Gość żanetkaleta22 Napisano Styczeń 4, 2011 niby studiuje, a mieszkam na stancji u starej baby, utrzymuje kontakt moze z 3 osobami ze studiow a i tak szalu nie ma, ani z kim wyjsc na impreze ani na glupi spacer. co za porazka... w moim miescie mialam duzo znajomych, ale przez to ze studiuje wszystko sie posypało. JESTEM SAMA :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach