Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam 17 lat i co?

Moi rodzice są dziwakami, mam ich dosyć!

Polecane posty

Gość mam 17 lat i co?

Mama jest jeszcze przed czterdziestką, zajmuje się prowadzeniem domu, tata jest lekko po czterdziestce - pod koniec lat 80 zaczął pracę w fabryce która upadła na początku lat dziewięćdziesiątych i od tamtej pory razem z wujkiem, to znaczy bratem mamy, jeździ do pracy do Niemiec. A więc są to jeszcze młodzi ludzie. Nie wiem ile on dokładnie zarabia w tych Niemczech, ale pracują razem z wujkiem, są mechanikami samochodowymi, no i widzę jak żyją u wujka a jak żyją moi rodzice i ja. A więc tak: 0. Ciągłe gadanie "za komuny to było lepiej". 1. Nie mają konta bankowego, bo "po co?". 2. Żadne z nich nie ma prawa jazdy, nie mamy więc auta. 3. Nasz dom (po dziadkach) jest z zewnątrz bardzo zaniedbany - nieotynkowany, eternit. No bo "po co" tynkować czy zmieniać dach. 4. Podwórko też jest strasznie zaniedbane no bo "po co" sadzić krzewy czy posiać jakieś kwiatki. 5. Nie mamy anteny satelitarnej, mamy tylko 6 programów (TVP1, TVP2, TVP INFO, TV4 i przy dobrej pogodzie Polsat i TVN), no bo "po co" więcej programów. A mama oglądała by tylko Klan, Plebanię, M jak Miłość, Gwiazdy tańczą na ludzie, Jak oni śpiewają, czy Taniec z gwiazdami, które to są wspaniałą rozrywką na wysokim poziomie jej zdaniem. 6. Nie mamy DVD, pół roku temu tato zaszalał i kupił odtwarzacz Wideo, używany, w komisie :O 7. Nie mamy internetu, bo "po co toto" i "na co toto". Teraz piszę z kawiarenki internetowej :). Oczywiście nawet im nie mówię o tym że chodzę do kawiarenki internetowej bo by było "a po co", "a pieniądze marnujesz" :O 8. Pierwszy komputer kupiłam sobie (tak ja kupiłam) w wieku 16 lat, za pieniądze które zarobiłam w wakacje. Jak go kupowałam to słyszałam od nich tylko "a po o ci to", "a na co ci to" 9. Jak szłam do szkoły średniej to było tylko "idź do zawodówki, na fryzjerkę, albo kucharkę, będziesz mieć fach w ręku", ja rozumiem że ludzie po zawodówkach też są potrzebni, ale ja chcę studiować medycynę. Na szczęście na gadaniu się skończyło i moje marzenia o studiach nie legły w gruzach na etapie wyboru szkoły po gimnazjalnej i chodzę do liceum. 10. Ciągłe pokazywanie mi jako "pozytywny" w ich mniemaniu przykład córki naszych sąsiadów, starszej ode mnie o kilka lat, dziwka dająca dupy na prawo i lewo, w wieku 18 lat już dziecko urodziła, a oni mi ją za przykład stawiają że skończyła zawodówkę i teraz robi "karierę" jako kucharka w domu weselnym i że szybko wyszła za mąż. 11. Zdaniem moich rodziców to czym prędzej powinnam wyjść za mąż i urodzić dziecko, najlepiej nie jedno :O 12. O każdy grosz muszę się ich prosić. Już nie wspominam o takich celach jak kupno jakiegoś ciucha czy kosmetyków tylko nawet o pieniądze na głupi zeszyt do szkoły, muszę się prosić. 13. Muszę się ciągle tłumaczyć z tego gdzie wychodzę i po co. Ciągle jest "a po co tam idziesz?", "a dlaczego tam idziesz?", "a musisz tam iść?". 14. Jak wyjdę ze znajomymi na pizze czy kebab to jak wrócę wieczorem do domu to wiecznie są awantury bo przecież "w domu mam jedzenie" to "po co łażę po jakichś knajpach" i matka zarzuca mi że mi domowe jedzenie nie smakuje i kończy się że matka płacze bo ja jestem niewdzięczna że ona się stara i gotuje a mi nie smakuje i łażę po knajpach. No. I tak to mniej więcej wygląda :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdallenea
no to nie jestes sama. Ja jestem 2 lata starsza i mam to samo ale na szczescie juz niedlugo sie wyprowadzam więc się ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoi rodzice są normalni
nie jestes pelnoletnia to Cie pilnują :D proste a gówniary mysla ze sie wyprowadza i bedzie lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO mam 17 lat i co?
NIEDLUGO SKONCZYSZ 18 LAT TO SIE WYPROWADZ O ZOBACZYSZ JAK TO PIEKNIE SIE ZYJE CIESZ SIE ZE MASZ DACH NAD GLOWĄ SMARKULO JEDNA COTY MOZESZ O ZYCIU WIEDZEC IDZ DO PRACY I SOBIE ZARÓB TO ZOBACZYSZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję ci
współ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 17 lat i co?
Dodam jeszcze że oni strasznie obgadują innych i są strasznie wścibscy. Jak np u kogoś w okolicy remontują dom, czy ktoś kupi auto, to od razu jest "ło ale robią", "ale mają". Matka potrafi iść do takich ludzi i zacząć przygadywać im :O że "ło ale luksusy" :O Nikt w okolicy ich nie lubi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 17 lat i co?
=> DO mam 17 lat i co? właśnie sobie sama zarabiam w wakacje na swoje potrzeby, kupiłam sobie komputer za SWOJE zarobione przez siebie pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci współczuję
że nie masz w sobie na tyle godności by nie krytykować i nie obmawiać rodziców przed obcymi ludźmi... i czego tu oczekujesz?? mamy Ci napisać jaka jesteś biedna? Po prostu żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję ci
usunęlo :? zaczne od tego żebyś nie przejmowała sie wyzywającymi cię kretynkami, i wiesz, zawsze myślałam że moi rodzice pod pewnymi wzgędamii są zacofani ale po tym co napisałaś to widze żże są tacy co gorzej mają i moi noramlni sa bo mamy neta, satelite, nie rozliczją mnie z każdego grosza i dają kieszonkowe, wg mnie wytrzymaj do matury(no bo na studia musisz mieć zdaną maturę, a jak się po 18nastce wyprowadzisz to nie pogodzisz nauki i pracy żeby się utrzymać) a po maturze wyjeżdżasz na studia chociaż nie wiem jak to w twoim przypadku będzie bo medycyna to b.ciężki kierunek i na ogół studentów medycyny utrzymują rodzice :( chyba że jesteś na tyle zdolna i uparta żeby dać radę to mogę ci życzyć powodzenia i nie myśl o dzieciach, dziecko teraz=zmarnowane życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję ci
i nie wijeżdzajcie kafeterianki na ta biedną dziewczynę bo to że nie chce skończyć jako kucharka z nieślubnym dzieckiem świadczy tylko o rozsądku tej młodej dziewczyny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkiiiikkkaaaa
ale wy głupi jesteście (mam na myśli tych najeżdżających na autorkę). Rodziców ma powalonych i chyba nic w tym złego, że się dziewczyna chce pożalić. Przecież ona nawet nie ma internetu w domu i nie może wyjśc ze znajomymi na pizzę! To jest waszym zdaniem normalne? Mi jej szkoda, bo wydaję się być fajną i inteligentną osobą, nie to co krytykanci. Życzę powodzenia na medycynie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam podobnych, ale mało asertywnych( co tu dożo mówić w pełni normalni nie są, w sensie medycznym) więc od jakiegoś 14 roku( brat17) to my rządziliśmy w domu( zakupy, itp, rachunki) Choć kablówki i dvd to dopiero u siebie sie dorobiłam:) Telefon, jakikolwiek założyli dopiero po naszej wyprowadzce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notokolejnamnie
współczucie dziewczyno ale trzymaj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmieszne
śmieszne jest to jak tata oszalał i kupił video,kurcze a ja myslałam ze mam najgorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tia.............
1 stycznia wszystkie kawiarenki internetowe sa nieczynneeeeeeeee....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 17 lat i co?
Telefon :D Właśnie, zapomniałam o telefonie. My oczywiście też nie mamy telefonu, jest przecież budka telefoniczna 500 metrów od domu przy urzędzie gminy :O A jak ktoś chce do nas zadzwonić to przeważnie dzwoni do sąsiadów i ci nas wołają do telefonu :O Cześć wam, muszę już lecieć, może jutro jeszcze zajrzę do tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tia.............
wampir energetyczny to ktos kto żali sie na kafeterii i skupia uwage na sobie choc problemy nie istnieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 17 lat i co?
A jednak jakieś są czynne, jakby były nie czynne to bym nie pisała. Nawet sklep jest u nas czynny teraz po południu. Uciekam już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafejka internetowa
w nowy rok czynna:P:D:D:D:D chyba na marsie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzuć go, zrobisz mu przysługę
My oczywiście też nie mamy telefonu, jest przecież budka telefoniczna 500 metrów od domu przy urzędzie gminy A jak ktoś chce do nas zadzwonić to przeważnie dzwoni do sąsiadów i ci nas wołają do telefonu :D, :D, :D, :D, :D najtańsza komórka kosztuje 80 zł, starter do playa ( bo tam doładować można raz na rok) kosztuje 5 zł. Za 85 zł można odbierać telefon w domu, a ta takie bajki wymyśla :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marne prowo
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×