Postanowiłem do końca życia już nie pracować, bo....

doszedłem do wniosku, że najlepiej realizuję się na tym forum. Też tak macie?

zobaczymy jak za parę lat nie będziesz miał co do garnka wrzucić :P

OD 2 LAT?

od 2 lat? to pół roku temu zdobyłem dyplom technika aktualnie poszukuje pracy ;]

No tak - Levi jakie postanowienia noworoczne? Rzucisz szlugi?

no ja tez nie mam zamiaru pracowac do konca zycia .. Sprzedam dom starych jak umra i beda miał 500 tys zł .. POwinno wystarczyc na 20 - 30 lat zycia

uikz i co będziesz mieszkał pod mostem?

Oblubienica -> ja nie pale :P uikz33 -> a gdzie będziesz mieszkał? dwa 500000 jeśli nie wpłacisz na konto to w ciągu 20 lat wydasz je (jeśli będziesz wydawał po 2 tysiące miesięcznie)

Levi - to czas zacząć - trochę przyjemności z życia być zaczerpnął.

uikz i co będziesz mieszkał pod mostem? ty chyba sobie jaja robisz .. Sa rozne metody sprzedazy domu .. MOze go nabyc na przyklad bank.. W jaki sposob ? Placi ci o 20 % nizsza cene niz rynkowa za dom , ale w zamian bank zabiera ten dom dopiero po twojej smierci ..

masz w ten sposob dom i pieniadze .. Oczwywiscie dom zabierze w przyszlosci bank .

takie oferty bankow to chyba tylko dla singli .

Z tego co mi wiadomo , to bank płaci 100 % wartosci domu , a nie 80 % .

Oblubienica -> wole nie palić. palenie ma same minusy

jesli bank nabedzie od ciebie dom za gotówke , to nie możesz go sprzedać . bo to bank staje sie wlascicielem . OCzywsicie sam bank przejmuje dom po twojej smierci wiec mozesz w nim mieszkac ,ae nie mozesz go sprzedac ..

Levi - a kto powiedział, że nie wolno? Jeśli prawo karne, cywilne czy administracyjne nie zabrania, to dlaczego nie wolno?