Głupi problem.

Wróciłam do domu po sylwestrze, piliśmy do rana (to była moja pierwsza większa popijawa), wykąpałam się, czułam się cały czas bardzo źle. Mimo, iż kąpałam się dość długo czuje, że śmierdzę alkoholem. Przede wszystkim włosy i okolice narządów rodnych, skóra troszkę też. Pomożecie? Błagam. Nie wiem co robić.