związek z pustą dziewczyną

Niedawno poznałem dziewczynę, jest bardzo ładna na poczatku fajnie mi sie z nia gadało ale im bliżej ją poznaję to niestety stwierdzam że ona jest typowym pustakiem. Taka pusta idiotka dla której najwieksza tragedia jaka mozę ja w życiu spotkać to pryszcz na nosie. Jak myslicie czy się angażować w ten związek bo dodam ze jestem niesmiały i troche trudno przychodzi mi poznawanie nowych dziewczyn

zależy w jakim sensie jest pusta,co takiego robi,mówi? bo np. jak zdarza jej się pomylić gaz ze sprzęgłem w aucie to jest akurat śmieszne i słodkie,ale jak nie potrafi o życiu rozmawiać i faktycznie dla niej najgorsze co może być to pryszcz to wybacz...ale nic z tego nie wyjdzie :O

wiej chłopie ! kulturalnie aczkolwiek grzecznie, ale zdecydowanie wiej ! (wiem coś o tym..)

Takusiaaa faktycznie slodkie jak myli gaz ze sprzęgłem , zwłaszcza na ruchliwym skrzyzowaniu :D

Jeszcze wkurza mnie u niej to bo ona uważa o sobie że jest taka śliczna i taka zajebista że moze zdobyc kazdego

Jesli to jest Twoim glownym powodem zeby sie jej trzymac bo jestes niesmialy to bardziej smiesznego powodu nie slyszalam:D Nie pasuje Ci to nie angazuj sie... Kto wie co jej potem odbije...

OstraSiostra- haha dobre:D Autorze, uważam, że powinieneś wiać, ewidentnie widać, że to nie kobieta dla Ciebie. Pozdrawiam

sie trafila zla, wredna, gruba i brzydka, tez bys nie uciekal, bo moze nie uda sie poznac nowej? rozsmiesza mnie ta "niesmialosc" chlopaczkow na kafe

Niesmiałośc wcale nie jest smieszna. Jestem nieśmiały i nie lubię takich bardzo pewnych siebie ludzi

a ja ostatnio zapomnialam reczny spuscic jak ruszalam i myslalam ze jest tak slizgo ze ruszyc nie moge:( jakis facet starszy pchal z tylu samochod a aj dalej ruszyc nie moge...wkoncu przyszedl i sie zapytal czy nie mam recznego bo to niemozliwe...a ja mialam...normalnie wstyd jak nie wiem :(

jak slysze slowooooo a co Twoja wypowiedz wnosi do tematu ???

w necie za to smialy jestes ;-) ogarnij sie koles moze faktycznie na inna laske nie masz szans - ale nie przez niesmialosc, ale przez to, ze ktora zechce taka ciote, co z ludzmi sie nie umie kontaktowac i jeszcze wybrzydza, ze ma pusta laske! nie znam jej, pustakow nie lubie, ale moze, skoro masz problemy z relacjami miedzyludzkimi (rzekoma niesmialosc), to również masz problem z odczytaniem ludzkich odczuc, emocji. moze ona stojac przed lustrem rozpaczala o pryszczu, bo w danej chwili to bylo dla niej wazne i chciala pocieszenia od ciebie, a nie oznacza to,ze w trudnej chwili nie umialaby sie zachowac, czy tez wieksza tragedia nie bylaby dla niej bardziej wstrzasajaca...