Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

renka38

Jak mam wybić z głowy córce chłopaka ?

Polecane posty

Facet ma 20 lat , czeka na wyrok za pobicie , bierze prochy , kradnie , moja córka ma 15 lat .Czy można prawnie coś na to poradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie.Ale jak masz męża albo kogoś z rodziny(brata,kuzyna itp)To możesz powiedzieć im żeby wybili mu ją z głowy dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to nic nie może
dziecko ma 15 lat, do 16 roku każdy kto sie do niej zbliży fizycznie może mieć spokojnie kuratora nad sobą,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam i męża i brata i już im przyszło do głowy i takie rozwiązanie , ale to chyba była by ostateczność , mogły by wyniknąć z tego jeszcze większe kłopoty:( Fizycznie to oni rzekomo nie współżyją , nie bardzo mam jak to udowodnić , mogę tylko wierzyć , albo nie, w to co mówi mi córka .On Ją oczarował i omotał , zakochała się bardzo i w nic nam wierzyć nie chce , choć nie mamy przypuszczeń, tylko twarde dowody na to co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
o cholera -masz problem. Pomysl meza od razu wrzucilabym do kosza.Moga byc tylko problemy , ktorych wolalabys uniknac. Nawet jesli posuniesz sie do tego, ze ona jest nieletnia , dostanie nakaz kuratora , by sie nie zblizac do twojej corki ( trudne raczej)to mozesz stracic ja .Tak postawienie sprawy moze skutkowac tym, ze moze ucieknac z domu, moze chciec zrobic Wam na zlosc tym bardziej. Wiem, ze tlumaczenia do niej nie docieraja , ale chyba nic innego nie mozna wymyslec. Wazne , by nie zaszla w ciaze ( pomysl o tabletkach anty-slowo). Tlumacz- dobrze, gdybys porozmawiala z matka chlopaka o swych obawach . Utnij kieszonkowe, ogranicz wyjscia ( ale nie razaco -bo skutek odwrotny do zamierzonego). Mow jak jestw azna dla Was , jak boicie sie o jej przyszlosc. Wazny bylby pedagog szkolny, psycholog szkolny. Oni jako osoby postronne , nie zaangazowane w sprawe moga duzo zdzialac. Trudny orzech .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakaratruk
niestety 15stkę już można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naastoletniaa , będziesz się wypowiadać jak wychowasz sobie swoją , moja córka jest bardzo mądra i inteligentna , tylko niestety bardzo wrażliwa i uczuciowa , na czym ten chłopak właśnie żeruje . Jej się jeszcze wydaje ,że jest w stanie wyciągnąć z tego bagna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
ale Ty nie przypisuj sobie zadnej winy . Mlody czlowiek czesto kieruje sie wzorcami z "dupy " wzietymi. Dla niego wyrocznia sa osoby, wykraczajace poza szereg, ktore zaistnialy na tle.A ze to jest zaistnienie poprzez negatywy , moda osoba tego nie widzi. Jest w bardzo trudnym okresie zycia.Z dziecka przeobraza sie w mloda kobiete.To szok, buzowanie hormonow, negacja wartosci , ktore chca wpoic rodzice. Na szczescie czesto dzieci wracaja do swego wczesniejszego, ulozobnego zycia. Oj moglabym pisac referaty o tym . Nie zalamuj sie czasem, wazne codzienne tlumaczenie, bycie z corka, wyciaganie jej na basen, do kina, wyjazd . Jak najmniej czasu pozostawic jej na wyjscia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eleeene dziękuję Ci bardzo , przepraszam , mogę zapytać , czy miałaś takie doświadczenia w swoim życiu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w wieku 15 lat też się spotykałam z podobnym chłopakiem...Może nie miał na koncie wyroków, ale był "złym chłopcem" należał do szemranego towarzystwa, imponował mi...:-o Pocieszę Cie, że nic złego z nim nie robiłam, to trwało góra z 2 miesiące, gdy poszłam do liceum i poznałam nowe, normalne towarzystwo i tak szybko jak sie w nim odkochałam, jak zakochałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elleeene ma racje... dodam jeszcze że pewnie twojej córce imponuje wszystko ..to co robi.. :( Jak będziesz za bardzo naciskała na nią żeby zakończyć ta znajomość ..to tym bardziej będzie robiła na odwrót i na złość ....jedyne co może pomóc to więcej rozmów z córką na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
z racji zawodowych -bardzo duzo takich zdarzen i doswiadczen . Ale teraz zajmuje sie czyms innym zupelnie .Tzn, wczesniej tez tym sie zajmowalam (moja pasja ), ale teraz postawilam na to w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja muszę naciskać na zakończenie tej znajomości , bo on nas okradł , oczywiście się nie przyznał ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiki riki miki fiki
to jest na pewno prowokacja!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
jesli was okradl, masz kolejny w rece argument.Jasno chlopakowi powiedzcie, ze nie ma prawa przychodzic do waszego domu. Wstep zabroniony -jasno i wyraznie dajcie mu taki komunikat. Jesli zlamie go -zadzwon na policje . Musi wiedziec , ze tak postapisz. Argumentuj ciagle kazde swoje zachowanie. I kochaj swoje dziecko .Kochaj- ale mow o nieakceptowaniu tego zwiazku, bo i tu argumenty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba żartujesz , bardzo bym chciała , ale niestety nie :( Liczę po prostu na to ,że ktoś mi coś podpowie , doradzi , może miał takie doświadczenia .Różni ludzie tu piszą i widzę właśnie ,że poważnie traktują ten temat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Eleeene , to już ma zapowiedziane , telefon jej zabraliśmy , ale od czego są przyjaciółki ?;( pomagają , a i w szkole nie jesteśmy w stanie jej upilnować , choć z wychowawczynią rozmawiałam i o każdej nieobecności jestem informowana , mam też e-dziennik i mogę sprawdzić .Z pedagogiem też się spotyka , bo ta znajomość od początku nam się nie podobała , ale na razie bez efektu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowalas moze rozmawiac (nie wyklocac sie-rozmawiac) z chlopakiem? Mialabys jasniejszy obraz sytuacji i wieksze pole do dzialania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
Renka -bo to jest bardzo powazna sprawa.Spieprzyc sobie zycie mozna bardzo szybko. Tu nie chodzi o to , czy twoja corka skonczy najlepsze liceum w miescie.Chodzi , by nie zaczela cpac ( jak jej idol) , by nie rzucila szkoly, by nie wagarowala, by nie zaszla w ciaze ( na zlosc mamie) , by wreszcie nie przegrala zycia. Od was wspolnie bedzie sukces ,badz klapa. Ja nigdy nie skreslam ludzi i sadze, ze chlopakowi tez trzeba podac reke , ale ta reka nie musi byc reka twojej corki. On ma rodzicow , by pomogli mu sie wyprostowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , twierdzi ,że Ja kocha , będzie na Nią czekał do 18-stki no i oczywiście tego nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
czasami warto zmienic miejsce zamieszkania chocby np. na rok, by odizolowac . Oczywiscie mowie o skrajnym przypadku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama tez probowala wybic mi chlopaka z glowy, mialam 18 lat w tedy, teraz mam 20 i kilka tygodni temu wyprowadzilam sie a raczej ucieklam z domu i nie zaluje tego. mojej mamie nie pasowal moj chlopak ze wzgledu na to ze nie ukonczyl studiow i nie chodzi do kosciola wiec to tez inna bajka ake chciala bym ci przedstawic zachowanie mojej matki i ustrzec cie przed tym zebys nigdy w zyciu nie postepowala tak jak ona. mianowicie moja matka zaczela kontrolowac mnie na kazdym kroku, przeszukiwala moje rzeczy, szpiegowala mnie, sprawdzala z kim pisze, rozmawiam, co robie w kazdej godzinie dnia, codziennie musialam wysluchiwac gledzenia z jej strony, wyzywala, krzyczala, obrazala mojego chlopaka i nie zrozumiala tego ze poprostu go kocham, dodatkowo zaczely sie grozby pod jego adresem, ze mnie zrobila najgorsza, wiedziala ze z nim sypiam wiec wg niej bylam puszczalska, uwazala ze chlopak omotal mnie i zaw szelka cene probowala ograniczyc moj kontakt z nim. im dluzej ona napierala tym bardziej ja robilam na zlosc, z moim poprzednim chlopakiem byla taka sama sytuacja i wszytsko sie rozpadlo a ja stwierdzilam ze juz drugi raz sobie na to nie pozwole. wytrzymalam przez ponad poltora roku ta sytuacje i ucieklam od nich. teraz dopiero moge odpoczac psychicznie i nie musze wysluchiwac ciaglego narzekania, jestem bardzo szczesliwa i niczym sie w koncu nie martwie. moja matka nie umie sie z tym pogodzic, jak do niej dzwonie to nie mamy ze soba nawet o czym rozmawiac, jak przyjezdzam do domu to siedzi i sie nie odzywa, wywiera na mnie presje w ten sposob, mysli ze cos zdziala, chce zebym wrocia do domu ale ja jestem nieugieta, nareszczcie jest tak jak ja chce a nie tak jak chce mama i nie pozwole na to zeby ktos zepsul moje szczescie. uwazam ze powinnas rozmawiac o tym ze swoja corka ale wszytsko w granicach rozsadku, nie zmuszaj jej do niczego, nie rob nic na sile, skoro jest madra to moze z czasem zauwazy jaki jest ten chlopak i go zostawi, rozmowa jest potrzebna ale na spokojnie bez krzykow, nie rob jej tez codziennie kilkugodzinnych wykladow na ten temat bo bedzie miala ciebie dosyc, nie wymuszaj nic na niej, wiem ze nie jest jeszce dorosla ale ma swoj rozumek i ona mimo wszytsko chce decydowac sama o sobie, im bardziej bedziesz naciskac tym bardziej ona bedzie robic na zlosc. ona go kocha i to jest dla niej najwazniejsze teraz a nie to ze rodzice maja cos przeciwko, nie mozesz doposcic do tego zeby sie odwrocila od ciebie, spytaj jakie ma zamiary wobec tego chlopaka, czy powaznie o nim mysli, czy jest z nim szczesliwa. tak na dobra sprawe to ona ma 15 lat dopiero wiec slubu z nim raczej nie wezmie i nie wyprowadzic sie do niego bo nie beda mieli sie jak utrzymac. jej pewnie zalezy an tym zeby moc sie z nim spotykac bo sie dobrze czuje w jego towarzystwie, pilnuj jej zeby nie zawalila szkoly i uwazaj na narkotyki, moze udaj sie do psychologa, przedstaw mu calal sytuacje, moze on bedzie wiedzial co zrobic w takiej sytuacji. wspieraj ja przede wszytskim i sluchaj dopoki chce z toba rozmawiac. jesli zauwazysz ze opuszcza szkole, ma gorsze oceny albo zaczyna brac narkotyki w tedy interweniuj a dopoki to sa same spotkania i nic powazniejszego sie nie dzieje to odpusc bo na sile i tak nic nie zdzialasz, jesli nie chcesz zeby ten chlopak rzychodzil do twojego domu to powiedz jej o tym w tedy tez zapewne ogranicza sie troche ich spotkania bo nie beda mieli sie gdzie podziac, a codziennie chyba do niego do domu nie bedzie jezdzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro masz na bierzaco dostep do jej ocen i informacje o nieobecnosciach to bardzo dobrze, masz ja pod kontrola, teraz szkola jest wazna, obserwuj czy nie zmienilo sie jej zachowanie. moze powiedz jej ze jesli zauwazysz ze pogorszyly sie jej wyniki w nauce to w tedy jej spotkania z chlopakiem sie ogranicza, to powinno ja zmobilizowac, na mnie przynjamniej podzialalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyda50
Uważam,że zakazami nic nie zdziałasz.Córka będzie Ci robiła na przekór.Jak sama piszesz córka jest mądra i inteligentna.Pozwól jej samej ocenić dobre i złe strony tej znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin84w
jak bedziesz tak ją kontrolowac to ucieknie z domu.Jak taka jest inteligentna to sama będzie wiedziala co robić i z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdefrrf
najgorzej jest wlasnie jak rodzice cos wymuszają na dziecku, sama jestem nastolatka ale nieco starszą (19). Daj jej samej wybrac,mozesz moim zdaniem swoje zdanie na ten temat wyrazic, ale dziewczyna musi zdecydowac sama bo nie od dzis wiadomo ze zakazany owoc smakuje najlepiej a ty wlasnie zamieniasz tego chlopaka w taki zakazany owoc ktory ja pociaga dopoki, doputy ty nalegasz na zakonczenie tej znoajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×