A ja uważam, że nie ma takiej kobiety, która zdołałaby się oprzeć

Czyli zdanie, że dla kobiety uroda mężczyzny jest bez szczególnego znaczenia jest po prostu zwykłym, babskim nadużyciem, tak? Wreszcie się wydało... Wyszło szydło z worka...

Doprawdy? A o czym ja piszę, że "wygląda nie ma znaczenia", "że liczy się wnętrze"? A potem jest zmiana chłopaka/dziewczyny na "lepszy model". Trzeba być z człowiekiem, który nam się podoba, a nie dlatego, że "miał fascynująca osobowość". Wiążąc się na takich zasadach tylko rani się drugą osobę. I to prawda, przystojny głupek nie ma szans w przeciwieństwie do głupiej dziewczyny. Kobieta nie zwiąże się z debilem, bo nie będzie mieć do niego szacunku, z chamem też się nie zwiąże, bo zna swoją wartość. Ale za to mało przystojny ineligent, którego stać na właściwy wizaż, może ze swoim wyglądem zrobić cuda, jeśli tylko jest na tyle mądry by wiedzieć, że wygląd się liczy.

Nie zwiąże się chamem albo debilem? ;-) Dobre sobie. Właśnie z takimi typami kobieta najczęściej się wiąże. To zakrawa na paranoję społeczną w wielkiej skali. Ale tak właśnie jest. Proszę popatrzeć ile mamy teraz rozwodów...

"Właściwy wizaż" w przypadku mężczyzny... Dobre sobie. A więc tradycyjnie, udawanie albo wręcz oszukaństwo. Byle tylko zrobić wrażenie na kobiecie.

Babskie nadużycie... Co za bezsens... Tego nie wymyśliły kobiety! Tylko faceci w wiekach kiedy kobieta, szła za tego faceta, którego jej rodzina przeznaczyła. Nie raz była sprzedawana jak zwykła rzecz. I to co, że był stary, wstrętny i odrażający, jak dla kobiety wygląd się nie liczy! Ale jest w tym trochę prawdy... Kobieta może pokochać brzydkiego faceta, może się w nim zakochać, a wtedy znajdzie kilka zalet w wyglądzie, które zmażą całą resztę. A jeśli kobieta naprawdę się zakocha to kocha. Nie odwidzi jej się po 3 miesiącach. Nie zamieni faceta, którego kocha na coś innego. To jest różnica, o której zapomniałam powiedzieć.

Zgadzam się całkowicie z Tobą, 787878. Babskie nadużycie jest absolutnym bezsensem. Do niczego dobrego nie prowadzi. Niczemu dobremu wcale nie służy. Wreszcie mamy jakąś zgodność w naszych poglądach.

Kobiety też bywają głupie.;] A wizaż... Żle to postrzegasz. To nie udawanie. Człowiek, który lepiej wygląda lepiej się czuje. Pomaga mu to osiągnąć odpowiedni status w społeczeństwie. Tego nie robi się dla kobiety. Kobieta też ogólnie nie stroi się dla faceta, tylko dla samej siebie. By lepiej się czuć i lepiej być odbieraną przez innych. Człowiekowi zadbanemu i z klasą łatwiej osiągnąć awans, wzbudzić szacunek innych i spotkać partnera. Tak to już jest.

Kobiecie się nie odwidzi po trzech miesiącach? To skąd, 7878877, tyle zdrad wśród kobiet?

Przepraszam bardzo, ale człowiek, który podprawia swoją urodę przy pomocy chemii jest zwykłym oszustem. Przedstawia się mianowicie w zupełnie nieprawdziwym świetle.

Kolejna Twoja konstatacja, iż "kobiety bywają głupie" wcale nie sprawia mi żadnej satysfakcji. Wolałbym, żeby kobiety bywały najczęściej mądre.

Kobiety w miłości nie są mądrzejsze od mężczyzn. Zwłaszcza jak kogoś pokochają, a kochają dlatego bo chłopak - "był przystojny i powiedział że kocha." Potem jak debilki myślą, co z nimi nie tak, że je zostawił, a facet się po prostu znudził. Kobieta nie rozumie tego.:) Kobieta jest mądrzejsza od faceta tylko w sytuacja życiowych bo po prostu widzi i wie więcej. Analizuje wszytko szybko i ma cały zestaw danych które potem porównuje. Oczywiście poziom inteligencji różnych pań jest różny, ale kobieta po samym tonie głosu wie wiele o rozmówcy, nie mówiąc już o partnerze. Dlaczego? Bo czyta w facecie jak w książce, bo wie jaki ton co oznacza. W sumie zupełnie niepotrzebna umiejętność bez której można się obejść. Faceci obywają się bez niej i jakoś mniej problemów mają na głowie.

Zdrady wśród kobiet? Odpowiedź - kobieta wybrała faceta który jej nie pociągał, w którym się nie zakochała i z którym została bo był dla niej "dobry". Kobieta zdradza bo jej czegoś w związku brakuje, najczęściej pociągu do partnera. Kobiety może również brakować podziwu partnera. Kobieta pragnie czuć się piękna w oczach faceta, jak ten zaczyna ją traktować jak przedmiot, szuka kogoś w czyich oczach zobaczy siebie jako atrakcyjną kobietę. Dla niej ważne jest jak jest odbiera, stąd cała zabawa w księżniczkę.

Najważniejszy jest urok osobisty i to COŚ , czemu nie można sie oprzec.