Czy znacie WIERNYCH przedstawicieli handlowych? kazdy prowadzi podwojne zycie?

Kłamstwo mają w naturze, żeby tylko sprzedać nieważne że kłamią, kłamstwo wchodzi im w krew, a potem sam się już myli i nie wie czy skłamał czy powiedział prawdę. Oj ale mnie okłamywał..... wstrętny

ja nie mam z nim ślubu,mieszkamy razem 2 lata....I zapewne zdziwione jestescie,że ja na wierność jego bym jeszcze liczyc chciala?.....:( prawda?:( chyba marne szanse.............

jak okłamywał?jak to odkryłas?jak sprawdzalas?........

to chyba nie zalezy od zawodu a od tego jakim człowiekiem jest ten męzczyzna

oj marne. Naprawdę ja jeszcze przed kilkoma laty dałam bym sobie nogi obciąć, że mój ukochany mąż mnie nie zdradzi.....tereaz jeździłabym na wózku inwalidzkim

moj tez mial podejscie, ze jak nie ta to inna, smial sie z kolegi ze sie tak szybko hajtał, a przeciez "taka nieciekawa" ta kumpla dziewczyna 38 lat na karku zamiast docenic to co ma/mial ze mna to szuka szczescie dalej czasami mysle ze on zawsze bedzie tak szukal i zostanie sam na starosc, a i dziecka nie bedzie mial, bo tak sie tego boi... nazwijmy po imieniu "odpowiedzialnosci"

ich tajna broń???? TELEFON

nic nie da sie tak łatwo sprawdzić moje smsy wykasowywał od razu mój numer tel wpisany pod imieniem męskim jak juz wiedzialam, ze jestem ta druga to mogłam do niego dzwonic tylko wtedy jak wiedziałam, ze jest w pracy albo jest sam no chyba, że go sledzic bedziesz

oj...mój tez nie ma dziecka....ma 36lat,i tez mam wrażenie że nadal szuka....ja to tak na chwile,dopoki cos lepszego sie nie trafi......:(

Zdradził ze swoją pracownicą-przedstawicielką handlową

Mój też kasował kiedyś wszystko, ale raz zapomniał

:( sledzic?przedstawiciela?...bez szans.....:(

jezeli sa nocowania w hotelach, pijane kolezanki to zdradzic moga, normalne, biznesmeny jebane:)

ja już po takiej "delegacji"...nie zgodziłam sie na wiecej....ale przeciez nie moge go ciagle trzymac za reke... A jakie sygnały zdrady go zdradzaja?....na co trzeba zwrócić uwagę?...:(

mi tez kiedys wpadl do reki jego telefon, troche spanikowal wtedy...ale niedlugo potem sie rozstalismy potem znowu bylismy razem i dawal mi wtedy nawet uzywac swojego laptopa, czego ja bym z moim nie zrobila ;) bo wiadomo cenie moja prywatnosc... do komorki sie nie przyczepilam, ja bylam po moim imieniem i jeszcze zdrobnionym, widzialam na ekranie monitora w aucie jak przegladal ksiazke kontaktow...

Lepsze ciuchy, siłownia, częstrze wyjazdy, pilnowanie telefonu, jest ich sporo

moj tylko po wojewodztwie jezdzil wiec niby nocowal u siebie ale nigdy nie chcialabym takiego z DELEGACJAMI czyli caly tydzien w hotelach, nigdy

a telefon....no własnie...moj ma na jego punkcie bzika....wmawia mi ze pewnie go przegladalam(czego nie robiłam i nie mam zamiaru)- i dlatego profilaktycznie jest z nim caly czas,nawet jak wychodzi z psem na 5 minut na dwor.....ale sciema....meczy mnie to:(

Przerobiona-sporo?...czyli jeszcze jakie sygnały zdrady?.....

tak, chodzenie ciągle z telefonem mój brał nawet do wc gdyby nie miał nic na sumieniu to by tygo nie robił

moj ma iphona na kod, wiec nigdy nie mialabym szans go przejrzec nie znajac kodu... a jesli nawet bym znala, gdyby taki facet chcial mnie trzymac jako kryzysowa narzeczona to by sie pilnowal i kasowal te smsy czy polaczenia pewnie

mój do wc nawet z laptopem chodzi.....:( oczywiscie do pracy tez laptopa bierze.....nie wiem po co....:( wkurza sie,gdy o to pytam....

częściej przeglądajcie samocho ;) dobranoc

samochod?...a co w nim moze byc?.....

Taki przedstawiciel zawsze ma wymówki, nawet jak czuć było od niega damskie peerfumy to wmawiał mi, że witał się z jakąś wielką prezeską hahahah to było dobre

moj na szczescie nie pilnowal tak telefonu sluzbowego, mial tez oczywiscie drugi-prywatny... on raczej woli i wolal kontakty osobiste, wiec imprezy z kumplami i flirty,

tak zdradzaja, raz kiedys wlaczylam kanaly towarzyskie na erze-tam sie okazalo, ze wszyscy sie oglaszaja, kierowcy tira(dzis w olsztynie),przedstawiciele(jutro przejade kolo ostrody,szukam pani), dostawcy i biznesmeny- a potem z takiego olsztyna jadzie do poznania a kochance podaje imie-adam, a w domu zona a nazywa sie krystian przerabialam to?

Rafia skoncz z nim! latwo mowic ale wy juz mieszkacie razem ;/

hm....dlaczego...dlaczego według was mam skonczyc?...On uwaza,ze to ja jestem dziwna,chora,ze wymyslam,itp...:(

mi tez mowil ze "mam cos z glowa" nawet jak nie chodzilo o to co Tobie, wystarczy ze uwazal ze nie mialam racji albo tak chcial mi wmowic ze cos jest normalnym zachowaniem, co tak naprawde nie bylo... fakt, ze mam do dzis do niego slabosc a nie odzywamy sie od zerwania czyli od polowy pazdziernika dziwna chora? powiedz ze jak nie jestes jego wymarzona to niech bedzie uczciwy i to ci to powie, niech szanuje twoj czas, bo ty nie masz czasu na romanse z kims komu nie ufasz... powiedz nie mozesz tak dalej zyc bo chcesz faceta ktorego jestes pewna