Kiedy główką w dół ???????????

W którym tyg wasze dzieciaczki przyjeły pozycję główką w dół ? Mój mały od początku siedzi na pupie a skończyłam już 36tc czy są jeszcze jakieś szanse ? Dodam, że jest już sporawy bo 2900g.

Jeszcze ma czas :) niektóre dzieci się przekręcają dopiero w ostatnim tygodniu więc spokojnie :)

no niby tak ale jak się nie obróci do 38tc to mam skierowanie na cesarkę.

Moje juz od kilku miesiecy jest glowa w dol. Chyba od 4.

szykuj się na cesarke - tu co rusz piszą że się obróciło pod koniec ale prawda jest taka że szanse są mega minimalne - ja od 36 tc miałam termi cesarki i mieli racje że się nieobrócił

hmm no ja tez myślę, że nikłe szanse zwłaszcza, że mam cukrzycę i dziecko szybko przybiera teraz w miesiąc 900g czyli w sumie 2900g brzuch mam malutki i nie wiem jakby miał fikołka zrobić... ale zawsze lepiej podpytać doświadczone.

podnoszę :)

moja córcia obróciła się już w 31 tyg. główką do dołu:) więc licz się na cesarkę..nie martw się dasz radę;)

no ja się nie tyle martwię co jestem rozdarta czy już się nastawiać na CC czy może jedna SN. Ta niewiadoma jest najgorsza :o

lepiej nastaw się na cesarkę bo po 36tc to szansa na to że dziecko sie obruci jest nikła :/ zwykle około 30tc dziecko się ustawia głową w dół

mój odwrócił sie 3 tyg przed terminem porodu

asiamt a duży był ?? ja do terminu mam jeszcze 3,5 tyg

urodził się z wagą 3520 dł 52, a 3 tyg przed porodem wyliczono mu wagę na 3600 i dał radę się odwrócić

co prawda owinięty był pępowiną 2 razy, ale nie wiem czy z tego akurat pwodu czy wczesniej się skubaniec mały pozawijał

u mnie mala sie odwrocila w 22 tyg i tak juz zostala... nie martw sie ponoc nawet przy samym koncu sie odwracaja... najpierw planowane sa cesarki i w ostatniej chwili sie okazuje, ze jakims cudem maluch sie przekrecil :)

wiesz co jakbym miała już zaplanowane CC i mały by się w ostatniej chwili obrócił to bym chyba oszalała... tu się człowiek nastawia przygotowuje psychicznie a tu trach znowu trzeba czekac nie wiadomo jak długo.

ja i tak miałam cesarkę, bo na koniec wyliczyli mi młodego na ponad 4 kilo, mnie zmierzyli i powiedzieli, że sama to raczej nie urodzę i dzięki bogu, że ta cesarka się odbyła, bo z tą pępowiną wokół szyi 2 razy to nie wiem co by dalej z nim było, bo i tak wody robiły się już zielonkawe nie zielone, coś zaczynało się źle dziać

jak już ci ustalą termin cc to nawet jak się obróciłby to przynajmniej mnie od tego 36 tc nierobili już usg - poprostu przyszłam w umówionym terminie 38tc i zrobili cc - i niewyobrażam sobie rodzić naturalnie - cc jest super

spory 2900 no co ty mój wtedy miał gdzieś 3,5 kg :D to zależy od tego ile ma miejsca w środku,wagowo wygląda na malutkiego więc jeszcze ma szanse,mój by sie juz nie obrócił,bo w ostatnim miesiącu tylko się rozciągał,nie miał miejsa na brykanie więc by się nie obrócił i tak,a główką do doły był już w 19 tygodniu i w 24 i 28 tygodniu nadal tak był i tak już pozostało do porodu

no wiem , że są większe :p ale 2900 jak na ten "wiek" to dużo, w sumie to nie wiem gdzie on mi się tam mieści bo brzuszek mam naprawde mały w sumie przybrałam 9kg.