Jakich ludzi nie lubicie?

Wiele osób uważa, że jest z nimi coś nie tak i mimo, że się starają, inni ich jakoś nie lubią, unikaja czy też lekceważą. Co takiego jest w tych nielubianych osobach, co was denerwuje czy odstrasza?

Ja nie lubię osób chamskich, ordynarnych, zarozumiałych, nieszczerych. Ale przecież są osoby miłe, starające się o znajomych a mimo to zostają odrzucone przez ludzi. Czemu tak sie dzieje, co z nimi nie tak?

Chamstwo, prostactwo, wywyższanie się, dziecinne zachowanie.

Może inni wyczuwają osoby, które udają...nawet jeśli są mili i się staraja, to i tak można wyczuć, że nie lubią ludzi, są jacyś antyspołeczni, mają fobię społeczną?

a może staraja się za bardzo i ludzie wyczuwaja fałsz w ich zachowaniu?

bo tak mysle, ze jednak nie ma generalizacji ludzi jakich nie lubie... co to wogole znaczy lubiec kogos? jedna osobe lubie za to i owamto ale dlaczego mam kogos nie lubiec? poprostu unikam takich ludzi co byc moze moge ich nie lubiec/lubic? nie wiem co poprawne

JA nie lubię głupoty. Hipokryzji. Pozerstwa. Pozerstwa. Pozerstwa. Wspomniałam o pozerstwie? O ile głupotę i hipokryzję mogę tolerować nie krzycząc w ich obecności to od pozerstwa zdecydowanie się ulatniam.

Podobno najlepiej jest znajdywac w czlowieku te cechy ktore nam sie podonaja niz te ktore nas odpychaja

ale robiac przeglad moich znajomych, rodziny, to wlasciwie wszystkich bardzo lubie...

chociaz najnardziej mnie zabolalo jak sie rozstawalam z moim mezem, jak mi powiedzial, wisez x.y... nie lubie cie juz.. bardzo smutne to bylo

Kiedyś usłyszałem komplement:"Ty nie jesteś dupkiem, jesteś tylko niemiły". Więc nawet będąc kompletnym dupkiem, a od czasu do czasu mówiąc coś miłego, czy służyć pomocą można zdobyć zaufanie i przyjaciół. Najbardziej nie lubimy osób, nie tyle miłych, co sztucznie słodkich, takich, co non stop się uśmiechają i są milutkie, a za plecami wręcz przeciwnie, wbiją nóż przy pierwszej okazji. No i prostactwa, ludzi, u których w rozmowie słyszy się k* co drugie słowo i znamiennie stosują k* zamiast znaków interpunkcyjnych. Poza tym są jeszcze wyniosłe księżniczki, które uważają, że są pępkiem świata i wszystko im się należy - bo są:)

To najbardziej.

ciotowatych bab.

Ludzi fałszywych .. z chęcią wymieniłbym parę nicków z kafe,ale żal mi tych nieszczęśników,bo mają coś nie tak z głową. To prowokatorzy którzy zamiast zmienić swoje życie na lepsze,wylewają swój jad na tym forum.

nie cierpię kobiety Nadzieja8 fujary12 vel nowy_model i kupe innych nicków desznik vel duch cafe vel 200 nicków :) pozdrawiam normalnych :)

zlych, zdewocialych, starych prykow sliniacych sie mlodych lasek, pedofilow, hipokrytow, pijakow, degeneratow.

jem kupe

kazdy, nawet ksiadz. Kazdy ma swoja cene. To silniejsze od ludzkiego charakteru.

jem kupe ofermy

Wydaje mi się, że nie lubimy także ludzi przemądrzałych, wtykajacych nos w nasze sprawy, wiedzących wszystko najlepiej, pouczających i oceniajacych nas, tych którzy nas krytykuja i traktuja z pogardą

.

Jem kupy :O

A co sądzicie o osobach, które sa określane przez innych mianem "dziwnych", "dzikich", "nieprzystosowanych"? Takich też unikamy i nikt nie chce się z nimi zaznajomić.

Wy w pierwszej kolejnosci nie lubicie ludzi bogatych i szczesliwych.

Lgniemy natomiast do ludzi bezkonfliktowych, uczynnych, o miłej osobowości, takich wyluzowanych, pewnych siebie ale traktujacych innych na równi ze sobą. Takich, którzy sprawiaja, że w ich towarzystwie dobrze się czujemy.

A czy nie lubimy ludzi dlatego, bo im zazdrościmy? Np. właśnie majatku, powodzenia, urody, statusu społecznego, dobrego gustu, wykształcenia itd.?

Wydaje mi sie ze ludzie z kompleksami nie lubia tych tym co sie wiedzie a brzydcy z reguly nie lubia atrakcyjnych i dopatruja sie w nich nie wiem czego

do odpowiedzi na pytanie. Ja mowie ze sukces mozna mierzyc po ilosci wrogow. Litosc dostaje sie zadarmo, na zawisc trzeba zapracowac !!!!!!!

Czemu brzydule mnie tak nienawidza - wiadomo :O:O

Cos w tym jest ze wiekszosc lubianych lasek jest przecietna a facet lubiany to przede wszystkim sexy :P