terapia - jak długo warto na nią chodzić

chodzę na terapię już blisko 5 lat (!!!, tak wiem, strasznie długo), nie płacę za nią więc nie ma mowy o napychaniu terapeucie kieszeni jest jest to psychoanaliza, tylko metoda "mieszana" jak to określiła moja terapeutka. Z tego co wiem to psychoanaliza może ciągnąć się b. długo wiele moich problemów rozwiązałam, jasne, że mam jeszcze wiele problemów nierozwiązanych, ale jednym z nich jest poczucie uzależnienia od terapii i braku samodzielności ;) jakie są Wasze doświadczenia z terapią? czy warto podjąć samemu decyzję o zakończeniu?

wiesz co , uważaj żebyś później dał sobie w życiu rade bez terapii. Rozumiem , że każdy krok analizujesz z terapeuta więc jesteś tak jakby prowadzony przez życie za rączkę tylko nie mamy ale terapeuty. Terapia nie powinna trwać zbyt długo bo po wielu latach nie dasz sobie sam już rady.

Terapia przynosi taki skutek, na jaki sobie zapracujesz. Jej skutecznośc zalezy w 90% d Ciebie. Pięć lat to wystraczający okres, by się porozliczać z tym co należało. :-)

dzięki za odpowiedzi też mi się wydaje, że co za dużo to niezdrowo i po takim czasie powinnam już znać siebie na tyle dobrze i jakieś mechanizmy radzenia sobie z trudnościami żeby nie potrzebować terapii ale zbija mnie z tropu że terapeutka sama nie proponuje zakończenia, a na moje pytania o przewidywany koniec udziela wymijających odpowiedzi