nadal zdradza tyle ze z kim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×