Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maammuussiiaa pawełka

chrzest a rodzice

Polecane posty

Gość maammuussiiaa pawełka

mam problem . kiedys mieszkalam z rodzicami z moim synkiem i narzeczonym okolo 2 tygodni temu sie wyprowadzialam do tesciow , czasem odwiedzam moich rodziców. przyjechalam tydzien temu powiedzialam mojej mamie ze chrzciny beda w nowy rok ona nic nie powiedziala na ten temat ale ok. wiec w sylwestra uroczyscie zaprosilam ich na chrzciny a oni z wielkim oburzeniem ze co im tak pozno mowie!!!! no ale mowilam wczesniej tylko mataka udawala głupia.w nowy rok chrzcilismyy na popoludniowej mszy , myslalam ze sa w kosciele ale nawet nie rozgladalam sie. po chrzcinach czekam i czekam w domu na nich ( impreza odbyla sie u tesciow ) oni nie przyjechali. ani nawet do kosciloła!!!! nawet na wnuczka chrzciny!jest mi bardzo smutno , nawet moj brat nie przyjechal z bratowa i chrzesniakiem ktory mieszka na czas z nimi kiedy przyjezdza z zagranicy. byla tylko z mojej strony siostra ktora byla chrzestna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo smutna sprawa i straszne jest to, ze rodzice tak się zachowali, ale musieli mieć jakieś powody. Głowa do góry :) Wszystko będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa pawełkaaa
no wlasnie tylk jakie te powody? co im dziecko zawiniło ze nie przyszli nawet do kosciola:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola fasola
podejzewam ze jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze:).Pozdrawiam,Może troszkę za pozno jednak poinformowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa pawełkaaa
pozno? moim zdaniem napewno nie! mial byc chrzest po swietach ale przełozony został na nowy rok , wiec wiedzieli ze bedzie po swietach tylko konkretnie w ktory dzien nie wiedzieli duzo wczesniej tylko tydzien przed. ja nawet nie chce od nich zadnych pieniedzy , a o pieniadze napweno nie chodzi bo je maja pod dostatkiem.chcialam tylko by byli dla wnuczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa pawełkaaa
upppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tu więcej mówić
było minęło TYLKO oni znają powód swojej nieobecności a Tobie wiadomo że będzie przykro jednka przy zapraszaniu "na ostatnia chwile" mogli powiedzieć ze nie przyjda bo.... a tak to WIELKA NIEWIADOMA ] dzwonilaś do nich już w tej sprawie??? przynajmniej zadzwoń i się dowiedz o co chodzi telefon nie będzie "łatwy" ale przynajmniej wyjasni co to był za ważny powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×