Gość nata83 Napisano Styczeń 3, 2011 Witam! Rok temu dermatolog zdiagnozował u mnie łojotokowe zapalenie skóry. Miałam okropne policzki; czerwone, suche, łuszczące się, ze zmianami. Po stosowaniu różnych specyfików objawy w części ustąpiły, policzki mam sporo gładsze, ale nadal czerwone, najgorzej jest w bardzo wysokiej i niskiej temperaturze, no i ten purpurowy nos! Czekam teraz, aż mrozy ustąpią i pójdę na zabiegowe usuwanie rumienia, trochę drogo, kilka zabiegów po 150 zł, ale już mam tego dosyć! Najgorsze, że ta choroba jest przewlekła i nigdy do końca nie uleczalna, ma duże skłonności do nawrotów. Boże! Dlaczego ja!? Natura obdarzyła mnie w super grube, gęste włosy, ale cery mi pożałowała, zamieniłabym je na cienkie i rzadkie byleby twarz wyglądała normalnie. Znacie ten ból? PISZCIE! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach