Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Blackangel91

Jak przekonać mamę, aby pozwoliła jechać na wakacje z chłopakiem.

Polecane posty

Gość Blackangel91

Witam, mam 19 lat (będzie 20 w czerwcu). Od ponad 7 miesięcy jestem związana z cudownym chłopakiem, mimo że jesteśmy ze sobą te kilka miesięcy to w tym czasie wielokrotnie nasz związek wytrzymał wiele i dodatkowo się umocnił,myślimy na poważnie o wspólnej przyszłości. Niedawno chłopak zaproponował wspólny wyjazd,myślałam bardziej o wakacjach tylko pojawia się tu pewnien problem...Moi rodzice są baaaardzo rygorystyczni :/ Nie wiem za bardzo jak ich przygotować na nasze plany. Czy bezpośrednio postawić tzw kawę na ławę czy stopniowo ich na to przygotowywać, jak z nimi rozmawiać... Wiem że dla większości to dziwnę że muszę się ich prosić w wieku 20 lat o pozwolenie, więc proszę jeżeli mielibyście pisać jakieś uszczypliwe uwagi na ten temat to lepiej sobie darujcie... proszę o Waszę porady, z góry dziękuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatosibka
co to czasy komuny masz w domu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatosibka
?? komuna chyba u ciebie rządzi rządzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robertto
nie wiem oszukajcie Twoich rodziców, że jedziecie na jakiś czy coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość photographico
Powiedz mamie, że jest pedałem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oszukajcie Twoich rodziców,-- jasne oszukuj, za 3 lata też oszukuj, kochaj się z chłopakiem po kątach , mieszkasz z rodzicami? wiedzą co robisz cały tydzień? gdzie śpisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robertto
No to pewne że jej nie pozwolą. Ja bym nie pozwolił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinna
tez tak miałam , ściemniałam ile wlezie i bardzo sie z tego ciesz bo dzięki temu ściemnianiu przeżyłam piękne chwile i byłam w wielu miejscach, wymysl cos na co napewno by sie zgodzili i jeszcze ci kase dadza ;) nie przejmuj sie że będziesz kłamac tylko kłam tylko tym sposobem złapiesz troche szczęścia - jeżeli oczywiście jetstes pewna że starzy by cie nie puścili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinna
niektórzy rodzice podcinają tylko dzieciom skrzydła i nie pamiętaja jak sami byli młodzi jedź i baw sie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siullla
dlaczego byś jej nie pozwolił? bo ma być dziewicą do 25 roku życia? a poza tym nie rozumiem :O jesteś dorosła czy nie? a może zachowujesz się jak dzieciak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robertto
sami byli młodzi i wiedza czym to grozi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinna
pewnie zachowuje sie jak normalna 20 latka tylko ma trzepniętych rodziców. Bo jeśli by z nia porozmawiali zgodzili sie na wyjazd, ale zeby codziennie dzwoniła powiedzieli ze jej ufaja to nie było by problemu a nie tworzyli tabu i zakazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurka.. jestem w twoim wieku wlasnie sie przeprowadzilam zareczylam juz ponad rok temu i slub za kolejny rok jest już planowany:o JEstem w szoku.. myslalam ze 20 lat jest jzu wystarczające by rozpocząc wlasne zycie💤.. Nawet nie wiem jakimi argumentami musisz podbudować ich pozytywną decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawasia
pokaż im zapas prezerwatyw i załatw sobie tabletki anty , powiedz że nie będą wnuka bawić (jeszcze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinna
powiedz im zę na pielgrzymke jedziesz zrób fotomontarze zdjęć z twoim udziałem na pilgrzymce i nie bedzie strasu w domu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinna
ja tez tak ściemniłam nie smieje sie ;p dostałam jeszcze gruba kase na te kilka dni a bawiłam sie całkiem gdzie indziej ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i poszły konie po betonie
to twoje zycie ty decydujesz ja spedzasz wolny czas nie musisz przekonywac mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loszkka
ja tez tak ściemniłam nie smieje sie ;p dostałam jeszcze gruba kase na te kilka dni a bawiłam sie całkiem gdzie indziej ;p no i masz się czym chwalić głupia cipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blackangel91
Po pierwsze (dophotographico , zawasia ) - te wszystkie złośliwe komentarze sobie darujcie, jeśli nie macie nic do powiedzienia to pa... Po drugie nie nabiorą się na to, bo musiałabym im dać namiary gdzie jestem i z kim, nie jestem jakimś nieodpowiedzialnym dzieciakiem...od zawsze byłyśmy z rodzeństwem "trzymane krótko", nawet jak chciałam iść do koleżanki na dwie godziny to musiałam się ich prosić kilka dni wcześniej i wykonać wszystkie swoje obowiązki i dodatkowo pomóc... :/ Byłam w szoku jak udało mi się namówić ich żeby na Sylwka mnie puścili, jeśli chodzi o wakacje to będzie dużo gorzej, bo wtedy bym jechała na kilka dni...nie mam pojęcia jak ich przekonać żeby się zgodzili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahha...
po prostu powiedz spokojnie o swoich planak i zaznacz , ze nie masz zamiaru ich zmieniac, grzecznie i spokojnie . W Twoim wieku , rodzice musza sie powoli przyzwyczaic , ze masz wlasne zycie , nawet jesli nie wszystk akceptuja. Nie klam- jak wyjdzie, bedzie dlugo nieprzyjemna atmosfera, a rodzice beda mysleli , ze nie mogo Ci ufac!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahha...
A juz kiedys probowalas, moze wlasnie tego oczekuja , ze zachowasz sie jak dorosla odpowiedzialna osoba i przyjdziesz... Czemu zakladasz , ze sie nie uda, moja corka tez caly czas mysli , ze ja mysle cos innego i na zapas sie boi......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×