nie daje już rady

Ja ja mam zrozumieć faceta?!Mam 20 lat i nie mam siły już nawet , żeby żyć.Zakochałam się w nieodpowiednim facecie i świata poza nim nie widzę!A on gdzieś mnie ma!Znam go już go bardzo długo uważałam go naprawdę za bardzo porządnego faceta do sylwestra.Wtedy to po raz pierwszy pod wpływem alkoholu.Gadałam z nim i powiedział, że nie pił ja i tak wiedziałam swoje w ogóle nie docierało do niego co się mówi.Tylko raz z nim tańczyłam.Przyszedł do nas gadał trochę.A później widziałam jak tańczył chyba z 5 laskami.1 nawet była tak pijana , że wymiotowała.Druga za nim chodziła, ale się jej pozbył z 3 się przytulała.A ja po prostu nie mogłam na to patrzeć.Mało tego powiedział mi , ze ja i moja koleżanką jesteśmy lesbijkami bo ja nie chce z nim tańczyć.Rano napisałam mu SMS- a, że się nim brzydzę i że go chyba kochałam.Na co on , że to żałosne.Później przeprosił mnie i było wszystko dobrze do dzisiaj znowu się pokłóciliśmy .Minęły 4 dni pisał, że ma kaca moralnego.Kiedyś powiedział, że mu się podobam, i utrzymujemy stały kontakt tylko dzięki mnie.On nawet 1 nie potrafi się odezwać a ja nie umiem się nie odezwać>Co ja mam zrobić ja go tak kocham?A jestem taka załamana , że nie wiem co ze sobą zrobić.

to jest problem WyżSzeJ NatuRY EgZysTeNcjALneJ a MY pRoŚci ludzie z KAfe NIe POtRAfiMy na TyLE OBcZaJać

Ty idiotko. Kochasz go, choć on do Ciebie nic nie czuje? Gdyby coś do Ciebie czuł, szanowałby Cię. Gdyby chciał z Tobą być nie tańczyłby z innymi dziewczynami. Chcesz być z facetem, który nie jest szczery, który kłami Ci prosto w oczy, na Twoich oczach zabawia się z innymi i Cię nie szanuje? No weź się zastanów.

straszne pierdoły walnij się łokciem o kant stołu, to będziesz miała poważne zmartwienie

przesatan go "kochac" i "zakochaj" sie w kims innym