Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mloda mama90

usypianie wg Tracy Hogg dla niemowlakow?

Polecane posty

slyszalam o metodzie usypiania maluchow wh Tracy Hogg .nigdy nie czytalam ksiazki bo niestety nie mam.czy tak nauczyc usypiac dziecko mozna juz od noworodka?moja corka ma 8 misiecy.usypiam ja na reku dajac mleko lub herbatke w butelce.w nocy budzi mi sie dosyc czesto bo co 3 godziny.klade ja o 22 i ma tak lekki sen ze do okolo godziny 24 ciagle musze ja lulac ponownie bo sie budzi.czy moglabym zastosowac ta metode usypiania?i co zrobic jesli bede usypiala ja metoda Tracy Hogg a w nocy sie obudzi?zazwyczaj ja bralam i dawalam herbatke.a co w takiej sytuacji nalezy robic?moze ktos powie mi dokladnie jak wyglada metoda wg Tracy Hogg i co robic kiedy dziecko sie budzi w nocy a stosuje sie ta metode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marynazwawki
bój się Boga dziewczyno!! 8 miesięczne dziecko lulać i usypiać na rękach?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie normalne :o
kładziesz i samo zasypia, picie, bajka i do łóżeczka! mówisz dobranoc i wychodzisz - dziecko zaczyna płakac ale ty wchodzisz co chwilę (co minutę i zwiększasz - co 3 minuty, co 5 minut) NIE WYJMUJESZ z łóżeczka, mówisz, że jest wszystko w porządku, że mama je kocha itp. - po kilku dniach do 2 tygodni KONSEKWENTNEGO USYPIANIA dziecko śpi całą noc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, to niekoniecznie normalne jest :-O Ja pierwsze dziecko tez bujalam dlugo do snu, nie na rekach wprawdzie, ale za poduszke ;-) Przy blizniakach juz nie bylam taka glupia. Jak wyczailam, ze sa senne (ziewanie, tarcie oczu), karmilam i odkladalam do lozeczek. I o dziwo zasypialy. Naprawde dla mnie to bylo wielkie halo, ze nie musze usypiac dzieci :-D Teraz wieczor wyglada tak, ze mlodsza dwojka jest zostawiana sama w lozeczkach i pieknie zasypia, a starszemu przed snem czytamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie normalne :o
jestem mamą 4 synów - najmłodszy ma 4 miesiące i śpi sam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marynazwawki
to ie jest normalne, ale każdy robi co chce rozpieszczasz dziecko, szkodzisz mu w ten sposób lula się noworodki ewentualnie ja sama dziecka nie mam, ale zajmowałam się wieloma a moja przyjaciółka ma 5 miesięcznego chłopca i zasypia w ten sposób, że ona kładzie go do łóżeczka, przynosi butelkę podaj w rączki i wychodzi. za 20 minut wchodzi, zabiera butelkę i syn śpi jeżeli masz czas ochotę i zdrowie by nawet z 3 latkiem latać na rączkach z butelką to spoko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od dzis tez sprobuje usypiac dziecko w ten sposob ze bede je kladla i wychodzila.pewnie przezyje mega kosmos pierwszej nocy ale nie poddam sie.a co mam zrobic kiedy w nocy sie obudzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laeńka 83 ,
mój synek zasypia sam od pierwszej nocy po powrocie ze szpitala. Obecnie ma 18 miesięcy. Łóżeczko ma obok naszego łóżka żeby czuł się bezpiecznie. W dzień kładę go, daje pieluszkę i zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżmamusia
moj synek to sam zasypial w lozeczku, kladlam u juz, ale potem zaczelam z nim spac bo strasznie sie wiercil budzil i w rezultacie sama cala noc biegalam do lozeczka, nigdy go nie lulalam, tylko sie kladlam obok niego i sie tlukl az zasnal, jakos czulam sie bezpiecznie jak przy nim spalam, przynajmniej sie wysypialam, no ale z lulaniem to go nauczylas i teraz bedzie go trudno przestawic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie chodzi o to ze ona jest nauczona od urodzenia na lulanie.kiedy byla mniejsza to zasypiala przy piersi a od okolo miesiac a zasypia na rekach z piciem w buzi.dlatego pytam was o rady.jak mam sie zachowac w nocy kiedy sie budzi stosujac ta metode tracy hogg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa
wszystkie dzieci sa bezproblemowe i przesypiaja cale noce,nie ma to jak szczersoc do bolu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhy jak zescie takie madre
to pomozcie mlodej mamie a nie krytykujcie co? i nie wieerze ze dziecko od urodzenia do 18 miesiecy przesypia cale noce(nigdsy nie było chore?? nigdy nie bylo glodne??tylko spało prez cała noc) :O:O:O:O:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko spalo z nami przez 18 miesiecy i nic nie dawaly proby polozenia go samemu i zeby zasnal sam :-(;-( nigdy nie bylo tak ze bujalam na rekach aalbo ze nosilam ale ja musialam sie polozyc obok niego w duzym lozku i zasypial albo wozilam go w wozku po chacie :-0 kazda proba polozenia w lozeczku i wychodzenia konczyla sie aria placzu, dzieckiem zasikanym zasmarkanym i uplutym :-0 jak zasnal przenosilismy go do lozeczka a jak sie obudzil to byl ryk na caly dom :-( az pewnego dnia kupilismy mu tapczanik z barierkami i sio do tapczanika do drugiego pokoju i???? dzieck samo sie kladzie do lozeczkaa ja siadam na krzeselku obok niego i zasypia pięknie bez placzu i afery :-) jeszcze w nocy sie czasami obudzi i albo wola albo przybiega do nas ale i tak jestem zadowolona bo przenosiny do lozeczka zniosl dzielnie ;-) ja jestem zdania ze nic na sile po co dziecko i siebie stresowac :-) moze i te metody przynosza efekty ale ja chyba za miekka jestem :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mozna rozpiescic niemowlaka? przeciez to wiadomo, ze dziecko ktore czuje sie bezpiecznie latwiej tez zasypia. metoda skuteczna, tylko ze niestety zazwyczaj dziecko spi ladnie jedynie dlatego, ze uczy sie ze placz nic nie daje i zasypia z wysokim poziomem stresu i uczuciem osamotnienia - jedym slowiem poddaje sie. zrobisz jak zechcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na każde dziecko działa, tylko młodsze szybciej się nauczą apropos bezpieczeństwa....dziecko w łóżeczku naswet samo czuje się bezpiecznie nie musi na matcec wisieć non stop bez przesaady, przecież ten płacz protestacyjny trwa kilka sni a nie cały czas, Zdesperowana przesadzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmeczona mamcia
Mój synio ma 5mcy i do tej pory nie przespał żadnej nocy. Nigdy tez nie zasnął na noc w łóżeczku sam. A nawet jesli się to udalo ( po dwóch godzinach stania przy łóżeczku i utulania jego płaczu) to i tak po niespełna godzinie się obudził i histerycznie plakac, budząc starszą córkę .... Pomaga jedynie bujanie w wóżku :O Wiem,ż eto nie metoda, ale jedyna :O Cóż nie mam idealnego dziecka, które samo zasypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zdesperowanej.... niekoniecznie musi byc tak, jak piszesz... u nas akurat nie mialy miejsca zadne placze.... po prostu bylam wyczulona na potrzeby dziecka i jak widzialam, ze jest senne, to bylo kladzione spac. I zasypialo. Gdy corce zaczely sie kolki, byla wieczorami noszona na rekach, az zasypiala. Wtedy zadne metody Tracy Hogg by nie pomogly. Miala tez faze, ze spala ze mna, bo jako jedyne z 3 naszych dzieci byla na piersi prawie rok. Teraz czasami zdarza sie, ze blizniaki polozone spac, wstaja w lozeczku, skacza, wiec ja wchodze do pokoju, klade w lozku, przykrywam i wychodze. Przy czym nie ma z ich strony placzu, bardziej sie chichraja, bo moze nie do konca sa spiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ze nikt nie mysli co przez ten czas przezywa dziecko ktore mysli, ze mama je opuszcza i nie kocha. a to ze przestaje plakac to jak pisalam wczesniej nie znaczy, ze sie przyzwyczaja tylko zwyczajnie poddaje. ja usypiam swojego syna badac przy nim. i powiem wam ze czasem sam powie papa, wychodzi z pokoju i idzie sie polozyc spac do lozka i nikt mi nie powie, ze fakt, ze staralam sie zawsze przy nim byc kiedy usypialo zrobilam zle. mysle, ze dalam mu na tyle poczucia bezpieczenstwa ze spanie nie uwaza za przykry obowiazek i sam idzie sie polozyc jak jest zmeczony. skonczyl 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazda matka wyczuje sama jaka jest najlepsza metoda na usypianie dziecka. sama przyznam sie ze probowalam tej metody i powiem tylko tyle, ze zle sie czulam ja, maly zasypial lkajac jeszcze przez godzine przez sen, zrezygnowalam bo po prostu robilam mu tym krzywde. super jak ktos ma dziecko bezproblemowe, ale nie kazde takie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laeńka 83 ,
gwoli wyjaśnienia.... mój 18 miesięczny synek do 5 miesiąca życia budził się na karmienie nocne ok 2-ej, zjadał butelkę mleka, odbijałam go i kładłam do łóżeczka. Nigdy także nie zostawialiśmy zapalonego światła w nocy. Do 16 miesiąca w ogóle nie chorował, nawet katarku nie miał aż do momentu ostrego i nagłego zapalenia płuc. Po powrocie ze szpitala kwestia spania nie uległa zmianie. Ważne jest aby jak najwcześniej "zaszczepić" "dobre" nawyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze ale moze ktos mi odpowiedziec na moje pyatnie?!?!?!?!? co mam zrobic jesli dziecko sie obudzi w nocy?? tez mam je odkladac do lozka i wychodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli sa szczesliwe to nie krzywdzisz je w zaden sposob. gdyby plakaly to tak. nie uwazam, ze robisz zle skoro zasypiaja zadowolone. ale chcialabym wlasnie zauwazyc, ze metoda - przychodzisz po ilus tam minutach placzu jest po prostu okrutna. dzieci nie placza z wyrachowania a takze uwazam, ze zasypiania nie trzeba uczyc - kazde dziecko umie przeciez zasypiac. co innego zasypianie na rozkaz albo ze zmeczenia placzem. uwazam, ze matka powinna patrzec przede wszystkim na potrzeby dziecka, jezeli ma potrzebe czucia sie bezpiecznie to nalezy mu to zapewnic. i tyle. wiec jestem ani na tak ani na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj syn budzil sie poki dostawal jedzenie w nocy (2,3 razy w ciagu nocy), teraz tez sie czasem budzi jak mu sie chce pic, albo sam sie napije albo wola, czasem budzi sie bo snia mu sie koszmary i trzeba go uspokoic a czesem nie obudzi sie wcale (spi ok. 13h w nocy i nie spi w dzien).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella Bella
jeśli lulasz i zasypia to sie ciesz i nie czytaj tych bzdur, które pisza tamte mamcie wazne,że na dziecko jest metoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×