Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczerahela

Czy to wypali?

Polecane posty

Gość szczerahela

Ostanio na swieta upieklam tyle ciast, ze nie bylismy ich w stanie przerobic z mezem. wiec spakowalam mu do pracy, zeby wszystkich poczestowal. koledzy byli w siodmym niebie i powiedzieli, ze powinnam piec ciasta na zamowienie. bardzo bym chciala, tylko nie mam pomyslu jak zaczac. moze ktos z was ma jakies rozwiazanie? z gory dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpingones.com
POMOŻEMY POMAGAMY POMOGLIŚMY www.helpingones.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerahela
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz zacząć właśnie od rodzin kolegów męża - zawsze są jakieś imprezy - imieniny, urodziny, chrzciny itp :) rozpowiedz t w swojej rodzinie i wśród znajomych :) u mnie jest tak, że panie za ciasto liczą sobie od 15-20 zł za robociznę - produkty daje się już kupione. oczywiście torty są o wiele droższe, w zależności od wkładu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerahela
chciala bym zalozyc jakas strone albo zamiescic ogloszenia. tylo ze nie wiem czy to ma sens? moj maz mowi ze pietrze problemy, ale trzeba miec jakie pudelka. przeciez nie zaniose tego w foremce czy gazecie. nie wiem tez jak zredagowac ogloszenie, zeby przyciagnelo ludzi. nie mieszkam w polsce i chciala bym zeby strona byla w dwoch jezykach, tylko ze ja nie umiem jej zalozyc :( maz mowi, ze powinnam po prostu dac ogloszenie, z numerem telefonu, ale boje sie ze jak bedzie nijakie to zginie w tlumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasd
zacznij od minibiznesplanu. Ile możesz zrobić, ile cie to będzie kosztowało, rozglądnij się za odbiorcami, zapytaj urząd pracy w czym może ci pomóc zacznij to robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasd
SAMA POSZUKAJ ODBIORCÓW BO SAMI DO CIEBIE NIE PRZYJDĄ a jak przyjdą to dwie na rok. Przejdź się bo kawiarenkach, wszedzie gdzie je się ciasta. Strona int. ktoś ci założy już za 500 zł, wystarczy poszukać. Na początku zawsze są koszty. Zrób sobie spis rzeczy które musisz mieć - formy, opakowania, el. ozdobne, portfolio ciast, dobre zaplecze, policz o ile większe będą rachunki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerahela
no wiec okazuje sie ze tak jak mowilam. bez planu i obliczen sie nie obejdzie. a on sie ze mnie smieje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdasdasd
musisz wiedzieć czego się możesz spodziewać. Na początek ograniczaj koszty do minimum, będzie czas na rozwijanie się wraz ze wzrostem odbiorców. To na wypadek gdyby interes nie wypalił. W PL dostałabyś dofinansowanie do pierwszej działalności więc kosztów nie byłoby żadnych. Uderz do sal weselnych, oni często mają umowy z kucharkami. Zorientuj się ile w okolicy biorą kateringowcy i co oferują. I zacznij działać. Wraz ze zdobywaną wiedzą możesz widzieć coraz więcej problemów, możesz się zniechęcać. Poproś męża żeby Cie właśnie w takich chwilach mobilizował. Jest takie powiedzonko: Tylko jedno może unicestwić marzenie strach przed porażką. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Geminicrem's
wystarczą chęci i wypali 3mam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerahela
strasznie dziekuje :) na razie z koszow to mysle, ze jedynie pudelka na cisto, jakies ladne serwetki do wylozenia i tyle...:) nie ma sensu robic niewiadomo jakich wydatkow. jestem realistka i wiem ze moze sie nie udac :) co myslicie, w ramach ciecia kosztow :D o zalozeniu blogu dwu-jezycznego ze zdjeciami ciast i ktortkimi opisami i dolaczania adresu do ogloszen? uzytkowanie serwera kosztuje al blog jest darmowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkowy potwór
a za granicą to w ogóle wypali? Bo wiesz koledzy mogą być wyjątkiem i mogli powiedzieć to tak o, żeby cię miło połechtać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczerahela
uwazam ze moje cista sa smaczne i ladnie wygladaja. nie wiem czy chciali mnie polechtac :D bo ich nie znam osobiscie. to znajomi mojego meza z pracy.nie spotykamy sie z nimi, wiec mysle, ze tak nie bylo, bo i po co? a odnosnie bloga... gdyby nie oferowal on sprzedazy a tylko opisywal ciasta, ich smaki i moze jakies opowiastki i ciekawostki o pieczeniu? myslisz ze ktos by sie mogl czepiac? przeciez nie bylo by tam cen ani ofert.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×