Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

przegraneżycie

Moje życie legło w gruzach

Polecane posty

Gość to prawda niestety
jesli nadal bedzie nieuczciwa, niestety placic bedzie musial, bo dziecka potrzeby musza byc zabezpieczone. I DNA mozna sobie wsadzic w ksiazki jako zakladke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezko
Przykra sprawa. Współczuję. Moja tez mnie zrobila po 10 latach i alimenty trzeba będzie placic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tandetna prowokacja
w dodatku napisana przez BABĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i generalnie to
Czy nikt nie dostrzegł tego, że facet pisze najpierw, że ma 34 lata, a na końcu pisze, że ma 32 lata. Ktoś tu ściemnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0712
taaak a wyniki badań DNA w prywatnym laboratorium to "orzeczenie biegłego" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc Bardzo ubolewam ze Ty i Ja nigdy sie nie spotkalismy. Pewnie stworzylibysmy idealny zwiazek. Ja zmarnowalam 8 lat zycia na osobe kroea na to nie zasluguje. Ja sama mam 33 lata i zero zludzen. Zawsze uwazalam ze najwazniejsza jest milosc ale niestety pomylilam sie. Najwazniejsza jest d**a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D**a jest najwazniejsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umrelaaaaaaaaaela
Naprawdę Ci współczuję, sama byłam w porządku w długoletnim związku a zostałam ostatnio oszukana, wiem zatem co przeżywasz.. Może to nikła nadzieja, ale czytałam ostatnio artykuł o tym,że i w Polskich szpitalach nadal zdarzają się przypadki zamienienia dziecka, nie brałeś tej opcji pod uwagę,że oboje z żoną staliście się ofiarami..? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ajasobie

A ja w podobnej sytuacji po prostu wybaczyłem... Dziecko fantastyczne i tylko nasze. Fizyczny poszedł w cholerę...  I wiesz co - warto było !  Żona zrozumiała, przepraszała wiele razy i jest najlepszą małżonką pod słońcem. Mamy też dwójkę "moich" - nie odróżniamy ich - cała trójka jest "nasza". Jeżeli kochasz, to wybaczysz. A jak nie potrafisz wybaczyć, to jesteś egoistycznym, zarozumiałym, bogatym dupkiem bez serca. A ja sobie wybaczyłem jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×