Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eks przedstawiciela handl.

Czy znacie WIERNYCH przedstawicieli handlowych? kazdy prowadzi podwojne zycie?

Polecane posty

Gość eks przedstawiciela handl.
RAFIA!!! czytalam o Twoich urodzinach, przykro mi!!! co teraz zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eks przedstawiciela handl.
jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondynka#ala
Witam. Ja jestem przedstawicielką handlową, na chwilę obecną rzuciłam pracę i jeszcze miesiąc się pomęczę do wypowiedzenia. Jeździłam dużo- po 300km dziennie. I powiem tak- jeśli ktoś chce to zdradzi. Wchodziłam na sklep i już ktoś zagadywał ( przeważnie inny przedstawiciel).To specyficzne towarzystwo i zawsze jest o czym rozmawiać- plany, obroty, klienci, zmiana branży. Ja nie zdradziłam męża. Ale nigdy nie chciałam pracy w delegacjach- wiem, że wtedy napewno zdrada byłaby tylko kwestią czasu i to bez najmniejszych skrupułów. Niestety przedstawiciele szybko się wypalają. Ja szukam innej pracy, a jeśli już być ph to w innej firmie. Pozdrawiam wszystkich wiernych i niewiernych przedstawicieli no i przedstawicielki :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej pykajcie się z ph a Oni i tak wróca do żon lub kolejnych kochnek a darmowy seks dla ph super sprawa !!!!!!Po co maja płacić. Uważam, że jak piszesz, że seks był super i on też ze świadomością, że były i będą inne, to proponuję ekslusywny burdel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam swoje przemyślenia i chcę się z Wami podzielić. Sam znałem taką przedstawicielkę medyczną , była po rozwodzie jak wszystkie jej koleżanki z firmy. Złapałem się na łzy , krzywdę wyrządzoną przez byłego męża. Mój romans chylił się ku końcowi po 6 miesiącach , nie skutkowały jej podprogowe działanie abym zostawił żonę i dzieci. Powiedziała ,że nie chce być drugą . Rozpoczęła kolejny z żonatym tylko młodszym od niej o 10 lat( młodość wygrała ) . Razem ze swoją córką mogły może mieć jednego, gdyż jej córka miała o 10 lat starszego:). Kolejnego wagonika nie udało się odczepić myślę , że zaczyna od nowa w innym dużym mieście -taka praca. Samochód, spotkania ,konferencje, delegacje. Dwadzieścia lat w firmie uczy wiele. Szkoda mi tylko jej dzieci , są dorosłe i wykształcone , ale jak one dadzą radę sobie z przemyśleniami o wzorcach swojego prywatnego życia. Jeśli macie sugestie? napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek1
Wyśle , że masz racje . Nie rzucam kamieniami bo nie mam takiego prawa. Szanuje to co teraz mam. Posiadam wielki respekt do przedstawicielek medycznych, pokazały mi moją słabość , mam nadzieję ,że bez konsekwencji. Wiem, że kończy się to bardzo różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doswiadczony2018
Stawiam tezę, że przedstawiciel handlowy jest wierny tylko do czasu aż zdradzi. Bo to jest kwestia czasu i okoliczności. Wyjazdy, delegacje, imprezy integracyjne, "cyklówki", "regionalki" - to wszystko jest zaprawiane alkoholem w towarzystwie ładnych pań i przystojnych panów. Wszyscy są wygadani i otwarci - przyciągają swą osobą. Przedstawiciel / przedstawicielka są daleko od domu zapominają o tym na chwilę i po trochu rujnują sobie życie osobiste. Bo zdrada nawet jak nie wyjdzie na jaw to już zrujnowała po części związek - popękał filar, który sprawia, że w głowie takiego człowieka przestaje istnieć coś takiego jak szczęśliwy, UCZCIWY, PEŁEN SZACUNKU związek kochających się dwojga ludzi. Pozostaje tylko nazwa - mąż / żona / dzieci. Nie ma w tym wartości. Ten zawód deprawuje, wypacza i niszczy ludzi, nawet tych o bardzo mocnym kręgosłupie moralnym. Tak jak napisałem - to jest tylko kwestia czasu. Jedyne co ratuje to zmienić pracę na inną w odpowiednim czasie. A jak już zdradziłaś / zdradziłeś i w głębi czujesz, że postąpiłaś /eś hujowo - to przyznaj się do tego przed samym sobą i ZRÓB COŚ by to się nie powtórzyło - ZMIEŃ TRYB ŻYCIA. Bo ciągle chodząc do burdelu nie zostaniesz świętym. Pozdrawiam Serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×